rozwiń zwiń

Slade House

Okładka książki Slade House David Mitchell
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2017
Okładka książki Slade House
David Mitchell
6,8 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2017
Wydawnictwo: Mag Seria: Uczta Wyobraźni horror
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
horror
Seria:
Uczta Wyobraźni
Tytuł oryginału:
Slade House
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2017-03-03
Data 1. wyd. pol.:
2017-03-03
Data 1. wydania:
2015-10-27
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374806596
Tłumacz:
Justyna Gardzińska
Tagi:
literatura angielska magia niebezpieczeństwo odwaga podróż w czasie i przestrzeni tajemnica walka o przetrwanie wędrówka
Inne
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
560 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
705
289

Na półkach:

Recenzja pochodzi z
http://plejbekpisze.blogspot.com/

„Slade House” to najkrótsza, najprostsza, najmniej wymagająca i zdecydowanie najbardziej rozrywkowa powieść Davida Mitchella. Pomysł na fabułę, który łatwo zgadnąć po zakończeniu drugiego z pięciu rozdziałów, mógł sprowadzić autora na manowce – David Mitchell wybrnął z tego całkiem nieźle. Kolejne rozdziały nie okazały się poprzednimi w przebraniu, lecz dość atrakcyjnie poprowadzonymi przygrywkami do rozdziału ostatniego. Ta mini-powieść nie zrewolucjonizuje literatury grozy ani fantastyki, jest jedną ze słabszych pozycji Uczty Wyobraźni – gwarantuje jednak dwie, trzy godziny zwyczajnej, nienajgorszej literackiej rozrywki. A o to też czasami chodzi w czytaniu książek.

Akcja poszczególnych rozdziałów toczy się odpowiednio w 1979, 1988, 1997, 2006 i 2015 roku. Co dziewięć lat osoby obdarzone specjalnymi cechami wabione są na pojawiającą się znikąd uliczkę Slade Alley, gdzie ukazują im się małe, żelazne drzwiczki. Każdy z wybrańców, zupełnie jak Alicja z wiadomej powieści, przekracza pewną granicę, za którą zmierzyć się musi z absolutnym koszmarem. Koszmarem, z którym nie da się walczyć zdroworozsądkowo, ponieważ odbiera on podstawową broń walczącemu – poczucie realności tego co się wokół dzieje. Stanisław Lem w swej genialnej Cyberiadzie zawarł opowiadanie, w którym król Rozporyk, budzi się ze snu tylko po to, aby uświadomić sobie, że śni dalej – na wyższym lub niższym poziomie snu. Krąży przerażony w snach umieszczonych w snach, umieszczonych w snach itd. – zupełnie jak bohaterowie filmu „Incepcja”. Rozporyk nie ma jak uciec, nie ma gwarancji, że kolejna pobudka to świat realny. Dokładnie to samo spotyka ofiary Slade House. To w jaki sposób David Mitchell prowadzi swoich bohaterów, stawiając za nimi czytelnika, który dobrze wie jaki czeka ich los, woła o brawa. Ten element powieści jest znakomity – horror, w którym nic nas nie zaskakuje a i tak wywołujący dreszcze. I to jest na plus.

Jednak osoby przyzwyczajone do wyzwań, które stawiała często Uczta Wyobraźni będą zawiedzione. Nie znajdziemy w tej książce filozoficznych głębi, szaleństw formalnych, mindblowów, minfucków itd. Nie znajdziemy też oryginalnej fabuły. Takich historii jak ta o demonicznych bliźniakach pożerających dusze swych ofiar było już wiele – w dekoracjach i fabułach podobnych w mniejszym lub większym stopniu. Mnie osobiście Mitchell zawiódł swoją łopatologią w czwartym rozdziale. Ustami jednego z bohaterów wykłada (zupełnie niepotrzebnie) całą tajemnicę Slade House, kładzie ją jak kawę na ławę, bez żadnych przemilczeń i dwuznaczności. Zupełnie jak geniusze zła z kreskówek, którzy zamiast niezwłocznie wrzucić bohatera do bajora z krokodylami, trzymają go spętanego na drągu i chełpią się przed nim swym misternie ułożonym planem zbrodni doskonałej. Nie lepiej było wpleść to stopniowo w fabułę, ukryć co nieco, pozwolić czytelnikowi poskładać kawałki historii i stworzyć własną odpowiedź na to co dzieje się za żelaznymi drzwiczkami?

David Mitchell sukcesywnie rozwija swe uniwersum. Wolałbym jednak, żeby następna powieść przypominała pierwszą (najlepszą moim zdaniem) niż ostatnią.

Recenzja pochodzi z
http://plejbekpisze.blogspot.com/

„Slade House” to najkrótsza, najprostsza, najmniej wymagająca i zdecydowanie najbardziej rozrywkowa powieść Davida Mitchella. Pomysł na fabułę, który łatwo zgadnąć po zakończeniu drugiego z pięciu rozdziałów, mógł sprowadzić autora na manowce – David Mitchell wybrnął z tego całkiem nieźle. Kolejne rozdziały nie okazały...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    776
  • Przeczytane
    699
  • Posiadam
    269
  • Uczta Wyobraźni
    30
  • Horror
    26
  • 2018
    24
  • Ulubione
    22
  • Fantastyka
    18
  • 2019
    15
  • 2017
    12

Cytaty

Więcej
David Mitchell Slade House Zobacz więcej
David Mitchell Slade House Zobacz więcej
David Mitchell Slade House Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także