Para studentów - Patrick i Lydia - biorą udział w odpłatnym, medycznym eksperymencie, który polega na analizie dokumentacji pewnego pacjenta i wydaniu swojej opinii na temat tego skomplikowanego przypadku. Z pozoru wydawałoby się prosta sprawa ale czy na pewno bez skutków ubocznych?
Całą historię poznajemy z kilku perspektyw po pierwsze czytając razem z parą studentów akta medyczne pacjenta, po drugie z bieżących wydarzeń jakie mają miejsce w klinice psychiatrycznej Teufelsberg. A tymczasem w niewyjaśnionych okolicznościach giną młode kobiety, jak się okazuje padły one ofiarą niejakiego Łamacza, który nie gwałci, nie torturuje, nie zabija ale niszczy psychikę swoich ofiar do tego stopnia, że zostają one jak gdyby "pochowane w swoich ciałach"...
W wieczór wigilijny Łamacz zaczyna polować na następną ofiarę, tym razem w odciętej od świata - przez zamieć śnieżną - klinice Teufelsberg. I teraz zaczyna się horror dla kilku pacjentów i nielicznej obsady personelu pozostałego na święta w klinice. Kto jest Łamaczem i jaki ma cel? Kim jest Casper - pacjent kliniki - cierpiący na amnezję powypadkową i co kryje jego mroczna przeszłość? Co z trwającym eksperymentem? Jakie jest rozwiązanie kolejnej zagadki zostawionej przez Łamacza? Na te i jeszcze wiele innych pytań musi czytelnik znaleźć rozwiązanie podczas lektury. Krótko mówiąc ta książka jest jedną wielką łamigłówką. A autor wcale nam tego zadania nie ułatwia wręcz przeciwnie, manipuluje czytelnikiem i robi z niego "głupka", tak mam wrażenie, że Fitzek w pewien sposób pogrywa sobie z nami, z jednej strony zachęca do samodzielnego myślenia a z drugiej, zaskakuje faktami, wstrząsa i w rezultacie pozostawia czytelnika w niepewności, troszeczkę zdezorientowanego.

Klinika nie jest książką, którą się czyta lekko, łatwo i przyjemnie ale coś jest w niej takiego, że nie można się od niej oderwać a gdy już dobrniemy do końca to mamy pełne zaskoczenie i przynajmniej ja zastygłam w bezruchu. Może właśnie te emocje i odczucia powodują, że thrillery psychologiczne Fitzeka mają tylu zwolenników.
Polecam!!! "Klinika" to świetny thriller, który trzyma w napięciu, zmusza do myślenia i wpływa na psychikę czytelnika.

Para studentów - Patrick i Lydia - biorą udział w odpłatnym, medycznym eksperymencie, który polega na analizie dokumentacji pewnego pacjenta i wydaniu swojej opinii na temat tego skomplikowanego przypadku. Z pozoru wydawałoby się prosta sprawa ale czy na pewno bez skutków ubocznych?
Całą historię poznajemy z kilku perspektyw po pierwsze czytając razem z parą studentów...