Psy z Rygi

Okładka książki Psy z Rygi
Henning Mankell Wydawnictwo: W.A.B. Cykl: Komisarz Wallander (tom 2) kryminał, sensacja, thriller
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Komisarz Wallander (tom 2)
Tytuł oryginału:
Hundarna i Riga
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2006-10-20
Data 1. wyd. pol.:
2006-10-20
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
8374142278
Tłumacz:
Grażyna Wąsowicz-Ludvigsson
Tagi:
literatura szwedzka Kurt Wallander

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
2356 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1294
953

Na półkach:

O Matko, jakie to było denne. Pisarz z kraju, gdzie niby panuje i panowała wolność słowa, a gdzie w rzeczywistości od lat 70-tych trwa koszmar marksistowsko-kulturowego eksperymentu społecznego, z cenzurą postaw przeciwnych włącznie, postanowił stworzyć powieść szpiegowską (nie kryminał, niech was nie zmyli słynny Wallander) z akcją dziejącą się w republikach nadbałtyckich czasów odzyskiwania niepodległości. Ale jak to napisał! Wiedzę na temat rzeczywistości społeczno-politycznej republik postsowieckich czerpiąc zapewne z dwóch, trzech zdarzeń telewizyjnych tamtych czasów oraz korzystając pewnie z jakiegoś przewodnika Pascala. Efekt - koszmarek, porównywalny jedynie z półproduktami Leifa Perssona.
Wallander zamienia się już tutaj dosłownie w jakąś ułomną, szwedzką podróbę Jamesa Bonda, nie ma tutaj ani grama kryminalnego śledztwa z prawdziwego zdarzenia, postęp akcji do przodu opiera się praktycznie na wątpliwej jakości przemyśleniach wewnętrznych szwedzkiego Bonda, a łotewscy bohaterowie i łotewski świat przedstawiony ... to jest dopiero kwiatek. Świat przedstawiony to jakiś wizjonerski koszmar, prawie jak z jakiejś postapokaliptycznej wizji, policja łotewska to szwadrony sędziów Dredd, wymierzających swą własną sprawiedliwość na członkach ruchu "narodowowyzwoleńczego". Ten komiczny ruch oporu to zbieranina ludzi, którzy kiedyś wierzyli w komunizm, ale tę wiarę stracili. W ogóle społeczeństwo republiki postkomunistycznej zostało przedstawione, jakby idea komunizmu (siłą narzuconego przez sowieckiego okupanta) była wówczas przyjęta dobrowolnie, ale późniejsza praktyka "życia we wspólnocie" została wypaczona przez złych ludzi "u władzy". Nie no, to jest tak kretyńskie, że nie mogę dalej.

Na oddzielną uwagę zasługują wewnętrzne motywacje Wallandera-Bonda i innych bohaterów, które są tak niedorzeczne, jak wiara w Unię Europejską. Dlaczego szwedzki, prowincjonalny policjant postanawia nielegalnie przekroczyć granicę Łotwy? Bo się zakochał! Dlaczego łotewskiemu ruchowi oporu zależy tak bardzo na ściągnięciu Wallandera? Bo major Liepa powiedział, że Wallander to dobry policjant! Aaaaa, reinkarnacja!!!

Swoją drogą właśnie do mnie dotarło, że całej intrygi z pytaniem "kto zabił majora Liepę" by nie było, gdyby na samym wstępie tej intrygi (ok. setnej strony) było wyjaśnione, który z pułkowników łotewskiej policji ściągnął Wallandera do Rygi. Ale nie, czytelnik to skończony imbecyl, po co intryga, po co logika, po co sens, napiszę niedorzeczną powieść szpiegowską, bo tak.

Nie mam więcej sił na to paskudztwo, to jest koszmat stylu, konceptu, wykonania i sensu, nie mam zielonego pojęcia, jakim cudem postać Wallandera stała się tak kultowa, że nakręcono o nim pińcet seriali i ogólnie stanowi niby wzór dla innych twórców. To jest jakiś znak naszych czasów, ale jeszcze nie wiem jaki.

O Matko, jakie to było denne. Pisarz z kraju, gdzie niby panuje i panowała wolność słowa, a gdzie w rzeczywistości od lat 70-tych trwa koszmar marksistowsko-kulturowego eksperymentu społecznego, z cenzurą postaw przeciwnych włącznie, postanowił stworzyć powieść szpiegowską (nie kryminał, niech was nie zmyli słynny Wallander) z akcją dziejącą się w republikach nadbałtyckich...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 668
  • Chcę przeczytać
    971
  • Posiadam
    782
  • Ulubione
    71
  • Kryminały
    61
  • Kryminał
    57
  • Henning Mankell
    37
  • 2013
    36
  • Teraz czytam
    32
  • 2014
    29

Cytaty

Więcej
Henning Mankell Psy z Rygi Zobacz więcej
Henning Mankell Psy z Rygi Zobacz więcej
Henning Mankell Psy z Rygi Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także