Gaia
Wydawnictwo: timof i cisi wspólnicy komiksy
154 str. 2 godz. 34 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Wydawnictwo:
- timof i cisi wspólnicy
- Data wydania:
- 2015-06-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-06-01
- Liczba stron:
- 154
- Czas czytania
- 2 godz. 34 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788363963767
Ziemia choruje. Stała się trudnym miejscem do życia. Nieliczni ludzie, rozsiani na niegościnnych terenach, walczą codziennie o godne życie. Pewnego dnia do gospodarstwa przybywa dziwne dziecko. Znajduje opiekę i staje się częścią rodziny, której życie odtąd się zmienia. Zmienia się też Ziemia. A wydarzenia nabierają tempa, dążąc do nieprzewidywalnego finału. Komiks opiera się na czterech głównych filarach, którymi są: rodzina, tolerancja, mesjanizm i ekologia. Bohaterami są mieszkańcy Ziemi oraz sama planeta.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 32
- 9
- 5
- 4
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Nie wiem czemu ten komiks jest tak nisko oceniany. Dla mnie jest po prostu genialny. Może i nie jest arcydziełem względem kreski. Ale historia jest prosta a zarazem złożona w przekazie.
Osobiście myśle ze to jeden znajlepszych komiksów jakie czytałem w moim życiu!!!
Dla mnie arcydzieło Polskiego Komiksu!!! Najlepszy post apokaliptyczny komiks jaki czytałem!!!
Jestem zakochany w tej historii.
Na stałe dołącza do mojej kolekcji.
Nie wiem czemu ten komiks jest tak nisko oceniany. Dla mnie jest po prostu genialny. Może i nie jest arcydziełem względem kreski. Ale historia jest prosta a zarazem złożona w przekazie.
więcej Pokaż mimo toOsobiście myśle ze to jeden znajlepszych komiksów jakie czytałem w moim życiu!!!
Dla mnie arcydzieło Polskiego Komiksu!!! Najlepszy post apokaliptyczny komiks jaki czytałem!!!
Jestem...
Męczący komiks. Niby takie jest założenie. Czasy post apokaliptyczne. Ziemia nie daje plonów. Deszcz jest zagrożeniem. I masy potworów, które czyhają na normalnych ludzi. A w tym wszystkim kobieta i chłopiec, którego przygarnęła. Starają się sobą opiekować. Jednym słowem nędza. Pesymizm bijący z każdej strony. Czarno-biała kreska z elementami czerwieni. Mało staranna. Zmęczyłam. Dumna nie jestem. Mądrzejsza też nie. Mogłam sobie darować.
Męczący komiks. Niby takie jest założenie. Czasy post apokaliptyczne. Ziemia nie daje plonów. Deszcz jest zagrożeniem. I masy potworów, które czyhają na normalnych ludzi. A w tym wszystkim kobieta i chłopiec, którego przygarnęła. Starają się sobą opiekować. Jednym słowem nędza. Pesymizm bijący z każdej strony. Czarno-biała kreska z elementami czerwieni. Mało staranna....
więcej Pokaż mimo toTo dość niestrawny bigos: jest postapo, są zombiaki, jacyś kosmici/mutanty, jest walka, ale też przyjaźń, miłość, śmierć. No wszystko jest. Brzuch mnie boli z niestrawności.
Nie zapamiętam zbyt wiele z fabuły, ale mi nie żal.
Wydarzenia wydają się przypadkowe, motywacje - chaotyczne, a postaci - przezroczyste.
Niektóre kadry nawet ładne, ale w zestawieniu z drugą połową tych nieudolnych - męczą wzrok.
To dość niestrawny bigos: jest postapo, są zombiaki, jacyś kosmici/mutanty, jest walka, ale też przyjaźń, miłość, śmierć. No wszystko jest. Brzuch mnie boli z niestrawności.
więcej Pokaż mimo toNie zapamiętam zbyt wiele z fabuły, ale mi nie żal.
Wydarzenia wydają się przypadkowe, motywacje - chaotyczne, a postaci - przezroczyste.
Niektóre kadry nawet ładne, ale w zestawieniu z drugą połową...
Gaia może z pozoru wydać się prostą opowieścią drogi małego mutanta. Jednak sam zabieg jest dość niecodzienny, aby w roli głównego (anty)bohatera umiejscowić mutanta. Do tego podążając po stronach komiksu cały czas towarzyszy nam wrażenie, jakby spirali pogłębiającego się dna. Im dalej, tym bardziej proste zależności stają się zawiłe, aż dochodzimy do rozdziału genezy, który wywraca całość do góry nogami. Czytelnik może momentami poczuć się zagubiony, jednak po spokojnym zastanowieniu dostrzegamy ukryty sens i odkrywamy nowy smak czytanej historii. Warto dać się wciągnąć w ten intrygujący, postapokaliptyczny świat.
Pełna recenzja na www.strefaapokalipsy.pl
Gaia może z pozoru wydać się prostą opowieścią drogi małego mutanta. Jednak sam zabieg jest dość niecodzienny, aby w roli głównego (anty)bohatera umiejscowić mutanta. Do tego podążając po stronach komiksu cały czas towarzyszy nam wrażenie, jakby spirali pogłębiającego się dna. Im dalej, tym bardziej proste zależności stają się zawiłe, aż dochodzimy do rozdziału genezy,...
więcej Pokaż mimo toPrzeczytane z dwa tygodnie temu, a już zdążyło wylecieć z pamięci - to niekoniecznie dobrze świadczy o scenariuszu. Na minus niemożliwie irytujący główny (anty)bohater, mało zabawne scenki humorystyczne, które zupełnie nie pasowały do całości, i szczątkowa psychologia postaci. Na plus - prosta, ale bardzo wprawna kreska, i czerwone ślepia "zombiaków" - wyglądały nieziemsko na kartach komiksu, który na pierwszy rzut oka wydaje się czarno-biały.
Więcej o komiksach piszę na fb.com/polishpopkulture
Przeczytane z dwa tygodnie temu, a już zdążyło wylecieć z pamięci - to niekoniecznie dobrze świadczy o scenariuszu. Na minus niemożliwie irytujący główny (anty)bohater, mało zabawne scenki humorystyczne, które zupełnie nie pasowały do całości, i szczątkowa psychologia postaci. Na plus - prosta, ale bardzo wprawna kreska, i czerwone ślepia "zombiaków" - wyglądały nieziemsko...
więcej Pokaż mimo toJuż dziś przyszłość Ziemi jest zagrożona. Co będzie, jeśli nie wsłuchamy się w jej niemy krzyk...
Pustynia... Martwy krajobraz z majaczącymi kikutami drzew, arteriami skalnych kotlin i kraterów, gdzie od czasu do czasu pojawiają się gaje obłych, przypominających kaktusy roślin. Ani jednego ptaka, ani jednego zwierzęcia, jedynie grasujące zdziczałe sfory mutantów, żądnych ludzkiej krwi. Czasami tli się gdzieś domostwo, w którym próbują przeżyć jednostki ludzkie. Ich bezpieczeństwa strzegą wojownicy światłości - paladyni. Bestie, żarłoczne mutanty, pusty, bezkresny krajobraz - jest to rzeczywistość mroczna, pełna strachu, to świat pozbawiony nadziei...
Postapokaliptyczna wizja została wyreżyserowana i stworzona przez Adama Święckiego w jego najnowszym komiksie - "Gaia". Opowieść o świecie po jego końcu, historia poszukiwania krainy - oazy zieleni, spokoju i międzyludzkiej przyjaźni. O odkrywaniu pierwiastka dobra, potrzebie miłości i akceptacji, jakie tkwią od zawsze w człowieku, i nawet w obliczu zła, zagrożenia dają o sobie znać.
Poznajemy Mieszka, żyjącego na farmie z kobietą, która go przygarnęła i dba jak o własnego syna. Ten, broni domostwa przed mutantami o czerwonych oczach. Jest też wędrowiec - Leopold, który doradza chłopcu, aby w nie bał się, a w razie zagrożenia, wybrał drogę, prowadzącą do rajskiej krainy.
"Jeśli coś potoczy się nie tak...
Szukaj samotnej wieży na końcu świata. Wieży z widokiem na morze drzew".
Po rozmowie z wędrowcem, na gospodarstwo Mieszka i jego Matki napadają bestie. Młodzieniec dzielnie odpiera ataki, zaciekle broni swojej bezpiecznej przystani. Udaje się przepędzić wroga, po którym zostaje niespodzianka - mały potworek... Kobieta postanawia, ku niezadowoleniu Mieszka, zaopiekować się maluchem. Leo jest INNY. Przypomina potwora, różni go tylko kolor oczu, co wzbudza niechęć chłopaka, też nieufność i brak akceptacji. Odmieniec staje się powodem wielu zmian w życiu tych dwojga.
Cała sytuacja komplikuje się i zmusza ich do ucieczki i poszukiwania "morza drzew". W czasie wędrówki wiele się dzieje. Główni bohaterowie zmagają się z pułapkami, śmiercionośnym wrogiem, głodem, a przede wszystkim zdają sobie sprawę, że nie mogą bez siebie przetrwać, że najważniejsza jest ich przyjaźń. W trakcie ewoluują i wcielają się w nowe role. Czy pokonają piętrzące się przeszkody, przetrwają razem, dotrą do wymarzonego celu? Czy dobro, piękno i miłość zatriumfują? A może stary porządek został pogrzebany wraz z rajskim obliczem ziemi? I przyjaźń, rodzina, miłość, poświęcenie nie mają już racji bytu w postapokaliptycznym świecie?
Więcej o komiksie na moim blogu:
http://magdallenamagazine.blogspot.com/2015/11/gaia-inny-swiat.html
Już dziś przyszłość Ziemi jest zagrożona. Co będzie, jeśli nie wsłuchamy się w jej niemy krzyk...
więcej Pokaż mimo toPustynia... Martwy krajobraz z majaczącymi kikutami drzew, arteriami skalnych kotlin i kraterów, gdzie od czasu do czasu pojawiają się gaje obłych, przypominających kaktusy roślin. Ani jednego ptaka, ani jednego zwierzęcia, jedynie grasujące zdziczałe sfory mutantów, żądnych...
Może dla kogoś taka minimalistyczna kreska ma swój urok, ale mnie po prostu nie zainteresowała. Do tego dodajmy nieciekawą fabułę, mieszankę post-apo z potworami a'la zombie. Jestem na nie, szkoda czasu.
Może dla kogoś taka minimalistyczna kreska ma swój urok, ale mnie po prostu nie zainteresowała. Do tego dodajmy nieciekawą fabułę, mieszankę post-apo z potworami a'la zombie. Jestem na nie, szkoda czasu.
Pokaż mimo toOryginalne i kompletne postapo z przekazem. Sporo tajemnic w dosyć krótkiej historii.
Oryginalne i kompletne postapo z przekazem. Sporo tajemnic w dosyć krótkiej historii.
Pokaż mimo toPół na pół, jest ciężki klimat, rysunki są spoko, ale za dużo nic nie wnoszących wypełniaczy w środku i rozjeżdżająca się końcówka (w tym zupełnie niepotrzebna cała historia pochodzenia zarazy).
Pół na pół, jest ciężki klimat, rysunki są spoko, ale za dużo nic nie wnoszących wypełniaczy w środku i rozjeżdżająca się końcówka (w tym zupełnie niepotrzebna cała historia pochodzenia zarazy).
Pokaż mimo to