ks. prof. Michał Poradowski opisuje w krótkiej książeczce nowy porządek świata zapoczątkowany już w XVIII w. Tajne organizacje i spiski, od iluminatów począwszy, istnieją do dzisiaj. Autor straszy również III wojną światową, która jest kolejnym krokiem do nowego świata.

ks. prof. Michał Poradowski opisuje w krótkiej książeczce nowy porządek świata zapoczątkowany już w XVIII w. Tajne organizacje i spiski, od iluminatów począwszy, istnieją do dzisiaj. Autor straszy również III wojną światową, która jest kolejnym krokiem do nowego świata.

Masoni, iluminaci, zwolennicy rządu światowego, ogólnoświatowych instytucji, Nowego Światowego Ładu (koniecznie z wielkiej litery) - o korzeniach tych grup, zjawisk i pomysłów traktuje ta książka, a wszystko w odniesieniu do eschatologii i zapowiedzi apokaliptycznych. I być może byłaby ona nawet bardzo ciekawa, gdyby nie błędy metodologiczne analizy źródeł - szczególnie rażące w odniesieniu do cytowań z amerykańskich gazet i wystąpień prezydenta USA, gdzie nie ma wcale pewności, że mowa o owym Ładzie Światowym, a nie jakimś bliżej nieokreślonym stanie ("a world order"). Jednak nie można powiedzieć, że nawet obciążona tymi mankamentami książka nie intryguje, zwłaszcza w obliczu publikacji The World Economic Forum w tym samym temacie. Możliwe, że w istocie jest coś na rzeczy, lecz zamiast spisku należałoby upatrywać pewnej ciągłości historii idei, szczególnie nośnej wśród grup podobnymi pomysłami owładniętych.

Masoni, iluminaci, zwolennicy rządu światowego, ogólnoświatowych instytucji, Nowego Światowego Ładu (koniecznie z wielkiej litery) - o korzeniach tych grup, zjawisk i pomysłów traktuje ta książka, a wszystko w odniesieniu do eschatologii i zapowiedzi apokaliptycznych. I być może byłaby ona nawet bardzo ciekawa, gdyby nie błędy metodologiczne analizy źródeł - szczególnie...

Każda „książka” Poradowskiego mogła by być streszczoną w ten sposób
https://zh-cn.facebook.com/photo/?fbid=2198411273568471

Przypisy z s. 29
„3. Heinrich Heine "przepowiada" wojnę niemiecko – francuską z 1870 czyli że "prorokuje" prawie 30 lat naprzód, nie chodzi tu jednak o proroctwa, gdyż doskonale był on o tych zamiarach poinformowany.
4. Heine znowu "prorokuje" pierwszą wojnę światową. Otóż dzisiaj wiadomo już, że tajna (ówcześnie) amerykańska organizacja polityczno-finansowa, znana jako Skull and Bones, już w owym czasie zaprojektowała trzy wojny światowe; dwie z nich, jak wiadomo, urzeczywistniła, a trzecią gorliwie przygotowuje. Opublikowano na ten temat wiele prac, a wśród nich przede wszystkim książki Antony Sutton: An Introduction to the Order, a także: How the Order Creates War and Revolution. Historycy tej organizacji twierdzą, że została założona w Niemczech pod koniec XVIII wieku jako kontynuacja spisków Weishaupta (Iluminaci); część jej przeniosła się do Stanów Zjednoczonych, gdzie funkcjonuje oficjalnie od roku 1833, pierwsza jej część nadal funkcjonuje w Niemczech – do niej należał Adolf Hitler, który miał pełne poparcie tej organizacji działającej w Stanach Zjednoczonych. To jej plany trzech wojen światowych i rewolucji komunistycznej w Rosji znał Heine, stąd jego "proroctwa".
5. Heine także przepowiada, że po owej zapowiedzianej przez niego pierwszej wojnie światowej przyjdzie "rewolucja powszechna", czyli światowa rewolucja sowiecka, Die Weltrevolution. Okazuje się więc, że zniszczenie caratu przez pierwszą wojnę światową, wybuch rewolucji bolszewickiej i jej rozciągnięcie na cały świat, to wszystko zostało za¬planowane już przed 1842, skoro już w owym roku wolno było Heinemu o tym "prorokować". ”

Można by więcej, lecz robię temu czemuś reklamę.

Każda „książka” Poradowskiego mogła by być streszczoną w ten sposób
https://zh-cn.facebook.com/photo/?fbid=2198411273568471

Przypisy z s. 29
„3. Heinrich Heine "przepowiada" wojnę niemiecko – francuską z 1870 czyli że "prorokuje" prawie 30 lat naprzód, nie chodzi tu jednak o proroctwa, gdyż doskonale był on o tych zamiarach poinformowany.
4. Heine znowu "prorokuje"...