rozwiń zwiń

Księga bez tytułu

Okładka książki Księga bez tytułu
Bourbon Kid Wydawnictwo: Świat Książki Cykl: Bourbon Kid (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Bourbon Kid (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Book With No Name
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2009-01-30
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-30
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324709120
Tłumacz:
Nemo
Tagi:
Bourbon Kid zombie

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
2443 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1560
697

Na półkach: ,

Ta książka jest tak straszna, że aż groteskowa. Czytelnik szybko przyzwyczaja się do totalnej masakry. Krew leje się miliardami litrów przez całą książkę i jej kontynuację. Mamy tutaj do czynienia z paradą prawdziwych psycholi, seryjnych morderców i innych popaprańców wszelkiej maści, ogólnie ludzi raczej strasznych, nie ma takiej rzeczy do której nie są zdolni. A jednak czytelnikowi chce się zwyczajnie śmiać z tego wszystkiego. Najwidoczniej chyba o to chodziło w tej bajce. Nie chodzi tu wcale o liczby, ile każdy z czubów zabił, ale o jakość i brutalność zadawanej śmierci. Bohaterowie giną nie dość, że tragicznie, to jeszcze umierają długo i strasznie cierpią, bo oprawcy zadają im nieziemski ból.

Santa Mondenga, to prawdziwy przedsionek piekła, w tym zapomnianym mieście, gdzie diabeł mówi dobranoc, toczy się akcja książki. Tylko demony ludzkie i nieludzkie o tym mieście nie zapomniały. Santa Mondenga to światowa stolica wampirów, wilkołaków i innego diabelstwa. Zagęszczenie wampirów w mieście jest większe niż ludzi w Nowym Yorku. Mało tego większość policjantów to wampiry, bo komu chciałoby się pracować po nocach w stolicy wampirów? A miejscowa mafia, takowa jest, co nie trudno się domyśleć też ma się bardzo dobrze, to ludzie nieśmiertelni, żyjący kilka tysięcy lat. Santa Mondenga jest wyjątkowe również z tej okazji, że regularnie raz na 5 lat przydarza się zaćmienie słońca.

Najlepszy w tej paradzie psycholi, który deklasuje i rozwala, w sensie dosłownym, wszelką możliwą konkurencję jest Bourbon Kid. Ciekawe jest to, że nie jest człowiekiem z gruntu złym, po prostu dawno temu wampiry wlazły mu w drogę i nasz bohater nienawidzi krwiopijców.

Jednak ta powieść nie byłaby tak atrakcyjna gdyby była tylko powieścią sensacyjną i horrorem, pewnie znalazłaby swoich czytelników, ale tu autor kimkolwiek jest, zgrabnie łączy sensację z motywami typowo przygodowymi, mamy tutaj rozwikłanie kilku starożytnych tajemnic. Co ciekawe, żeby zabijać nie jest konieczne urządzanie masakr, ale wystarczy "Staroegipska Księga Umarłych" i długopis. Umieszczasz nazwisko delikwenta i datę i nie ma innej opcji, na 100 % tą osobę spotkają ładne bęcki, bo takim czy innym sposobem pani z kosą wlezie im w drogę. Tą księgę barman Sanchez wytargał z biblioteki, bo jakiś niezbyt rozgarniety bibliotekarz zostawił ja na widoku i tym sposobem przypuszczalnie wysłał do diabła parę osób zupełnie przypadkiem, bo nie znał działania 'Ksiegi umarłych". Jest jeszcze inna tajemnicza księga, a mianowicie tytułowa "Księga bez tytułu", jest na tyle tajemnicza, że jej czytelnicy bardzo szybko kończą swój żywot, którą również ma w posiadaniu biblioteka w Santa Mondenga. Ale na tym tajemnicze niespodzianki się nie kończą bo oprócz św. Graala, a jakże jakimś czortem również trafił do Santa Mondenga, mamy pożądane przez wszystkie siły Oko Księżyca, to potężna broń. W drugim tomiku pojawi się jeden właściciel Oka Księżyca faraon Ramzes Gaius, a raczej wskrzeszona mumia, która wskrzesiła się dzięki wygaśnięciu klątwy, bo wcześniej parę osób diabli wzięło, których życie gwarantowało klątwę.

Jest jeszcze jedna ciekawa para bohaterów, którzy wmieszali się przypadkowo w tą całą zadymę, to Dante i jego dziewczyna Kacy, obydwoje pracowali w hotelu Santa Mondenga International, i Marcusowi Gnidzie, gościowi hotelowemu ukradli Oko ksieżyca, a mnichom Hubalanom, Peto i Kyle'owi ukradli pieniądze na drobne wydatki, 100 000 dolarów. Niezła kumulacja. Peto i Kyle byli wysłannikami do w cudzysłowiu "normalnego" świata. Mnisi hubalanie przechowują oko ksieżyca, ale widać są ofiarami losu, skoro regularnie ktoś im ten bezcenny skarb kradnie i robi się z tego niezły burdel. Chociażby wizyty Bourbon Kida w mieście i regularne zadymy w Tapioce, Lelku - Kufelku, i innych knajpach, raczej mordowniach, w każdej ginie ponad sto osób, bo Bourbonowi Kidowi bezpieczniej w drogę nie wchodzić. Raptem kilka osób ma szansę cudem przeżyć kiedy Bourbon Kid jest w akcji. Dziwne, że to są te same osoby. Co ciekawe Dante uchodzi za średnio rozgarniętego, co chyba nie jest prawdą, bo jakoś przeżył ten cały bajzel w pierwszym, tomiku, trochę gorzej w drugim, ale wciąż jest w akcji, jeśli będzie trzeci tomik, to da radę ładnego zamieszania narobić.

Czas na podsumowanie, jedno jest pewne strasznie zakręcona jest ta książka, i drugi tomik "Oko księżyca" również. Na pewno jest to literatura dla ludzi o raczej mocnych nerwach. Warto poczytać, jak już się zacznie, to wciąga wręcz diabelnie. Na szczęście jest nieco przereklamowana, bo nikt od niej nie umiera, tak jak od "Księgi bez tytułu" w książce cha cha. Kawałek niezłego surwiwalu, ekstremalnej jazdy...

Ta książka jest tak straszna, że aż groteskowa. Czytelnik szybko przyzwyczaja się do totalnej masakry. Krew leje się miliardami litrów przez całą książkę i jej kontynuację. Mamy tutaj do czynienia z paradą prawdziwych psycholi, seryjnych morderców i innych popaprańców wszelkiej maści, ogólnie ludzi raczej strasznych, nie ma takiej rzeczy do której nie są zdolni. A jednak...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 217
  • Chcę przeczytać
    1 331
  • Posiadam
    1 000
  • Ulubione
    228
  • Teraz czytam
    49
  • Fantastyka
    37
  • Chcę w prezencie
    34
  • 2012
    18
  • 2014
    17
  • 2013
    14

Cytaty

Więcej
autor nieznany Księga bez tytułu Zobacz więcej
autor nieznany Księga bez tytułu Zobacz więcej
autor nieznany Księga bez tytułu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także