Jeździec miedziany (2CD)

Średnia ocen

                8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
20 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1124
573

Na półkach: ,

Zawsze twierdziłem, że nie jest dobrze, kiedy ktoś zabiera się za pisanie o Związku Radzieckim, nie mając zeń zbyt wiele wspólnego. Pomyślałem jednak, że autorka urodziła się przecież w Leningradzie, to może jednak nie będzie tak źle. Chyba się myliłem...
Jeźdźca miedzianego kupiłem jakiś czas temu, jako prezent dla żony. Postanowiłem, że także przeczytam tę książkę, ale przez dłuższy czas ją omijałem. Nadeszła w końcu jej pora.
Zaczęła się dość leniwie i trochę nudnawo. Rozpoczęła się wojna i zakiełkowała wielka miłość. Już na samym początku do rozpaczy doprowadzało mnie postępowanie Tatiany, która innym dawała wszystko, co tylko mogła, sobie pozostawiając minimalne prawie nic. Nie polubiłem jej jakoś, irytowało mnie jej postępowanie. Jednak myślałem sobie, że to specjalnie autorka zaplanowała tak tę postać, aby manipulować uczuciami czytelnika.
Wrócę jednak do problemu opisywania czasów ZSRR i Wielkiej Wojny Ojczyźnianej przez osoby nie mające o tym zielonego pojęcia.
Paullina Simons mogła troszkę bardziej przygotować się do stworzenia fabuły w tej powieści. Pierwszy raz ubawiłem się, kiedy porównała czołg KW-60 (nawet taki nie istniał) do niemieckiego Tygrysa. Opisywany fakt zdarzył się w 1941r, zaraz po rozpoczęciu wojny Niemiec z ZSRR, kiedy to o czołgu Tygrys, wiedzieli pewnie tylko jego konstruktorzy. Czołg ten powstał w 1942r.
Otwierałem oczy ze zdumienia, kiedy czytałem jakie menu serwowali sobie bohaterowie powieści. Podejrzewam, że obywatele ZSRR w czasie II wojny światowej nie słyszeli, nie mówiąc już o jedzeniu, o połowie specjałów opisanych w książce. Ubawił mnie także fakt posiadania przez Tatianę jedwabnych majteczek. Miało to miejsce już po przedostaniu się na wieś, z oblężonego Leningradu. Zapewne radziecka wieś w czasie II wojny światowej dysponowała na kopy jedwabnymi majteczkami.
Ogromnie zirytowała mnie, nazwę ją, część "pornograficzna" powieści. Kiedy Aleksander odnalazł Tatianę na wsi, przez sto stron nie robili nic innego, tylko pieprzyli się jak króliki. Zastanawiałem się czy zrobią to w obecności tych niedołężnych staruszek. Jednak autorce starczyło tylko pomysłu na umiejscowienie sceny "łóżkowej" w łaźni, z podsłuchującą pod drzwiami Dusią czy tam Nainą.
Uważny czytelnik, odnalazł pewnie moment, w którym nawet autorce pomieszała się jej fabuła. Zdziwiło to nawet wydawcę, który dodał w tym miejscu stosowny przypis. Mianowicie chodzi tu o obrączkę Aleksandra. Pani Simons zapomniała co z nią wcześniej zrobiła. Raz pisała, że Szura oddał ją Tatianie a następnie wspominała, że nosi ją na szyi na sznureczku.
Niezłym elementem pretendującym do totalnej bzdury, były listy, które Aleksander pisywał do swej lubej. Myślę, że po wysłaniu choćby jednego takiego listu, nie przeżyłby dziesięciu minut. NKWD rozstrzelałby go na miejscu za spisane tam "wywrotowe i imperialistyczne" wypowiedzi. A on otwarcie rozpisywał się o negatywnej roli ZSRR a nawet samego towarzysza Stalina. Nie wiem czy autorka wyobrażała sobie, że na wsi pewnie cenzura nie działała? Bzdura i jeszcze raz totalna bzdura.
To tyle co najbardziej rzuciło mi się w oczy, z tych bzdurek zawartych na siedmiuset stronach. Pewnie gdybym pomyślał, przytoczyłbym tego więcej. Właściwie to ucieszyłem się kiedy zobaczyłem ostatnią stronę i nie wiem czy zdecyduję się na poznanie dalszych losów Tatiany i Aleksandra.

Zawsze twierdziłem, że nie jest dobrze, kiedy ktoś zabiera się za pisanie o Związku Radzieckim, nie mając zeń zbyt wiele wspólnego. Pomyślałem jednak, że autorka urodziła się przecież w Leningradzie, to może jednak nie będzie tak źle. Chyba się myliłem...
Jeźdźca miedzianego kupiłem jakiś czas temu, jako prezent dla żony. Postanowiłem, że także przeczytam tę książkę, ale...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    13 288
  • Chcę przeczytać
    6 697
  • Posiadam
    2 509
  • Ulubione
    1 794
  • Teraz czytam
    215
  • Chcę w prezencie
    120
  • 2018
    74
  • 2013
    65
  • 2014
    64
  • 2021
    55

Cytaty

Więcej
Paullina Simons Jeździec miedziany Zobacz więcej
Paullina Simons Jeździec miedziany Zobacz więcej
Paullina Simons Jeździec miedziany Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także