Małe wielkie odkrycia. Najważniejsze wynalazki, które odmieniły świat
- Kategoria:
- popularnonaukowa
- Tytuł oryginału:
- How We Got To Now
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2015-12-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-12-02
- Data 1. wydania:
- 2015-01-01
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379244621
- Tłumacz:
- Bartosz Czartoryski
Fascynujący świat małych wielkich odkryć!
Które wynalazki miały największe znaczenie dla historii ludzkości? Co tak naprawdę wpłynęło na nasz rozwój? Jak to się stało, że jesteśmy tu, gdzie jesteśmy? Jakim cudem dotarliśmy tak daleko!?
Najpierw pojawia się problem. Później ktoś wpada na pomysł jego rozwiązania – nieraz szalony. Powstaje nowy wynalazek, który z czasem trafia do powszechnego użytku. To z kolei prowadzi do rewolucyjnych zmian.
Czy wiecie, że:
› Wynalezienie prasy drukarskiej wywarło wpływ na rozwój fizyki molekularnej?
› Dzięki niecodziennemu pomysłowi na handel lodem możliwe stało się zasiedlenie obszarów Ziemi dotąd niedostępnych dla człowieka?
› Osiągnięcia inżynierii dźwięku, które pomagają nam lepiej widzieć, wzięły swój początek od neandertalskich zawodzeń w burgundzkich jaskiniach?
› Potrzeba oczyszczenia miast z fekaliów pozwoliła rozpocząć prace nad mikrochipami?
› Odkrycie atomu umożliwiło nam mierzenie czasu w nanosekundach?
› Wynalezienie sztucznego światła wpłynęło na ewolucję zwyczajów związanych ze snem?
Oto niezwykła historia zwykłych przedmiotów – tych, z których korzystamy każdego dnia. Przeczytacie o geniuszach z przypadku i zbawiennych pomyłkach, kuriozalnych koncepcjach i niespodziewanych efektach. Przekonacie się, że każde wielkie osiągnięcie było poprzedzone maleńkim odkryciem. Taka jest właśnie historia innowacji.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 547
- 347
- 102
- 13
- 12
- 8
- 6
- 6
- 6
- 5
Cytaty
Fizyk Richard Feynman podobnie opisał niegdyś związek pomiędzy estetyką i nauką: Mam przyjaciela artystę. Czasem patrzy on na pewne rzeczy w sposób, z którym trudno mi się zgodzić; na przykład bierze do ręki kwiat i mówi: „Spójrz, jaki jest piękny”. Przytakuję. A wtedy on dodaje: „Jako artysta dostrzegam jego piękno, ale ty, naukowiec, rozkładasz go na czynniki pierwsze i staj...
Rozwiń
Opinia
Zastanawialiście się kiedyś nad tym, w jaki sposób powstają wynalazki, które na zawsze odmieniają bieg historii? Ja dość często o tym myślę. Steve Johnson w swojej książce stara się wyjaśnić, skąd wzięły się niektóre przedmioty codziennego użytku. Nie będę Wam streszczać tej publikacji, nie ma to większego sensu. Opowiem o tym, co zainteresowało mnie najbardziej.
Z racji wykonywanego przeze mnie zawodu pozwolę sobie skupić się najpierw nad wynalazkiem druku. Dobrze pamiętam z zajęć, jak wykładowcy mówili nam o biednych mnichach, którzy siedzieli w klasztorach i mozolnie przepisywali księgi. Fakt, wyglądały pięknie, lecz taki sposób rozpowszechniania utworów stanowił barierę nie do przeskoczenia dla ludzi, którzy pisali teksty niezwiązane z religią. Nie mogli oni pokazywać innym swoich dzieł. Między innymi stąd narodził się pomysł, by odszukać rozwiązanie umożliwiające publikację utworów bez pomocy osób duchownych. Książki drukowane przez Gutenberga miały jednak jeden mankament, a mianowicie były niewielkich rozmiarów. Chęć zdobywania wiedzy uświadomiła ludziom, że potrzebują czegoś, co umożliwi im odczytywanie drobnego druku, czyli okularów. Prototypy lup i okularów istniały już oczywiście wcześniej, biedni mnisi musieli w końcu jakoś rozczytywać łacińskie inskrypcje, ale to wciąż było za mało. Steven Johnson pokazuje, jaką drogę przebyły okulary, by wyglądać tak, jak teraz. To była dla mnie, mola książkowego, którego wzrok już stracił gwarancję, bardzo ciekawa lekcja.
Kolejną rzeczą, która mnie zainteresowała, było to, w jakim kierunku rozwinęły się ultradźwięki. Zaczęto ich używać przede wszystkim po to, by można było nasłuchiwać fal odbijanych od gór lodowych. Miało to pomóc w unikaniu kolejnych tragedii pokroju Titanica. Przydatny wynalazek? Przydatny. Niestety, jak to napisał autor, wynalazek miał też swoją ciemną stronę. Mowa tu o wykorzystywaniu ultradźwięków do sprawdzania płci nienarodzonego dziecka. W Chinach, gdzie każdy chłopiec był na wagę złota, przyczyniło się do wykonania wielu aborcji płodów, które nie miały chromosomu Y. Był to tragiczny efekt kolibra. Technologia, mająca na celu unikanie niebezpieczeństwa na morzu, stała się narzędziem zagłady. Przerażające, prawda?
W tej książce znajdziecie wiele ciekawostek dotyczących powstania przedmiotów codziennego użytku. Dowiecie się m.in.: skąd wzięły się wybielacze, w jaki sposób opracowano technologię umożliwiającą mrożenie produktów, co przyczyniło się do zmniejszenia się umieralności wśród ciężarnych kobiet. Będziecie mieli też okazję, by poznać córkę Byrona, która była nietuzinkową damą. Małe wielkie odkrycia to kopalnia wiedzy, perełka. Wiele osób podchodzi do nauk ścisłych jak pies do jeża. Sama znajduję się w tej grupie. Wiecie dlaczego tak się dzieje? Nie dlatego, że nauka jest trudna i nie każdy ją zrozumie. Wcale tak nie jest. Nie rozumiemy pewnych zjawisk fizycznych czy procesów chemicznych, bo trafiamy na nauczycieli, którzy nie potrafią przekazać nam wiedzy w zrozumiały sposób. Mają swój plan narzucony przed MEN, ściśle się go trzymają i każą uczyć się formułek, które i tak po paru latach wyparują z głowy, bo nie będą nam potrzebne. Steven Johnson robi coś innego. W bardzo prosty sposób, używając przykładów wziętych z życia, pokazuje czytelnikom skąd wzięły się poszczególne wynalazki. Całość jego wywodów uzupełniają fotografie. Jedne są kolorowe, inne czarno-białe, ale wszystkie idealnie oddają klimat publikacji.
www.czytelnia-mola-ksiazkowego.blogspot.com
Zastanawialiście się kiedyś nad tym, w jaki sposób powstają wynalazki, które na zawsze odmieniają bieg historii? Ja dość często o tym myślę. Steve Johnson w swojej książce stara się wyjaśnić, skąd wzięły się niektóre przedmioty codziennego użytku. Nie będę Wam streszczać tej publikacji, nie ma to większego sensu. Opowiem o tym, co zainteresowało mnie najbardziej.
więcej Pokaż mimo toZ racji...