Przygodowa, zgrabna powieść o byłym najemniku i złodzieju .Akcja rozgrywa się na afrykańskich wyspach .
Nie jest to arcydzieło , ale dobra książka na urlop .
Dobrze napisana i trzyma w napięciu .

Przygodowa, zgrabna powieść o byłym najemniku i złodzieju .Akcja rozgrywa się na afrykańskich wyspach .
Nie jest to arcydzieło , ale dobra książka na urlop .
Dobrze napisana i trzyma w napięciu .

Superlekka, wakacyjna książka...szast-prast, basenik, drineczek , przeczytane.

Superlekka, wakacyjna książka...szast-prast, basenik, drineczek , przeczytane.

całkiem niezła fabuła, spoor zwrotów akcji. to co słabe to płytkie postacie.

całkiem niezła fabuła, spoor zwrotów akcji. to co słabe to płytkie postacie.

Jak zawsze każda książka wilbura jest genialna

Jak zawsze każda książka wilbura jest genialna

Sprawnie napisana opowieść, w której protagonista dowcipkuje, gdy do niego strzelają i zawsze się uwolni, bo czarne charaktery zostawią butelkę z benzyną w pomieszczeniu, w którym go uwięziły. Nie byłaby ta historia warta komentarza, gdyby nie jedna rzecz: intryga (intryga, nie fabuła)jest niezwykle podobna do intrygi "Tunelu" Jana Kraśki, choć być może należałoby ująć to podobieństwo w odwrotnej konfiguracji. Nie twierdzę, że Jan Kraśko "zerżnął" pomysł - nic o tym nie wiem. Może jest to dowód na to, iż wszystko już było i nawet najbardziej oryginalne pomysły wcale nie są oryginalne?

Sprawnie napisana opowieść, w której protagonista dowcipkuje, gdy do niego strzelają i zawsze się uwolni, bo czarne charaktery zostawią butelkę z benzyną w pomieszczeniu, w którym go uwięziły. Nie byłaby ta historia warta komentarza, gdyby nie jedna rzecz: intryga (intryga, nie fabuła)jest niezwykle podobna do intrygi "Tunelu" Jana Kraśki, choć być może należałoby ująć to...

Ze Smithem miałam już styczność wcześniej, przeczytałam całą Sagę Egipską i "Piekło na morzu".
Tak sobie myślę, że gdyby ktoś podsunął mi kawałek jego książki, oczywiście nie mówiąc wcześniej, że to jego, rozpoznałabym go bez problemu.

Whisky, bogate, stylowe wnętrza, drogie samochody i inne "męskie zabaweczki", tak, to zdecydowanie cały Smith.

"Oko tygrysa" czytało mi się dosyć sprawnie. Momentami nie mogłam się oderwać od książki, zapominając przy okazji o stygnącej kawie.
Nie przepadam za rybołówstwem, gubię się w nazwach wyposażenia statków czy sprzętu do połowu ryb. Jednak Smith jakoś tak potrafi to wszystko napisać, że nagle Klecha zaczyna coś niecoś z tego rozumieć.


A, i za co jeszcze lubię Wilbura - potrafi Czytelnika utrzymać w napięciu, niepewności. Szokuje nagłymi zwrotami akcji.
Tutaj, dla przykładu, już na samym końcu książki wprawił mnie w ogromne zdumienie!
Już myślałam, że wszystko skończy się słodko-mdląco "żyli długo i szczęśliwie bla bla bla", a tu niespodzianka... jednak nie. Fajnie tak, lubię.

Ze Smithem miałam już styczność wcześniej, przeczytałam całą Sagę Egipską i "Piekło na morzu".
Tak sobie myślę, że gdyby ktoś podsunął mi kawałek jego książki, oczywiście nie mówiąc wcześniej, że to jego, rozpoznałabym go bez problemu.

Whisky, bogate, stylowe wnętrza, drogie samochody i inne "męskie zabaweczki", tak, to zdecydowanie cały Smith.

"Oko tygrysa" czytało mi...

Zdecydowanie wolę czytać powieści tego autora osadzone w czasach starożytności. Potrafią zaczarować swoim klimatem

Zdecydowanie wolę czytać powieści tego autora osadzone w czasach starożytności. Potrafią zaczarować swoim klimatem

Niezwykła i ciekawa powieść przyjemnie się czyta...wciągająca akcja, postacie wspaniałe, trzyma w napięciu niezłym..bardzo poruszająca, na prawdziwych faktach.

Niezwykła i ciekawa powieść przyjemnie się czyta...wciągająca akcja, postacie wspaniałe, trzyma w napięciu niezłym..bardzo poruszająca, na prawdziwych faktach.

klasyczny Wilbur :-)

klasyczny Wilbur :-)

Rewelacyjna sceneria, super zbudowany wątek sensacyjno-przygodowy, bohater z poczuciem humoru i zaskakujące zakończenie, wszystko to daje wynik bardzo dobry z plusem. To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i na pewno nie ostatnie.

Rewelacyjna sceneria, super zbudowany wątek sensacyjno-przygodowy, bohater z poczuciem humoru i zaskakujące zakończenie, wszystko to daje wynik bardzo dobry z plusem. To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i na pewno nie ostatnie.