rozwiń zwiń

Cześć Braciszku

Okładka książki Cześć Braciszku
Maria Michalska Wydawnictwo: WARSZAWSKA GRUPA WYDAWNICZA kryminał, sensacja, thriller
130 str. 2 godz. 10 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
WARSZAWSKA GRUPA WYDAWNICZA
Data wydania:
2015-12-01
Data 1. wyd. pol.:
2015-12-01
Liczba stron:
130
Czas czytania
2 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365356307
Średnia ocen

                5,2 5,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Między Italią a Rzeczpospolitą. Giovanni Bernardino Bonifacio d’Oria (1517–1597) – perpetuus viator Aleksander Baliński, Beata Gryzio, Maria Michalska
Ocena 0,0
Między Italią ... Aleksander Baliński...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,2 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
146
68

Na półkach: ,

Często w książkach jest tak, że po kilkudziesięciu stronach zaczynają po prostu zanudzać. Powtarzające się sytuacje, podobne, monotonne opisy sprawiają, że aż nie chce się czytać. W przypadku tej książki sensacyjnej jest zupełnie inaczej. Początek jest przeciętny. Nie porywa, ale też nie odpycha. Mimo tego, myślę, że warto przez niego przebrnąć, bo mniej więcej po ⅓ książki akcja zaczyna nabierać tempa. Ale o tym za chwilkę.
Czymś, co jest niesamowicie zaskakujące jest to, kto napisał tę książkę. Maria Marta Michalska to szesnastoletnia uczennica jednego z gimnazjów w Łodzi. Pierwszy raz przeczytałam powieść napisaną przez autorkę, która jest w wieku mojego młodszego rodzeństwa. Jest to jej debiut literacki, ale czy udany? To się okaże.
Bardzo ciężko jest mi sklasyfikować jakoś tę powieść, albo raczej dłuższe opowiadanie, które liczy sobie niecałe 130 stron. Akcja toczy się w obecnych czasach. Około czterdziestoletni profesor Michał Zaborowski prowadzi badania nad innowacyjnym zastosowaniem grafenu w medycynie. Nie przynoszą one jednak oczekiwanych rezultatów. Od momentu, gdy profesor odkrywa przepis na sukces, w otoczeniu zaczynają się pojawiać podejrzane osoby, a jego życiu zagraża niebezpieczeństwo. Czy Michałowi Zaborowskiemu uda się ochronić dane przed kradzieżą? Czy wyjdzie z tego cało? Przekonajcie się sami.
Ogólne wrażenie po przeczytaniu tej książki mam dość dobre. Jednak jest to idealny przykład, kiedy genialny pomysł na fabułę nie wystarcza, bo brakuje warsztatu. Jak już wspomniałam, początki były ciężkie. Autorka posługuje się pełnymi nazwiskami bohaterów, jak w niektórych dobrych powieściach kryminalnych, czy sensacyjnych, jednak wydaje mi się, że nie do końca jej to wyszło. Osobiście uważam, że nazywanie bohaterów po imieniu, czy ksywce pozwala stworzyć z czytelnikiem bliższą więź, dzięki czemu ci bohaterowie stają się nam znani i łatwo rozpoznawalni. Co do tego drugiego to miałam z tym trudności, szczególnie jeśli chodziło o bohaterów drugoplanowych, którzy byli bardzo zdawkowo opisani i nie mieli praktycznie żadnych cech, które pozwalałyby na lepsze ich zapamiętanie.
Język, którym posługuje się młoda autorka jest łatwy do zrozumienia, mimo naukowych wstawek. Jedyne, co mi w tym aspekcie przeszkadzało to sztuczne dialogi prowadzone przez głównych bohaterów. Były one zbyt oficjalne, jak na ludzi, którzy się znają, a z tego powodu nienaturalne.
Autorka wykreowała Susane Olsen, właścicielkę agencji ochroniarskiej w Szwecji na kobietę o ponadprzeciętnej inteligencji, ale nawet Scherlock Holmes nie byłby w stanie po niewielkim znaku nie mającym nic wspólnego ze sprawą odkryć o co chodziło.
Mimo tych kilku wad, “Cześć braciszku” jest naprawdę ciekawą książką. Trzymająca w napięciu fabuła i przyjemny język jednak nie przesłoniły tych mniej ciekawych aspektów, które oczywiście z biegiem czasu są do dopracowania. Autorce życzę wielu wspaniałych książek i rozwijania swojej pasji, bo czytelnikom będzie się podobało tylko jeśli autor czerpie radość z tworzenia!

Często w książkach jest tak, że po kilkudziesięciu stronach zaczynają po prostu zanudzać. Powtarzające się sytuacje, podobne, monotonne opisy sprawiają, że aż nie chce się czytać. W przypadku tej książki sensacyjnej jest zupełnie inaczej. Początek jest przeciętny. Nie porywa, ale też nie odpycha. Mimo tego, myślę, że warto przez niego przebrnąć, bo mniej więcej po ⅓ książki...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    5
  • Chcę przeczytać
    3
  • Posiadam
    2
  • Recenzenckie
    1
  • 2016
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Thriller/sensacja/kryminał 🔪🕵
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Cześć Braciszku


Podobne książki

Przeczytaj także