W Muzeum Historii Naturalnej w nieoczekiwanych okolicznościach ginie dwóch małych chłopców. Niedługo po tym pozbawiony życia przez wyprucie flaków zostaje również jeden z pracowników muzeum. W związku z tym zostaje wszczęte śledztwo, aby dowiedzieć się kto, albo co, zabija. Jednak wielkie utrudnienie funkcjonariuszom sprawia dyrekcja muzeum, która uparcie chce doprowadzić do otwarcia wielkiej i długo oczekiwanej przerażającej wystawy związanej m.in. z intrygującym plemieniem Kothoga i bestią Mbwuna. Jak się okaże niedługo okropne zabójstwa mają związek z owym plemieniem i bestią, a całą tajemnicę pomoże rozwikłać młoda pracownia Margo Green i agent specjalny Pendergast.

Nigdy wcześniej nie miałem okazji spotkać się z twórczością obu Panów, ale widzę, że pisanie w duecie przynosi całkiem niezłe efekty. Książka ma niezły klimat i balansując na krawędzi thrillera i horroru, to serwuje nam niespodziewane zwroty akcji, to mnóstwo krwi i flaków. Niestety blado wypadają postaci, są jednowymiarowe i nudne, a o głębszej psychologii można tutaj zapomnieć. Jedyną barwną jednostką jest tutaj główny bohater Pendergast, ale to nie powinno dziwić, jeśli pojawiać ma się on w kolejnych częściach cyklu z jego udziałem. Nieco przydługawy wstęp też nie można zaliczyć do udanych kwestii, bo co bardziej niecierpliwych może skutecznie zniechęcić.

Ogólnie rzecz biorąc dobra pozycja dla rozluźnienia na parę wieczorów przy kawie. Oby tylko następne książki duetu Preston-Child trzymały co najmniej taki poziom i były bardziej intrygujące.

W Muzeum Historii Naturalnej w nieoczekiwanych okolicznościach ginie dwóch małych chłopców. Niedługo po tym pozbawiony życia przez wyprucie flaków zostaje również jeden z pracowników muzeum. W związku z tym zostaje wszczęte śledztwo, aby dowiedzieć się kto, albo co, zabija. Jednak wielkie utrudnienie funkcjonariuszom sprawia dyrekcja muzeum, która uparcie chce doprowadzić...