To bardziej poradnik psychologiczny niż książka stricte finansowa. Autor poświęca w niej dużo miejsca kwestii wpływu otoczenia, w którym się wychowaliśmy oraz przekonań o pieniądzach, które wynieśliśmy z domu, na nasze obecne (nie)powodzenia i kłopoty finansowe lub wręcz przeciwnie - zdrowe podejście do pieniędzy. Szybko i przyjemnie się czyta.

To bardziej poradnik psychologiczny niż książka stricte finansowa. Autor poświęca w niej dużo miejsca kwestii wpływu otoczenia, w którym się wychowaliśmy oraz przekonań o pieniądzach, które wynieśliśmy z domu, na nasze obecne (nie)powodzenia i kłopoty finansowe lub wręcz przeciwnie - zdrowe podejście do pieniędzy. Szybko i przyjemnie się czyta.

Z tą lekturą mam nie mały problem, gdyż treść jest średnia, a czyta się ją zaskakująco dobrze. Mam nadzieję że nie jest to tylko zasługa dobrego tłumaczenia, ale samego autora. Jeśli tak, to John Armstrong jest niezłym pisarzem, szkoda tylko że niezbyt pomogło to uratować jego książkę.
Jeśli chodzi o treść, cała książka jest w zasadzie wyłącznie rozpatrywaniem dość oczywistych rzeczy, takich jak fakt że pieniądze są w rzeczywistość tylko środkiem płatniczym. Pisanie książki o tego typu przemyśleniach nie wydaje mi się zbyt odkrywczym zjawiskiem. Jasne znajdzie się kilka ciekawych przemyśleń, jednak ilość tych oczywistych jest zdecydowanie dominująca. Szkoda, bo jak już wyżej wspomniałem, autor potrafi pisać i gdyby treść stała na poziomie mogłaby być z tego całkiem niezła pozycja, a tak jest co najwyżej słaba.
Jeżeli interesujesz się filozofią życia i rozpatrywaniem roli pieniądza w społeczeństwie to można w ramach utrwalenia znanych nam faktów sięgnąć po tą pozycję i odświeżyć sobie to co już wiemy, w innych okolicznościach poszukaj czegoś lepszego.

Z tą lekturą mam nie mały problem, gdyż treść jest średnia, a czyta się ją zaskakująco dobrze. Mam nadzieję że nie jest to tylko zasługa dobrego tłumaczenia, ale samego autora. Jeśli tak, to John Armstrong jest niezłym pisarzem, szkoda tylko że niezbyt pomogło to uratować jego książkę.
Jeśli chodzi o treść, cała książka jest w zasadzie wyłącznie rozpatrywaniem dość...

Krótka, zwięzła i szybka w czytaniu książka. Nie można się za dużo po niej spodziewać, nie odpowiada ona w 100% na tytułowe pytanie. Ma mało wspólnego z prawdziwym poradnikiem, lecz dla jej rozważań psychologicznych o pieniądzach warto ją przeczytać.

Krótka, zwięzła i szybka w czytaniu książka. Nie można się za dużo po niej spodziewać, nie odpowiada ona w 100% na tytułowe pytanie. Ma mało wspólnego z prawdziwym poradnikiem, lecz dla jej rozważań psychologicznych o pieniądzach warto ją przeczytać.

Bardzo się przy tym namęczyłam a miało to zaledwie 142 strony. Niczego konkretnego się też nie dowiedziałam oraz moje życie się od tej książki na pewno nie zmieni. Niestety nie mogę jednoznacznie powiedzieć o czym była ale chyba o pieniądzach :) :) :) Generalnie bardzo słaba...

Bardzo się przy tym namęczyłam a miało to zaledwie 142 strony. Niczego konkretnego się też nie dowiedziałam oraz moje życie się od tej książki na pewno nie zmieni. Niestety nie mogę jednoznacznie powiedzieć o czym była ale chyba o pieniądzach :) :) :) Generalnie bardzo słaba...

Książka, którą przeczytałem szybciej niż wystygła mi kawa w kubeczku. O czym jest? O pieniądzach? O myśleniu? Nie przeczytasz to się nie dowiesz. Jedynym plusem jest to, że szybko się ja czyta.

Książka, którą przeczytałem szybciej niż wystygła mi kawa w kubeczku. O czym jest? O pieniądzach? O myśleniu? Nie przeczytasz to się nie dowiesz. Jedynym plusem jest to, że szybko się ja czyta.