rozwiń zwiń

Godot i jego cień

Okładka książki Godot i jego cień
Antoni Libera Wydawnictwo: Znak literatura piękna
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324010943
Inne
Średnia ocen

                7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Arcana nr 165 Andrzej Babuchowski, Jacek Bartyzel, Teresa Bochwic, Kazimierz Braun, Marek Kornat, Antoni Libera, Andrzej Nowak (historyk), Płaszczewska (red.) Olga, Friedrich Schiller, Andrzej Waśko
Ocena 6,0
Arcana nr 165 Andrzej Babuchowski...
Okładka książki ARCANA nr 153 Andrzej Babuchowski, Marek Baterowicz, Antoni Libera, Eugenio Montale, Jan Ryszard Sielezin, Jan Szymczyk, Krzysztof Tyszka-Drozdowski
Ocena 7,8
ARCANA nr 153 Andrzej Babuchowski...
Okładka książki Herodiada. Salome Gustave Flaubert, Antoni Libera, Richard Strauss, Oscar Wilde
Ocena 9,0
Herodiada. Salome Gustave Flaubert, A...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Fascynacja, która zmienia i tworzy nowe



1387 159 87

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
181 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2446
2372

Na półkach:

UWAGA!! WYBITNE DZIEŁO!!!
Antoni Libera to przede wszystkim INTELEKTUALISTA, w dodatku syn też INTELEKTUALISTY, Zdzisława Libery /1913-98/, profesora UW. Znałem go od zawsze jako wybitnego reżysera teatralnego i znakomitego tłumacza, nie tylko "całego" Becketta, lecz również Wilde'a, Sofoklesa i innych. W wieku 49 lat zdobył szeroką publiczność powieścią pt "Madame", którą obdarzyłem PAŁĄ /p. moja recenzja/. Szczęśliwie dla mnie /mniemam, że i dla siebie/ odstąpił od beletrystyki i zajął się tematami wartościowszymi. Z efektów jego pracy poznałem "Błogosławieństwo Becketta i inne wyznania literackie" z 2004 /p.recenzja/ oraz obecnie omawianą pracę z 2009.

"Godot i jego cień" jest w wielu aspektach kontynuacją "Błogosławieństwa...", a swoistą wartość stanowi dedykacja omawianej książki: "Pamięci Janusza Szpotańskiego", którego autor czule pożegnał w poprzedniej książce, a ja o tym pisałem:

"Następną część „Koledzy po piórze” zaczyna pożegnaniem Janusza Szpotańskiego /1929-2001/, dyżurnego „prześmiewcy komuny”, szczególnie znienawidzonego przez Gomułkę, autora satyr „Cisi i gęgacze” i „Towarzysz Szmaciak” ....".

Nim przejdziemy do książki wspomnijmy parę słów o bohaterze: Godot, tytułowy bohater sztuki Becketta "Czekając na Godota" /1952/ dość jednoznacznie kojarzy się z Bogiem /cokolwiek przez to rozumiemy/, a autor to: Samuel Barclay Beckett /1906-1989/ - irlandzki dramaturg, prozaik i eseista, tworzący w dwóch językach francuskim i angielskim, sam tłumaczący swoje dzieła z jednego języka na drugi, twórca teatru absurdu, utrzymujący w swoich utworach klimat ironii, malkontenctwa, skrajnego pesymizmu i podkreślający bezsens ludzkiej egzystencji. Uzupełnijmy jego charakterystykę uzasadnieniem przyznania mu Nobla w 1969 r.: /str.62/

"Ukazał za pomocą nowych form literackich niedolę i cierpienie człowieka naszych czasów. To poetyckie dzieło wznosi się nad jałową i spustoszoną ziemią jak prośba o miłosierdzie dla udręczonej ludzkości, a minorowa tonacja, w jakiej jest napisane, przynosi zrozpaczonym - paradoksalnie - pociechę, a uciśnionych wyzwala".

A co wewnątrz książki? ARCYDZIEŁO. Wszechstronne studium życia i twórczości Becketta przeplata się z autobiografią Libery, a przede wszystkim z realizacją swojej fascynacji Wielkim Malkontentem, której początki związane są z przedstawieniem obejrzanym w wieku 8 lat, jak się mówiło "u Axera", czyli w Teatrze Współczesnym. Też tam byłem, bo było to najważniejsze wydarzenie kulturalne /i nie tylko!/, ale ja miałem już lat 14. Mowa o przedstawieniu "Czekając na Godota" w reżyserii Kreczmara, z udziałem Fijewskiego, Kondrata, Koechera i Mularczyka na jesieni 1957 roku, zaledwie niecały rok po POLSKIM PAŻDZIERNIKU. Ze względu na nadzieje pokładane w "odwilży" tytuł momentalnie wyszedł poza bramy teatru i stał się ironicznym zwrotem warszawskiej ulicy.

W trakcie lektury zrobiłem kilkanaście stron notatek, których z przyczyn oczywistych nie mogę tutaj przytoczyć. Wybrałem więc jedną charakterystyczną dla Becketta, a sądząc z kontekstu, również dla Libery: /str.70/

"...jeśli nie można uleczyć człowieka z bólu i strachu, jeśli nie można sprawić, by śmiertelność śmiertelnych przestała być im brzemieniem - podtrzymywanie życia jest aktem na rzecz zła, kolaboracją z diabłem".

Tylko, że ja nie recenzuję Becketta, ino Liberę, więc odnośnie tego pierwszego, ograniczmy się do stwierdzenia, że autor apoteozował go wybornie. A to wszystko za sprawą swoich fascynacji i ciężkiej pracy. I tak mu przeleciało pełne sukcesów życie, w kręgu zainteresowań budowanych od wczesnej młodości. Ciągnąc wątek autobiograficzny odniósł również wielki sukces, bo ZNAKOMICIE PRZEDSTAWIŁ RZECZYWISTOŚĆ PRL-u, mimo pochodzenia żydowskiego, o którym wielokrotnie mówi, a które ma kolosalne znaczenie w ocenie tamtych lat. I tak, jego wersja jest zgodna z moją, bo o paru drobnych różnicach, nie wypada wspominać wobec SOLIDNEJ ANALIZY całości. Nie byłbym sobą, gdybym nie zadbał o Państwa pamięć, a to osiągnę dosadnym cytatem, pod którym sam się podpisuję: /str.104/

"...poczucie przegranej i niesprawiedliwości obecne jest w polskiej historii co najmniej od dwustu lat.... ...Nie sposób być normalnym, mając świadomość klęski od kilkunastu pokoleń i kompensując to sobie mesjanistycznym mitem. Krzywda, wbrew założeniom i treściom tego mitu, bynajmniej nie uszlachetnia, lecz rozkłada wewnętrznie. Niejeden o tym pisał. Gombrowicz, Miłosz, Mrożek. Jak kult martyrologii i fetysz niewinności prowadzą do mitomanii i życia w fikcyjnym świecie, "Wybili, panie, za wolność!" To zdanie.. ..z Mrożka.. ..stało się gorzkim symbolem wynaturzenia ducha: bezwstydnej żebraniny i eskalacji roszczeń, a nawet cynicznego kupczenia poniżeniem, połączonego z pogardą dla ufnych dobroczyńców".

A Liberę warto czytać /byle nie "Madame"/

UWAGA!! WYBITNE DZIEŁO!!!
Antoni Libera to przede wszystkim INTELEKTUALISTA, w dodatku syn też INTELEKTUALISTY, Zdzisława Libery /1913-98/, profesora UW. Znałem go od zawsze jako wybitnego reżysera teatralnego i znakomitego tłumacza, nie tylko "całego" Becketta, lecz również Wilde'a, Sofoklesa i innych. W wieku 49 lat zdobył ...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    522
  • Przeczytane
    241
  • Posiadam
    103
  • Ulubione
    14
  • Teraz czytam
    12
  • Chcę w prezencie
    8
  • Literatura
    4
  • Do kupienia
    4
  • Literatura polska
    4
  • 2014
    3

Cytaty

Więcej
Antoni Libera Godot i jego cień Zobacz więcej
Antoni Libera Godot i jego cień Zobacz więcej
Antoni Libera Godot i jego cień Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także