Krótkie opowiadanie warte przeczytania choćby dlatego, że jeździec bez głowy to jedno z najbardziej rozpoznawanych monstrów w popkulturze. Do wampira czy wilkołaka mu oczywiście wiele brakuje, jednak karierę zrobił i tak zawrotną jak na te kilkadziesiąt stron historii, w której jest go zresztą zaskakująco mało. Większość fabuły kręci się wokół osoby głównego bohatera, nauczyciela szkoły w Sennej Kotlinie i bawidamka. Skłamałbym, gdybym nie przyznał, że nieco mnie to przydługie zawiązywanie akcji znużyło – zwłaszcza że wyczekiwałem pojawienia się antagonisty. Mógłbym nawet podejrzewać, że Irving zaczynał pisać utwór obyczajowy, a dopiero później zdecydował skręcić w stronę grozy. Gdy zaś ta groza się zaczyna, nowelka się kończy, a sam Jeździec jest właściwie chwilowym majakiem. Niemniej klimat starej, trochę jeszcze dziewiczej, Ameryki jest.

Krótkie opowiadanie warte przeczytania choćby dlatego, że jeździec bez głowy to jedno z najbardziej rozpoznawanych monstrów w popkulturze. Do wampira czy wilkołaka mu oczywiście wiele brakuje, jednak karierę zrobił i tak zawrotną jak na te kilkadziesiąt stron historii, w której jest go zresztą zaskakująco mało. Większość fabuły kręci się wokół osoby głównego bohatera,...

Ta historia ma niesamowity klimat. Nie wiem czemu ale kojarzy mi się ze słuchaniem opowieści dziadka XD :D
Wolę trochę inny styl pisania ale dalej bardzo mi się podobała.

Ta historia ma niesamowity klimat. Nie wiem czemu ale kojarzy mi się ze słuchaniem opowieści dziadka XD :D
Wolę trochę inny styl pisania ale dalej bardzo mi się podobała.

Śmieszne jest to, że ta książka niby nie jest taka straszna, niby stara i wiele osób o tej historii nie słyszało, albo oglądając Tima Burtona nawet nie wie, że zaznajamia się z nią, ale według mnie jest na prawdę przyjemna w odbiorze. Jeśli ktoś ma trudności z czytaniem po angielksu to polecam audiobooki ;)

Śmieszne jest to, że ta książka niby nie jest taka straszna, niby stara i wiele osób o tej historii nie słyszało, albo oglądając Tima Burtona nawet nie wie, że zaznajamia się z nią, ale według mnie jest na prawdę przyjemna w odbiorze. Jeśli ktoś ma trudności z czytaniem po angielksu to polecam audiobooki ;)

I grew up watching and loving Tim Burton’s movies. So my first contact with “The Legend of Sleepy Hollow” was kind of a little different experience than the one with the original. First thing, Johnny Depp in the 90s was the most handsome man in Hollywood when Ichabod in the book was described as a scarecrow. One of the differences.

In all, after my meeting with the original of the story written by Washinton Irving, I was disappointed.

Nevertheless, Washingon Irving's writing was very original, creative at his times – he loved to satire, even working for newspaper his specialty was satires of New York society. The language is funny, the story full of folklore, love, and greed. What I haven’t enjoyed in the book was the length of pages before “the action” or climax of the story. Even though, it is good to know the real, genuine story by the first internationally known American writer.

I grew up watching and loving Tim Burton’s movies. So my first contact with “The Legend of Sleepy Hollow” was kind of a little different experience than the one with the original. First thing, Johnny Depp in the 90s was the most handsome man in Hollywood when Ichabod in the book was described as a scarecrow. One of the differences.

In all, after my meeting with the...

Zapraszam na bloga Redhead in Wonderland, gdzie dodałam opinię o książce:

http://redhead-in-wonderland.blogspot.com/2015/10/the-legend-of-sleepy-hollow.html

Zapraszam na bloga Redhead in Wonderland, gdzie dodałam opinię o książce:

http://redhead-in-wonderland.blogspot.com/2015/10/the-legend-of-sleepy-hollow.html

Mniej więcej wiedziałam czego mogę się spodziewać i że są ogromne rozbieżności między filmem a oryginałem, ale mimo wszystko trochę się rozczarowałam. Jednak wolę wersję Burtona.

Mniej więcej wiedziałam czego mogę się spodziewać i że są ogromne rozbieżności między filmem a oryginałem, ale mimo wszystko trochę się rozczarowałam. Jednak wolę wersję Burtona.

Któż nie bał się jeźdźca bez głowy?

"The Legend of the Sleepy Hollow" to historia dwóch konkurentów, ubiegających się o rękę młodej dziewczyny. Jeden z nich postanawia zrobić rywalowi pyszny żart ;).

Jest to opowiadanie pełne fantastycznych historii o duchach i idyllicznych opisów przyrody (i faktycznie jeśli chodzi o te opisy przyrody to nasza Orzeszkowa to nic w porównaniu z Irvingiem ;)).

Któż nie bał się jeźdźca bez głowy?

"The Legend of the Sleepy Hollow" to historia dwóch konkurentów, ubiegających się o rękę młodej dziewczyny. Jeden z nich postanawia zrobić rywalowi pyszny żart ;).

Jest to opowiadanie pełne fantastycznych historii o duchach i idyllicznych opisów przyrody (i faktycznie jeśli chodzi o te opisy przyrody to nasza Orzeszkowa to nic w...