Aleksander Wielki. Morderstwo w Babilonie

Okładka książki Aleksander Wielki. Morderstwo w Babilonie Graham Phillips
Okładka książki Aleksander Wielki. Morderstwo w Babilonie
Graham Phillips Wydawnictwo: Wołoszański kryminał, sensacja, thriller
292 str. 4 godz. 52 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Wołoszański
Data wydania:
2004-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2004-01-01
Liczba stron:
292
Czas czytania
4 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
838934405X
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
51 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
309
96

Na półkach:

Ciekawa koncepcja, żeby opowiedzieć o ... podbojach Aleksandra Wielkiego, pod pretekstem śledztwa, czy nasz bohater padł ofiarą morderstwa pewnego czerwcowego dnia 323 r p.n.e. w Babilonie. Poza opisem głównych podejrzanych i motywów jakimi mogli się kierować, przesuwamy się po mapie wraz z armią macedońską.
Śmierć Aleksandra III Wielkiego w tak młodym wieku już w starożytności budziła wątpliwości i kontrowersje. Autor przedstawił przekonujące argumenty po 2300 latach, że nie była ona naturalna, ale czy wytypował prawdziwego mordercę, trzeba samemu ocenić ...

Ciekawa koncepcja, żeby opowiedzieć o ... podbojach Aleksandra Wielkiego, pod pretekstem śledztwa, czy nasz bohater padł ofiarą morderstwa pewnego czerwcowego dnia 323 r p.n.e. w Babilonie. Poza opisem głównych podejrzanych i motywów jakimi mogli się kierować, przesuwamy się po mapie wraz z armią macedońską.
Śmierć Aleksandra III Wielkiego w tak młodym wieku już w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
28
14

Na półkach:

Ciekawy temat, książkę czytało mi się bardzo dobrze. Niektóre informacje są powtarzane ale jest to zrozumiałe. Polecam kogo interesuje temat śmierci Aleksandra Macedońskiego. Kryminał w połączeniu z faktami historycznymi na który warto rzucić okiem.

Ciekawy temat, książkę czytało mi się bardzo dobrze. Niektóre informacje są powtarzane ale jest to zrozumiałe. Polecam kogo interesuje temat śmierci Aleksandra Macedońskiego. Kryminał w połączeniu z faktami historycznymi na który warto rzucić okiem.

Pokaż mimo to

avatar
418
209

Na półkach: ,

Czytało się fajnie, jak kryminał, true crime.

Razi jednak kategoryczne podejście autora do swojej tezy o przyczynie śmierci. W rzeczywistości, po takim czasie, możemy mówić wyłącznie o hipotezach, poszlakach. Mogło tak być jak pisze, a mogło być inaczej.

Niemniej, generalnie fajnie się czytało, choć wolę klasyczne biografie.

Czytało się fajnie, jak kryminał, true crime.

Razi jednak kategoryczne podejście autora do swojej tezy o przyczynie śmierci. W rzeczywistości, po takim czasie, możemy mówić wyłącznie o hipotezach, poszlakach. Mogło tak być jak pisze, a mogło być inaczej.

Niemniej, generalnie fajnie się czytało, choć wolę klasyczne biografie.

Pokaż mimo to

avatar
200
79

Na półkach: , ,

Miałem duże opory przed tym, żeby zabrać się za tę książkę, została kupiona na wakacjach za grosze, nie zdążyłem jej nawet otworzyć przed powrotem do domu, przeleżała kilka lat. To był błąd ponieważ nie jest to zwykła opowieść o tym jak Aleksander stał się wielki, motywem przewodnim jest śledztwo dotyczące śmierci głównego bohatera.

Śledztwo przeprowadzone zostało z pomocą współczesnej wiedzy o chorobach, truciznach oraz z użyciem źródeł historycznych jakie ostały się do naszych czasów.
Powodów do zabójstwa było mnóstwo, ich liczba zwiększała się wraz z kolejnymi podbojami znanego i nieznanego wówczas świata.

Poszczególne rozdziały są poświęcone potencjalnym zabójcom, a następnie dochodzi podsumowania i powolnej eliminacji podejrzanych na kształt klasycznych kryminałów.
Jedyną wadą były częste powtórzenia, jednak na potrzeby argumentacji wydaje mi się, że było to obowiązkowe, żeby nie stracić kontekstu.

Obawiałem się, że będzie to nudna lektura jednak zaskoczyłem się i z wielką chęcią doczytałem do końca, a jednocześnie mam chrapkę na poznanie dogłębne dalszych losów pozostawionego imperium, choć mam niejakie pojęcie o tym co się potem działo.

Miałem duże opory przed tym, żeby zabrać się za tę książkę, została kupiona na wakacjach za grosze, nie zdążyłem jej nawet otworzyć przed powrotem do domu, przeleżała kilka lat. To był błąd ponieważ nie jest to zwykła opowieść o tym jak Aleksander stał się wielki, motywem przewodnim jest śledztwo dotyczące śmierci głównego bohatera.

Śledztwo przeprowadzone zostało z pomocą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
65
43

Na półkach:

Nasza treściwa recenzja: https://czytamywedwoje.pl/aleksander-wielki-morderstwo-w-babilonie-graham-philips/

Nasza treściwa recenzja: https://czytamywedwoje.pl/aleksander-wielki-morderstwo-w-babilonie-graham-philips/

Pokaż mimo to

avatar
604
45

Na półkach: ,

Książkę G. Philipsa pochłania się jak dobry kryminał. Historyk 23 wieki po zagadkowej śmierci Aleksandra Wielkiego przeprowadza własne śledztwo na podstawie źródeł historycznych, wiedzy z zakresu toksykologii i botaniki i w przekonujący sposób wyłania podejrzanych. Lektura warta polecenia dla wszystkich uważających, że historia jest nudna.

Książkę G. Philipsa pochłania się jak dobry kryminał. Historyk 23 wieki po zagadkowej śmierci Aleksandra Wielkiego przeprowadza własne śledztwo na podstawie źródeł historycznych, wiedzy z zakresu toksykologii i botaniki i w przekonujący sposób wyłania podejrzanych. Lektura warta polecenia dla wszystkich uważających, że historia jest nudna.

Pokaż mimo to

avatar
13
5

Na półkach: , ,

Słyszałam niewiele dobrego o tej książce jednak mi się podobała. Dzięki niej zaczęłam interesować się Aleksandrem Macedońskim. Rzeczywiście po przeczytaniu "Aleksandra Wielkiego" Petera Greena czy Krzysztofa Nawotki stwierdzam, że książka Phillipsa nie jest najlepszym źródłem informacji o Aleksandrze. Mimo to autorowi udało się mnie zaciekawić na tyle, że przeczytałam nie tylko książki wymienionych przeze mnie autorów ale znacznie więcej. W jakiś pośredni sposób ten entuzjazm zaowocował nawet tym, że zdecydowałam się studiować historię. Może książka Phillipsa wpłynęła na to w najmniejszym stopniu ale jednak w jakiś sposób popchnęła mnie w wir minionych wydarzeń, wir historii. W skrócie: nie żałuję, że ją przeczytałam.

Słyszałam niewiele dobrego o tej książce jednak mi się podobała. Dzięki niej zaczęłam interesować się Aleksandrem Macedońskim. Rzeczywiście po przeczytaniu "Aleksandra Wielkiego" Petera Greena czy Krzysztofa Nawotki stwierdzam, że książka Phillipsa nie jest najlepszym źródłem informacji o Aleksandrze. Mimo to autorowi udało się mnie zaciekawić na tyle, że przeczytałam nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1231
1217

Na półkach: ,

7,5/10

7,5/10

Pokaż mimo to

avatar
1577
1572

Na półkach: ,

Natomiast wczoraj skończyłam jedną z książek, na które czaiłam się „od dawna”, z tym że w tym wypadku zawsze było mi szkoda tych 40 zł. We wtorek znalazłam ją przypadkiem u mojego brata i natychmiast sobie pożyczyłam. Chodzi o książkę Grahama Phillipsa, poszukiwacza przygód i „detektywa” specjalizującego się w rozwiązywaniu kryminalnych zagadek przeszłości, „Aleksander Wielki – morderstwo w Babilonie”.
Wiedziałam, że nie warto wydawać na tę książkę ani grosza i naprawdę nie chcę, żeby to zabrzmiało rasistowsko, ale tylko Amerykanin mógł wpaść na pomysł, żeby nie tylko napisać taką książkę, ale i napisać ją w taki sposób.
Po pierwsze nie jest to ani biografia, ani monografia historyczna, a opis kampanii Macedończyka jest tam dodany chyba tylko dla zwiększenia objętości, bo tak to ja pisałam streszczenia wojen perskich i peloponeskich na zajęcia z historii Grecji. Poza tym autor ma denerwującą manierę lania wody, w czym, co muszę przyznać, przebija nawet mnie. Po jaką ciężką cholerę powtarzać coś, co się napisało marne 180 stron wcześniej? Może w Ameryce ludzie zapominają, co czytali na początku i co chwilę trzeba przytaczać te same argumenty?
Pomijając już kwestie warsztatu i wartość merytoryczną, nie rozumiem, jak można dopuszczać się niewłaściwej interpretacji tekstu źródłowego tylko dlatego, że pasuje do poglądu autora czy popełniać rażące błędy rzeczowe wynikające z ewidentnej nieznajomości tematu. Mam w nosie, czy tezy Phillipsa są śmiałe, czy nie, czy są szokujące, czy nie, obchodzi mnie tylko, czy są dobrze uzasadnione i czy argumentacja mnie przekona, czy nie, a w tym wypadku miałam chwilami wrażenie, że czytam historię alternatywną, która miała miejsce tylko w wyobraźni autora. Już nawet nie denerwujące a tylko rozczulające jest przypisywanie postaciom w III w. p.n.e. motywacji zdecydowanie współczesnej: co to za bzdura, że Jończyk Nearchos na pewno chciał odtworzyć imperium Jonów z czasów dominacji cywilizacji minojskiej, skoro według wszelkiego prawdopodobieństwa nie wiedział nawet, że taka kultura istniała?
W każdym razie Phillps podaje listę ośmiu osób, które mogły otruć Aleksandra strychniną, potem przez kolejne 80 stron w najnudniejszy na świecie sposób przedstawia swoją jakże błyskotliwą dedukcję opartą na domysłach i poszlakach. Nie twierdzę, że nie ma racji podejrzewając Roksanę o to, że zabiła męża, ale motywy, jakie przypisuje nie tylko jej, ale i wszystkim podejrzanym, są dla mnie co najmniej mało przekonującej. Może i książka ma potencjał, ale wykonanie jest mniej niż mierne. Pomijając już fakt, że nie mam pojęcia, po jaki gwint facet napisał coś takiego; sam Aleksander jest postacią raczej nudną, natomiast zmiany, jakie zapoczątkował okres jego podbojów to już temat na zupełnie inną dyskusję… ale jaki autor, taka książka, nie ma co wymagać od wołu… etc.

Natomiast wczoraj skończyłam jedną z książek, na które czaiłam się „od dawna”, z tym że w tym wypadku zawsze było mi szkoda tych 40 zł. We wtorek znalazłam ją przypadkiem u mojego brata i natychmiast sobie pożyczyłam. Chodzi o książkę Grahama Phillipsa, poszukiwacza przygód i „detektywa” specjalizującego się w rozwiązywaniu kryminalnych zagadek przeszłości, „Aleksander...

więcej Pokaż mimo to

avatar
517
115

Na półkach:

Fajny pomysł na książkę historyczną, w której prowadzone jest dochodzenie kryminalne. Tak można się uczyć historii. Polecam

Fajny pomysł na książkę historyczną, w której prowadzone jest dochodzenie kryminalne. Tak można się uczyć historii. Polecam

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    65
  • Posiadam
    32
  • Chcę przeczytać
    29
  • Ulubione
    5
  • 2011
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Biografie
    2
  • Biografie, historia
    1
  • Starożytność do 476 r. n. e.
    1
  • Antyczny świat
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Aleksander Wielki. Morderstwo w Babilonie


Podobne książki

Przeczytaj także