Demon w lesie to zaledwie 30-to stronicowe opowiadanie z uniwersum Griszy, praktycznie jego początek, autorstwa Leigh Bardugo. Nowelka jest fragmentem z dzieciństwa Darklinga a w Polsce została wydana jako dodatek do książki "Zniszczenie i odnowa" w odnowionej wersji przez Wydawnictwo Mag.

Historia zaczyna się gdy chłopiec ma zaledwie 13 lat. Podróżuje ze swoją matką po kraju szukając kolejnego schronienia, następnej kryjówki przed wszystkimi, którzy pragną ich śmierci. Darkling ukrywa się pod imieniem Eryk, chociaż wolałby Arkady, Baghra przyjmuje imię Lena. Bardzo często zmieniają miejsce zamieszkania, imiona, nawet wygląd. Dowolnie przemieniają swoje włosy, farbując je lub obcinając, żadna nazwa do nich nie przyległa. Młody Aleksander nigdy nie zdradza swojego imienia, nie pozwoli sobie na to. Pojawia się jako Iosef, Anton czy Kirill. Świat był niebezpiecznym miejscem dla griszów i jak wiemy, Darkling postanowił to zmienić. Z tego opowiadania zrozumiemy, skąd w nim taka zaciekłość do stworzenia azylu dla jego pobratymców.

Twoje prawdziwe imię jest wytatuowane tutaj. Wytatuowane w twoim sercu. Nie pozwól nikomu go odczytać.
Eryk i Lena przybywają do osady dowodzonej przez potężnego szkwalnika, Ullego. Na miejscu chłopiec poznaje inne dzieci z obozu - Annikę i Sylvi oraz syna Ullego, Leva. Zaczynają się powoli ze sobą bawić i zaprzyjaźniać. Pewnego dnia Annika przypadkiem odkrywa, że Darkling jest amplifikatorem. Chłopiec prosi, by zachowała to dla siebie, ponieważ jego kości stanowią nie lada gratkę dla tych, którzy chcieliby wzmocnić swoją moc. Eryk postanawia pomóc dziewczynce, która ma problem z opanowaniem umiejętności griszów. Ćwiczą nad strumieniem i coraz bardziej stają się sobie bliscy. Któregoś dnia Annika zaprasza go nawet do wspólnego zjedzenia posiłku. Postanawiają wtedy, że spotkają się w nocy w ciepłych źródłach niedaleko ich miejsca zabaw. Początkowo Eryk nie jest przekonany do tej przygody, ale w końcu ulega. Kiedy jednak spotykają się w stawie, akcja szybko nabiera tempa. Okazuje się, że jego niedoszła przyjaciółka pragnęła jedynie jego mocy. Wywiązuje się bójka, do której dołącza także Lev. Rezultat jest opłakany, wszyscy poza Darklingiem giną, ale chłopak też ledwo uchodzi z życiem. Działa szybko, wymyślając plan, w którym uniknie kary za zabójstwo.

Griszowie żyli jak cienie, przemykali pod powierzchnią świata, niczego nie dotykając, zmuszeni zmieniać kształt i kryć się po kątach, przepędzani przez strach, tak jak cienie były przepędzane przez słońce. Żadnego bezpiecznego miejsca. Żadnego schronienia. Nie ma teraz, ale będzie, obiecał sobie w ciemności, kiedy nowe słowa pojawiły się na jego sercu. Ja je stworzę.
Dzięki Demonowi w lesiełatwo możemy pojąć, co kierowało w późniejszych latach Darklingiem. Stworzył Drugą Armię dla griszów, dla ich bezpieczeństwa, jak i dla tego, by sami mogli zacząć się bronić. Wpajanemu od młodości sercu, że nie może zdradzić prawdziwego siebie, nie pozostało nic innego, jak zamknąć się na świat, ludzi i uczucia. Zrodziła go na nowo i na nowo chęć zemsty i żądza władzy. Tak samo, jak go zabiła.

PS. Polecam bardzo komiks, narazie tylko w wersji angielskiej!

Demon w lesie to zaledwie 30-to stronicowe opowiadanie z uniwersum Griszy, praktycznie jego początek, autorstwa Leigh Bardugo. Nowelka jest fragmentem z dzieciństwa Darklinga a w Polsce została wydana jako dodatek do książki "Zniszczenie i odnowa" w odnowionej wersji przez Wydawnictwo Mag.

Historia zaczyna się gdy chłopiec ma zaledwie 13 lat. Podróżuje ze swoją matką po...

~"ᴅᴇᴍᴏɴ ɪɴ ᴛʜᴇ ᴡᴏᴏᴅ" ʟᴇɪɢʜ ʙᴀʀᴅᴜɢᴏ & ᴅᴀɴɪ ᴘᴇɴᴅᴇʀɢᴀsᴛ~

"𝑵𝒐 𝒔𝒂𝒇𝒆 𝒑𝒍𝒂𝒄𝒆. 𝑵𝒐 𝒉𝒂𝒗𝒆𝒏.
𝑩𝒖𝒕 𝒕𝒉𝒆𝒓𝒆 𝒘𝒊𝒍𝒍 𝒃𝒆.
𝑰 𝒘𝒊𝒍𝒍 𝒎𝒂𝒌𝒆 𝒐𝒏𝒆"

 Q: Lubicie powieści w postaci komiksów? 

Before he led Ravka’s Second Army, before he created the Fold, and long before he became the Darkling, he was just a lonely boy burdened by an extraordinary power.

Nie sięgam zbyt często po tego typu powieściowe komiksy, jednak ta pozycja definitywnie zasługuje na moje uznanie. Ta grafika, te rysunki… zapierają dech w piersiach! Sami musicie się o tym przekonać! 

Zabierając się po „Demon in the wood”, nie zdawałam sobie sprawy, że jest to ilustrowana wersja krótkiego opowiadania będącego dodatkiem do jednej z książek z trylogii Grisza - "Zniszczenia i odnowy". Nie powiem, byłam nieco zawiedziona tym, że jest to historia, którą już znam i nic mnie w jej fabule nie zaskoczy. Jednak mój mały zawód szybko odszedł w niepamięć, gdy prędko wciągnęłam się w historię wypełnioną barwnymi ilustracjami stanowiącymi niezwykły kontrast do samej historii młodego chłopaka wiecznie uciekającego z matką. Bo choć jego ponura przeszłość nie jest w stanie wymazać jego grzechów z przyszłości, to warto spojrzeć na Zmrocza również z innej perspektywy. Z perspektywy zagubionego dziecka. Samotnego bez przyjaciół. Szukającego przystani, w której mógłby wreszcie odpocząć. Zmuszonego do zachowywania nieustannej ostrożności.

Obecnie "Demon in the wood" nie jest dostępny w wersji z językiem polskim. Jednak język tej książki w oryginale jest dosyć łatwy i sądzę, że nie trzeba być na wysokim poziomie w angielskim, by zrozumiem całą historię, a przede wszystkim jej sens. Jeśli możecie sobie pozwolić na nieco większy wydatek, to polecam Wam zakupić oryginał na Amazonie (64,28 zł). 

Szczerze uważam, że książka jest warta tej kwoty i świetnie dopełnia twórczość Leigh z uniwersum Griszów. Co istotne, to książka zarówno dla osób, którym „Cień i kość” przypadło do gustu jak również dla tych, którzy w trylogii Grisza się nie odnaleźli. Jestem pewna, że zachwyci Was nie mniej niż mnie!

~"ᴅᴇᴍᴏɴ ɪɴ ᴛʜᴇ ᴡᴏᴏᴅ" ʟᴇɪɢʜ ʙᴀʀᴅᴜɢᴏ & ᴅᴀɴɪ ᴘᴇɴᴅᴇʀɢᴀsᴛ~

"𝑵𝒐 𝒔𝒂𝒇𝒆 𝒑𝒍𝒂𝒄𝒆. 𝑵𝒐 𝒉𝒂𝒗𝒆𝒏.
𝑩𝒖𝒕 𝒕𝒉𝒆𝒓𝒆 𝒘𝒊𝒍𝒍 𝒃𝒆.
𝑰 𝒘𝒊𝒍𝒍 𝒎𝒂𝒌𝒆 𝒐𝒏𝒆"

 Q: Lubicie powieści w postaci komiksów? 

Before he led Ravka’s Second Army, before he created the Fold, and long before he became the Darkling, he was just a lonely boy burdened by an extraordinary power.

Nie sięgam zbyt często po tego typu...

Dobre uzupełnienie grishaverse Bardugo i nowelka, ktora faktycznie dużo wnosi do naszego zrozumienia głównego antagonisty serii. A sama powieść graficzna jest przepięknie zilustrowana, warto mieć ją w swojej kolekcji.

Dobre uzupełnienie grishaverse Bardugo i nowelka, ktora faktycznie dużo wnosi do naszego zrozumienia głównego antagonisty serii. A sama powieść graficzna jest przepięknie zilustrowana, warto mieć ją w swojej kolekcji.

Nie potrzebowałam tego i nic to nie wniosło.

Nie potrzebowałam tego i nic to nie wniosło.

Ciekawe uzupełnienie postaci Darklinga. Można lepiej zrozumieć jego cel i pobudki choć dalej wybrał złą drogę do tego.

Ciekawe uzupełnienie postaci Darklinga. Można lepiej zrozumieć jego cel i pobudki choć dalej wybrał złą drogę do tego.

Nowelka warta uwagi. Zdecydowanie rzuca pełniejsze światło na postać Darklinga/Zmrocza. Bez wątpienia jest to pozycja do przeczytania po zakończeniu Trylogii Grisza.

Choć nigdy Zmrocz nie wydawał mi się zły (co więcej, większość z jego działań uważałam za logicznie uzasadnione i dążace do ochrony Grisz),Bardugo w nowelce jeszcze bardziej podkreśla, że Trylogia to nie jest czarno-biała opowieść, a sam Zmrocz jest postacią z wieloma odcieniami szarości.

Tym bardziej żałuję, że w Tryologii Bardugo nie pozostawiła więcej miejsca dla Zmrocza, dla pokazania jego perspektywy i motywacji, a co za tym idzie nie dala więcej czasu antenowego Zmroczowi i Alinie (ale wtedy zapewne trzeba byłoby zmienić koncept Trylogii ;)). Z nowelki można także wywnioskować, dlaczego i co zafascynowało Zmrocza w tak Alinie.

Nowelka warta uwagi. Zdecydowanie rzuca pełniejsze światło na postać Darklinga/Zmrocza. Bez wątpienia jest to pozycja do przeczytania po zakończeniu Trylogii Grisza.

Choć nigdy Zmrocz nie wydawał mi się zły (co więcej, większość z jego działań uważałam za logicznie uzasadnione i dążace do ochrony Grisz),Bardugo w nowelce jeszcze bardziej podkreśla, że Trylogia to nie jest...

Nie jestem wielką fanką Zmrocza. Ale miło jest przeczytać opowiadanie choć trochę pokazujące dlaczego stał się taki bezwzględny i nieufny wobec innych.

Nie jestem wielką fanką Zmrocza. Ale miło jest przeczytać opowiadanie choć trochę pokazujące dlaczego stał się taki bezwzględny i nieufny wobec innych.

ZMROCZ❤

ZMROCZ❤

Nigdzie nie mogę dorwać tego tomiku :( Ani po polsku ani po angielsku.... Od kilkudziesięciu minut siedzę przed laptopem i szukam. Szukam i szukam, a znaleźć nie mogę.

Nigdzie nie mogę dorwać tego tomiku :( Ani po polsku ani po angielsku.... Od kilkudziesięciu minut siedzę przed laptopem i szukam. Szukam i szukam, a znaleźć nie mogę.

Opowiadanie Demon z lasu przeczytałam w wersji po polsku jako dodatek do elektronicznego wydania 3 tomu Zniszczenie i odnowa trylogii Grisza. Mnie osobiście wbiło w fotel. To zupełnie inny poziom pisania niż sama trylogia. Przeżywałam wstrząsy, samotność i ból "Eryka" i hardność "Leny" spowodowaną pewnie dokładnie tym samym.
To pokazanie wielu odcieni szarości w czerni, pokazanie głębi i złożoności postaci i tego jak można dokonać zbrodni i zbudować jakąś wersję siebie po doświadczeniu zdrady, długotrwałego strachu i walki o życie i własne miejsce na ziemi.
I przeczytanie tego opowiadania wyjaśnia dobitnie jak ważne było zdradzenie Alinie imienia Darklina/Zmrocza i jak mocna była jego prośba o wypowiedzenie go przed końcem. Mi osobiście pokazało też, jak wielkim bolesnym ostatnim rozczarowaniem musiała być dla niego Alina.

Opowiadanie Demon z lasu przeczytałam w wersji po polsku jako dodatek do elektronicznego wydania 3 tomu Zniszczenie i odnowa trylogii Grisza. Mnie osobiście wbiło w fotel. To zupełnie inny poziom pisania niż sama trylogia. Przeżywałam wstrząsy, samotność i ból "Eryka" i hardność "Leny" spowodowaną pewnie dokładnie tym samym.
To pokazanie wielu odcieni szarości w czerni,...