Kawał dobrej roboty! Ruth Newman stworzyła historię, w której nic nie jest oczywiste. To wybitny portret psychologiczny, rozbudowany i opisany na niewiele ponad 300 stronach. Początkowo do powieści wkrada się trochę chaosu i zamieszania, ale dość szybko jesteśmy w stanie połapać się w płaszczyznach czasowych i cieszyć się dobrze uknutą intrygą. W powieści przenosimy się do uniwersytetu w Cambridge, po którym grasuje seryjny morderca… Zabijane są kolejne studentki, a sprawca nadal nie zostaje schwytany. Morderstwa są okrutne, krwawe i straszne, giną młode i piękne kobiety, które miały przed sobą całe życie i karierę. Świadkami w sprawie jednego morderstwa są studenci, Olivia i Nick. Olivia popada w katatonię, ponieważ jest w szoku i nie wie co się stało, dość długo dochodzi więc do siebie pod opieką psychiatry Matthew Denisona. Gdy jej stan ulega poprawie, zaczyna wyjawiać pewne fakty, które rzucą całkowicie nowe światło na sprawę Rzeźnika z Cambridge… Kto okaże się mordercą?

Zachwyca mnie poziom intrygi zawartej w książce. Tak naprawdę nie można zbyt wiele zdradzić, żeby nie popsuć Wam efektu czytania, ale doprawdy, to świetna książka, w której widzimy jakie „maski” można przyjąć, aby zmylić trop. Jak różne rzeczy i impulsy mają wpływ na zachowanie, jak przeszłość kształtuje człowieka i jak nasz organizm radzi sobie z problemami. Chciałabym napisać tyle rzeczy, ale nie chcę robić spoilerów.. Po prostu radzę przeczytać! Nic nie jest takie, na jakie wygląda, a zakończenie tylko rozdziawiło mi usta. Pozostał mi jednak pewien niedosyt, bo co będzie dalej? Jak zakończy się ta sprawa? Czy sprawiedliwości stanie się zadość? Odpowiedzi na te pytania muszę udzielić sobie sama. Życzę przyjemnej lektury, na pewno taka będzie!

Kawał dobrej roboty! Ruth Newman stworzyła historię, w której nic nie jest oczywiste. To wybitny portret psychologiczny, rozbudowany i opisany na niewiele ponad 300 stronach. Początkowo do powieści wkrada się trochę chaosu i zamieszania, ale dość szybko jesteśmy w stanie połapać się w płaszczyznach czasowych i cieszyć się dobrze uknutą intrygą. W powieści przenosimy się do...