„Chowańce” nie są serią książek, po której można się spodziewać szczęśliwego zakończenia każdego tomu. Jest to seria, w której z niecierpliwością oczekujemy kolejnej części. Zakończenie drugiego tomu pt. „Tajemnice Korony” pozostawiało duży niedosyt. Armia zwierząt zombie zmierzała w kierunku Bridgetower, a trójka Chowańców i pozostali mieszkańcy królestwa, w szczególności ludzie stali w obliczu śmiertelnego niebezpieczeństwa.

Od momentu, kiedy czytałam drugi tom minęło trochę czasu, więc chwilę zajęło mi przypomnienie sobie, gdzie została przerwana akcja. Paksahara wskrzesiła Armię Umarłych. Postawiła sobie za cel zniszczenie świata ludzi i przywrócenie dawnego, przedwiecznego ładu w Bezkresji, kiedy zwierzęta nie były w jej rozumieniu poddane człowiekowi. Paksahara przestała dostrzegać, że Chowańce i ludzie stanowią uzupełniającą się całość. Zaślepiona czarną magią prowadzi swoją armię w kierunku trzech filarów, które można wykorzystać w celu przywołania jej zamku, a następnie pozbawiania jej władzy. Rzeźbione kamienie umieszczone w trzech odległych miastach chronione są przez żołnierzy i zwierzęta, które zjednoczyły się z królową Loranellą. Ich siły, pozbawione magii, są marne w porównaniu z potężnymi zwierzętami, które zostały wskrzeszone przez zajęczycę. Jaka w tym wszystkim rola Przepowiedzianej Trójki, czyli kota Aldwyna, rzekotki Gilberta i modrosójki Skylar?

Pełna recenzja książki na stronie:
http://moznaprzeczytac.pl/chowance-tom-3-krag-zycia-adam-jay-epstein-andrew-jacobson/

„Chowańce” nie są serią książek, po której można się spodziewać szczęśliwego zakończenia każdego tomu. Jest to seria, w której z niecierpliwością oczekujemy kolejnej części. Zakończenie drugiego tomu pt. „Tajemnice Korony” pozostawiało duży niedosyt. Armia zwierząt zombie zmierzała w kierunku Bridgetower, a trójka Chowańców i pozostali mieszkańcy królestwa, w szczególności...