Jak być glam
- Kategoria:
- poradniki
- Tytuł oryginału:
- The Glam Guide
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2016-02-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-02-18
- Data 1. wydania:
- 2015-02-12
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308060537
- Tłumacz:
- Katarzyna Makaruk
- Tagi:
- moda uroda youtube blog bloger
Fleur de Force, topowa youtuberka w dziedzinie beauty & fashion na świecie, dwukrotna laureatka Best Vlogger Award przyznawanej przez magazyn „Cosmopolitan” – jej kanały subskrybuje prawie 2 miliony użytkowników, tyleż samo odsłon miał film z jej ślubu zamieszczony na You Tube – prezentuje autorski zestaw porad oraz wskazówek, jak wyglądać olśniewająco i czuć się wspaniale. To coś więcej niż techniczny poradnik wizażu. To książka o zdrowym i harmonijnym stylu życia dającym poczucie szczęścia i satysfakcji, obejmująca takie zagadnienia jak makijaż, moda, włosy, podróże, zdrowie i fitness, wyobrażenia na temat własnego ciała oraz związki.
Fleur de Force podpowie ci, jak poczuć się dobrze we własnej skórze i cieszyć się sobą samą. Kto wie, może nawet pójdziesz w jej ślady i zainspirujesz się radami, jak założyć i poprowadzić własny vlog. Wszystko przed tobą!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 107
- 74
- 46
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Przyjemna książka, bardzo ładnie wydana, jednak pod względem treści nic nowego nie wnosząca. Jestem przekonana, że każdy, nawet nie zainteresowany tematyką zetknął się z większością treści tu zamieszczonych.
Jednak mimo, że nic odkrywczego w tej książce nie znalazłam to odbieram ją bardzo pozytywnie.
Przyjemna książka, bardzo ładnie wydana, jednak pod względem treści nic nowego nie wnosząca. Jestem przekonana, że każdy, nawet nie zainteresowany tematyką zetknął się z większością treści tu zamieszczonych.
Pokaż mimo toJednak mimo, że nic odkrywczego w tej książce nie znalazłam to odbieram ją bardzo pozytywnie.
Ot, taka książka, o wszystkim i o niczym. Na jeden nudny wieczór do przeczytania w porządku, ale raczej nic nowego się nie dowiedziałam.
Ot, taka książka, o wszystkim i o niczym. Na jeden nudny wieczór do przeczytania w porządku, ale raczej nic nowego się nie dowiedziałam.
Pokaż mimo toPozycja dla kobiet, w której zawarte są najważniejsze informacje o modzie, urodzie i szczęśliwym życiu.
Pozycja dla kobiet, w której zawarte są najważniejsze informacje o modzie, urodzie i szczęśliwym życiu.
Pokaż mimo toTematy poruszane w książce znajdziemy na kanale autorki, tak więc jeśli ktoś ją śledzi to książka będzie dla niego nudna. Fajne jest to, że pomimo iż autorka jest vlogerką kosmetyczną i modową to możemy znaleźć takie tematy jak podróże czy ciekawostki z życia prywatnego.
Tematy poruszane w książce znajdziemy na kanale autorki, tak więc jeśli ktoś ją śledzi to książka będzie dla niego nudna. Fajne jest to, że pomimo iż autorka jest vlogerką kosmetyczną i modową to możemy znaleźć takie tematy jak podróże czy ciekawostki z życia prywatnego.
Pokaż mimo toKsiażka o wszystkim i o niczym.
Ogolnie jest kilka ciekawych porad, czyta sie szybko i przyjemnie.
Ale np jesli chcesz sie typowo dowiedziec o makijazu-odradzam, o modzie- odradzam, o byc fit-tez odradzam. Dlaczegp , bo to tylko szcząstkowa wiedza.
Chyba ja już jestem za stara na tą ksiązkę ;)
Ksiażka o wszystkim i o niczym.
Pokaż mimo toOgolnie jest kilka ciekawych porad, czyta sie szybko i przyjemnie.
Ale np jesli chcesz sie typowo dowiedziec o makijazu-odradzam, o modzie- odradzam, o byc fit-tez odradzam. Dlaczegp , bo to tylko szcząstkowa wiedza.
Chyba ja już jestem za stara na tą ksiązkę ;)
Hmm... Poza miłością do książek również mam słabość do mody czy też nowych trendów make-up'u. Kiedy trafiłam na poradnik pomyślałam, to coś dla mnie. Kupiłam. Przyznam szczerze, że zdobyłam wiele ciekawych informacji, o których nie miałam bladego pojęcia. Tutaj wielki plus. Jednak poradnik sam w sobie aż tak mnie nie urzekł. Nie jest zły, ale liczyłam na większe bum...
Hmm... Poza miłością do książek również mam słabość do mody czy też nowych trendów make-up'u. Kiedy trafiłam na poradnik pomyślałam, to coś dla mnie. Kupiłam. Przyznam szczerze, że zdobyłam wiele ciekawych informacji, o których nie miałam bladego pojęcia. Tutaj wielki plus. Jednak poradnik sam w sobie aż tak mnie nie urzekł. Nie jest zły, ale liczyłam na większe bum...
Pokaż mimo toTaki wielki zawód, taki wielki!
Po książkę pognałam, kiedy tylko zobaczyłam jej reklamę. Co prawda nie znałam autorki wcześniej, ale bardzo lubię (poprawka: lubiłam) czytać książki o tematyce urodowej. Kim jest autorka? No... nikim. Nie, nie, to nie tak, że ja tutaj bez szacunku się odnoszę, mam na myśli to, że nie bardzo ma ona zawód, poza nagrywaniem filmów na youtube, o jej wykształceniu też jakoś cicho. Dlaczego więc taka pani miałaby mi radzić? Ok, postaram się jednak wyzbyć uprzedzeń, zajmę się treścią. No, tutaj jeszcze gorzej. Bardzo dużo kolorowych zdjęć i grafik, ale do tego jestem przyzwyczajona. Poza tym, lubię książki estetyczne. Jakież było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłam, że grafiki są niemal identyczne z tymi w książce Red Lipstick Monster. Wydawcy trochę tego nie przemyśleli, bo obie pozycje wyszły w bardzo zbliżonym czasie.
Fleur de coś tam wydaje się być sympatyczną osobą, ale jej rady są... mocno nietrafione. Chodzi mi o to, że żadne to rady, niczego się z książki nie dowiedziałam. Idiotyczne jej wypisywanie jej ulubionych kosmetyków, bowiem statystyczny czytelnik ma małe szanse na to, żeby mieć cerę/włosy identyczne jak autorka. Poza tym, większości z nich nie można kupić w Polsce... tak więc jeszcze raz gratuluję pomysłu.
Jak być glam? Wiem bardziej, niż autorka, zdecydowanie. Dla mnie jest ona sympatyczną dziewczyną, ładną, pozytywną, schludną, zadbaną, ale do glam na pewno bardzo jej daleko.
Gdyby książka nosiła tytuł "Jak być sympatyczną, schludną i zadbaną dziewczyną, która nie wyróżnia się z tłumu", pasowałby on do niej lepiej.
Taki wielki zawód, taki wielki!
więcej Pokaż mimo toPo książkę pognałam, kiedy tylko zobaczyłam jej reklamę. Co prawda nie znałam autorki wcześniej, ale bardzo lubię (poprawka: lubiłam) czytać książki o tematyce urodowej. Kim jest autorka? No... nikim. Nie, nie, to nie tak, że ja tutaj bez szacunku się odnoszę, mam na myśli to, że nie bardzo ma ona zawód, poza nagrywaniem filmów na youtube, o...
W tym roku przeczytałam więcej poradników, niż w całym moim życiu. Niektóre lepsze, niektóre gorsze, ale i tam je namiętnie pochłaniam, pomimo tego że często informacje napisane na kartkach tych pozycji już jest mi znana. Jeśli moglibyście polecić jakiś poradnik, to chętnie poczytam o waszych propozycjach w komentarzach. Dzisiaj recenzja "Jak być glam?", który był takim średniakiem, dużo nie wniósł mi do życia (ale coś tak!),lecz wiem, że są o wiele lepsze książki tego typu.
Muszę się wam przyznać, że nie za wiele wyniosłam z tej książki. Mnóstwo rzeczy już po prostu wiedziałam i nie było nic odkrywczego, a szkoda. Pomimo tego, że ja się jakoś strasznie nie maluję, to większość porad było mi znanych. Lecz dla osób początkujących, które nie wiedzą jak dobrze wyregulować brwi lub wybrać odpowiedni korektor i podkład to może poradnik Fleur De Force im się przyda. Lecz istnieje cała masa innych tego typu powieści, które są po prostu lepsze.
To co mi się podobało w tej książce to zdjęcia, które były wydrukowane na dobrej jakości papierze. Jedyną rzeczą do której mogę się przyczepić (chodzi mi o szatę graficzną) to to, że "Jak być glam?" nie ma grubej oprawy, ponieważ do tego typu literatury zagląda się dość często i mój egzemplarz wygląda jakby miał kilka lat, a nie niecały miesiąc. Bardzo przypadł mi do gustu styl autorki. Dzięki niemu szybko przeczytałam tę pozycję, a że teraz nie mam za wiele czasu, żeby czytać to takie pozycje są idealne.
Podsumowanie: "Jak być glam?" to średni poradnik, jest kilka fajnych porad, ale dużo jest rzeczy oklepanych. Niestety, trochę się rozczarowałam. Fleur De Force oglądam już od dłuższego czasu i to, jaką ma wiedzę na temat makijażu i ubraniach cały czas mnie zadziwia. Mam wrażenie, że nie wszystko przelała na papier. Słyszałam, że ma wyjść druga część. Będzie ona dotyczyć wielkich wyjść, imprez i jak się na nie przyszykować - jak się dobrze ubrać i pomalować na takie spotkania. Pomimo tego, że pierwsza część nie była najlepsza, to i tak przeczytam drugą.
Jak być glam?, Fleur De Force, Wydawnictwo literackie, 2016.
Ocena: 3/6
Za książkę dziękuje Wydawnictwu literackiemu.
- See more at: http://alezaczytana.blogspot.com/2016/04/fleur-de-force-jak-byc-glam.html#sthash.rfef2ZG0.dpuf
W tym roku przeczytałam więcej poradników, niż w całym moim życiu. Niektóre lepsze, niektóre gorsze, ale i tam je namiętnie pochłaniam, pomimo tego że często informacje napisane na kartkach tych pozycji już jest mi znana. Jeśli moglibyście polecić jakiś poradnik, to chętnie poczytam o waszych propozycjach w komentarzach. Dzisiaj recenzja "Jak być glam?", który był takim...
więcej Pokaż mimo toTaka trochę o wszystkim i o niczym. Autorka podejmuje mnóstwo tematów, ale każdy z nich traktuje bardzo pobieżnie. Trudno się czegokolwiek nowego dowiedzieć z tej książki, choć pełna jest ważnych spostrzeżeń ale tych z gatunku raczej oczywistych.
Czyta się przyjemnie i lekko. Książka jest ładnie wydana, kolorowa, sporo zdjęć i ilustracji.
Taka trochę o wszystkim i o niczym. Autorka podejmuje mnóstwo tematów, ale każdy z nich traktuje bardzo pobieżnie. Trudno się czegokolwiek nowego dowiedzieć z tej książki, choć pełna jest ważnych spostrzeżeń ale tych z gatunku raczej oczywistych.
Pokaż mimo toCzyta się przyjemnie i lekko. Książka jest ładnie wydana, kolorowa, sporo zdjęć i ilustracji.
Książka o wszystkim jest trochę książką o niczym.
Autorka porusza każdy temat, który tylko mieści się w ogromnym worze z napisem 'lajfstajl'. Będzie zaglamiście jak tylko z baniakiem wody przejdziecie na minimalizm, w którym to Wasza szafa nie będzie stanowić już problemu. Kilka prostych trików jak nawilżyć skórki wokół paznokci i będzie przepięknie. Nie zapomnijcie przy tym o śniadaniu, to najważniejszy posiłek w ciągu dnia. No i koniecznie się ruszajcie, ruch to zdrowie. A zdrowie jest jak najbardziej glam! Więc szajning na twarz i świat jest Wasz. Nie zapomnijcie tylko czuć się dobrze we własnej skórze. Autorka oczywiście czuła się źle, ale to kwestia zmiany podejścia - do zrobienia. Pełne nadziei możecie brać przykład i już za chwilkę zmienić swoje życie. Trzymam za Was kciuki!
STOP. Kiedy już opadną emocje i zrozumienie, że w tym poradniku nie znajdziecie absolutnie niczego, czego do tej pory nie znałyście - mam jedną prośbę. Zróbcie sobie swoją ulubioną herbatę, usiądźcie wygodnie i włączcie w swoich mądrych główkach tryb działania. Nie potrzeba do tego kolejnego poradnika, potrzeba chęci ;).
Książka o wszystkim jest trochę książką o niczym.
więcej Pokaż mimo toAutorka porusza każdy temat, który tylko mieści się w ogromnym worze z napisem 'lajfstajl'. Będzie zaglamiście jak tylko z baniakiem wody przejdziecie na minimalizm, w którym to Wasza szafa nie będzie stanowić już problemu. Kilka prostych trików jak nawilżyć skórki wokół paznokci i będzie przepięknie. Nie zapomnijcie przy...