Hrabal. Słodka apokalipsa
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Seria:
- Biografie
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2016-01-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-01-27
- Liczba stron:
- 264
- Czas czytania
- 4 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380492219
- Tagi:
- biografia Bohumil Hrabal Czechosłowacja literatura literatura faktu pisarstwo pisarz podróż samotność sława śmierć twórczość uczucie wspomnienia
Bohumil Hrabal. Wybitny czeski prozaik, zapatrzony w naturszczyków mistrz słowa, który potrafił wznieść nieliterackość mowy potocznej na wyżyny uniwersalnej opowieści o człowieku i świecie. Pisarz, który wyszedł z drugiego obiegu, na przemian hołubiony i nękany przez komunistyczną władzę. Scenarzysta Jiřiego Menzla, uwielbiany przez Kunderę i Havla. Bywalec knajp i nieśmiały kobieciarz. Prześmiewca i melancholik. Niestrudzony podróżnik i miłośnik przyrody. Samotnik, pogrążony w depresji po śmierci żony, który ginie tajemniczą, tragiczną śmiercią.
Pod znakomitym piórem niezłomnego piewcy hrabalowszczyzny ożywa i uwodzi, sprawiając, że nie sposób po raz kolejny nie sięgnąć po Pociągi pod specjalnym nadzorem, Obsługiwałem angielskiego króla czy Czułego barbarzyńcę.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Spóźnione urodziny
Książka Aleksandra Kaczorowskiego „Hrabal. Słodka apokalipsa” ukazuje się dwa lata po setnych urodzinach Bohumila Hrabala, który na świat przyszedł 28. marca 1914 roku. A szkoda, bo gdyby autor biografii nieco się pospieszył można by przełożyć rocznicę na sukces książki i przypomnieć czytelnikom o postaci czeskiego pisarza. „Hrabal. Słodka apokalipsa” ukazuje się także rok przed dwudziestą rocznicą ostatniego lotu autora „Postrzyżyn”, który wykonał 3. lutego 1997 z piątego piętra praskiego szpitala Na Bulovce. Za każdym razem marketingowa wtopa.
Najnowsza książka o Hrabalu rozpoczyna się od tego sławnego lotu, więc pewnie rocznica śmierci lepiej by tutaj pasowała, ale dlaczego 19.? Tak sobie myślę, że Kaczorowski chciał uniknąć posądzenia o rocznicowe koniunktury, tak samo jak wymykał się takim przypisaniom sam Hrabal. Tyle, że ja czekałem na takie dzieło dwa lata temu, coś co uczciłoby pamięć pisarza, o którym zapomniała nawet Nagroda Nobla i Hrabal pozostanie w smutnym ale doborowym towarzystwie pominiętych. W pisanych pod koniec życia „Dobranockach dla Cassiusa” mówił:”w ten sposób to my tej Nagrody Nobla nie dostaniemy”. Czekał na nią. Może właśnie dzięki temu stał się w końcu poetą przeklętym?
Aleksander Kaczorowski jest autorem pierwszej polskiej biografii Hrabala - „Gra w życie. Opowieść o Bohumilu Hrabalu”, która ukazała się w 2004, czyli w 90. rocznicę urodzin, więc tutaj wszystko się zgadza. Ale czy nie można było zaczekać 10 lat na 100. rocznicę i wydać jedną książkę, która wyczerpałaby temat? Ale tak jest nadzieja, że za 10 lat powstanie kolejna książka o autorze „Zbyt głośnej samotności”, który pisał przecież całe życie swoją literacką autobiografię. Tak czy siak nie ma sprawy – fani Hrabala wezmą każdą „nową” książkę na jego temat w ciemno, bez względu na rocznice.
Pierwszą książką na temat życia Hrabala, która ukazała się w Polsce, była wydana w 2000 roku biografia Moniki Zgustovej, która w Czechach wyszła w 1996 roku. Problem Zgustovej jest problemem wielu biografów – czeska autorka nie potrafiła wstać z kolan i wyszła z tego jakaś hagiografia, która przekonywała czytelników do tego, o czym już i tak wiedzieli, że Hrabal wielkim pisarzem był. Kaczorowski już w pierwszej książce odcinał się od takiej perspektywy i „Gra w życie” była czymś na wzór dochodzenia w sprawie - „wypadł czy wyskoczył?”. No bo że wyskoczył, to rzecz niemal pewna. A jeśli nawet by nie wyskoczył, to przecież literacka fikcja ma swoje prawa. Więc wyskoczył.
Kaczorowski słusznie zwraca uwagę, że motyw samobójstwa pojawia się u Hrabala niemal od samego początku. „Słodka apokalipsa” umiejętnie przesuwa akcenty tak, by uwypuklić właśnie te elementy, które wskazują na legendę Hrabala jako poety przeklętego. W swoim poszukiwaniu prawdy autor biografii sięga po mało znane polskiemu czytelnikowi źródła i to jest istotne novum, które powoduje, że mimo wrażenia, że, jak mawiał inżynier Mamoń, tak naprawdę „podobają mi się książki, które już raz czytałem”, odkrywamy prawdę o Hrabalu dużo bardziej prywatną niż w poprzednich książkach. Pytanie, czy trzeba było pisać tę biografię od nowa?
Czytając na okładce opinię Agnieszki Glińskiej, że „Kaczorowski pięknie i przenikliwie zaklina w literaturę życie Bohumila Hrabala”, miałem nadzieję na prozę non-fiction, że zostaną tu rozwalone konwencje typowej biografii, że autor uczyni to, co całe życie robił sam Hrabal, mieszając fikcję i życie i że zbliżymy się tym samym do prawdy o jego pisarstwie, o jego metodzie. Kaczorowski chciał to zrobić, ale zatrzymał się w pół drogi – pisał o metodzie tak jak czyni to biograf, a nie jak pisarz. Dzięki książce „Hrabal. Sładka apokalipsa”, my hrabalofile, wiemy dziś więcej, ale formalnie nie wykracza ona poza biograficzny standard.
Sławomir Domański
Książka na półkach
- 269
- 164
- 71
- 4
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Kiedyś nad tym pracowałem. Rozcinałem, układałem, przepisywałem. Połowę moich rzeczy, nawet Pociągi pod specjalnym nadzorem przepisywałem pięć czy sześć razy. Zdarzało się, że pisałem trzy warianty i wybierałem ten, który najbardziej mi się podobał, ale Obsługiwałem angielskiego króla napisałem alla prima, na poddaszu, nikt nie odwiedzał mnie przez osiemnaście dni. A kiedy prze...
Rozwiń
Opinia
W Wydawnictwie Czarne ukazała się najpełniejsza jak dotąd biografia czeskiego pisarza Bohumila Hrabala. To rodzaj biografii refleksyjnej, w której opisowi faktów z życia autora ”Takiej pięknej żałoby” towarzyszy próba zrozumienia artysty.
Autorem książki "Hrabal. Słodka apokalipsa" jest Aleksander Kaczorowski - eseista i tłumacz literatury czeskiej, który przetłumaczył m.in. "Czułego barbarzyńcę" i o Hrabalu pisał już wcześniej. Dość wspomnieć "Grę o życie: opowieść o Bohumilu Hrabalu". Tym razem portretuje pisarza w sposób pełny i można powiedzieć: obiektywny - od jego narodzin aż po samobójczą śmierć. Tropi mity i narracje dotychczas obowiązujące, m.in. dotyczącą odejścia pisarza, który rzekomo wypadł ze szpitalnego okna. Jednocześnie sam przyznaje, że ta wersja jego śmierci sprawiła, że stał się "poetą przeklętym" - postacią mityczną, której "twórczość, owiana aurą tajemniczej śmierci autora, będzie przyciągać uwagę kolejnych pokoleń czytelników".
Zmyślenie i prawda
Śmierć jest zarazem adekwatną pointą życia człowieka, u którego zmyślenie i prawda tworzą nierozerwalną całość. Podobnie jak Getheańskie Dichtung und Wahrheit, tak mieszają się zarówno w biografii pisarza, jak też w jego utworach autentyzm z wyobraźnią.
Kaczorowski pokazuje to zarówno na przykładzie wydarzeń związanych z życiem Hrabala, począwszy od historii jego narodzin. Był nieślubnym dzieckiem Marie Kilianovej. Otóż wedle legendy matka, będąc w ciąży oznajmiła rodzicom, że będzie miała dziecko, na co impulsywny ojciec chwycił za fuzję, pogonił Marie na podwórze i kazał jej tam uklęknąć, krzycząc, że ją zastrzeli. Na to matka, Kateřina, wyszła spokojnie przed dom i powiedziała jakby nigdy nic, aby niezwłocznie wrócili, bo jedzenie wystygnie...
Takich historii, o których trudno rozstrzygnąć, czy zdarzyły się w rzeczywistości, jest w autobiograficznej trylogii "Wesela w domu" bardzo wiele. W gruncie rzeczy nie ma to większego znaczenia - liczy się ich wspaniała narracja. W jakimś sensie wzorem dla pisarza był stryj Pepin, czyli Josef Hrabal - urodzony gawędziarz.
Pepin leczył się tym gadaniem, całkiem jak pacjenci doktora Freuda - opowiadał po latach pisarz, sam utalentowany gawędziarz w obszarze literackim. Spędzający czas na rozmowach przy piwie w Gospodzie pod Złotym Tygrysem, szczególnie po śmierci żony, w dużej mierze przypomina swego stryja. A przecież tylko w jakiejś mierze był knajpianym gawędziarzem. Na takiego się wykreował, a przecież był doktorem praw, scenarzystą, erudytą, człowiekiem oczytanym, z czego jakby nie zdajemy sobie sprawy.
Owo pomieszanie prawdy i zmyślenia obserwujemy w całym jego pisarstwie - w "Czułym barbarzyńcy", gdzie już w prologu pojawi się owo Dichtung und Wahrheit, ale także w "Pociągach pod specjalnym nadzorem" (od 1943 roku pracował jako dyżurny ruchu) i wielu innych.
Hrabal, jakiego nie znamy
Na kartach biografii pojawia się Hrabal, jakiego nie znamy albo znamy słabo. To nie tylko doktor praw, który świadomie wybiera wolność wewnętrzną i dlatego nigdy nie pracował zgodnie z wykształcenie, ale deptał kartony w skupie makulatury, pracował w hucie i browarze czy jako zawiadowca oraz agent ubezpieczeniowy. Jednodniowy komunista, członek grupy surrealistów, "pisarz w likwidacji" to także oblicza pisarza. Poznajemy również tajemnice jego życia osobistego - jego skrzętnie ukrywaną miłość do żony przyjaciela, z którą miał kilkuletni romans, zanim poznał swoją żonę Pipsi. W ogóle Hrabal był kochliwy i napisane wiersze (zaczął od pisania poezji) dedykował zazwyczaj swoim muzom.
Mało kto zapewne wie, że w 1968 roku, na krótko przed wkroczeniem wojsk Układu Warszawskiego do Czechosłowacji, Hrabal odwiedził Polskę i że był w niej poprzednio przed wojną, jeszcze jako student. Ponadto od końca lat pięćdziesiątych przyznawał się do powinowactwa z beatnikami i poznał osobiście Allena Ginsberga, gdy ten przyjechał do Pragi.
Miał wielkie poczucie humoru, o czym wiemy z jego książek, ale i w życiu też taki był. Kaczorowski przytacza charakterystyczną anegdotę, jak to pewnego razu Hrabal został zaczepiony przez pracownika służby bezpieczeństwa:
Objąłem go - opowiadał - i ze łzami w oczach podziękowałem, że jest tylko ze służby bezpieczeństwa, bo ja się przeraziłem, że idzie mnie zaprosić na spotkanie autorskie.
Nie mogę nie dodać, że Hrabal był wielkim admiratorem kotów. Jego dom w Kersku był właściwie oblężony przez koty, które oboje z żoną regularnie dokarmiali. Nie wiedziałam jednak, że ten zdeklarowany miłośnik kotów potrafił je także zabijać, podobnie jak w dzieciństwie...
Pewnego dnia zabił kota imieniem Auteczko ("ten, którego kochałem najbardziej" - napisze później). Po wypadku samochodowym, który pisarz potraktował jako karę za swój uczynek, napisał rodzaj ballady - spowiedzi skierowanej do zabitego przez siebie kota, którą zatytułował "Auteczko". Pragnął nade wszystko wybaczenia.
W epilogu biografii czytamy:
Napisał kilka cudownych książek, bez których literatura światowa byłaby uboższa; nasz świat byłby uboższy bez niego. Zasłużył więc sobie na tę odrobinę sławy, która mu przypadła w udziale. Bo jeśli nie on, to kto?
No, właśnie. Czy można nie kochać Hrabala - tego cudownego gawędziarza...
link do recenzji: http://kulturaonline.pl/hrabal,zmyslenie,i,prawda,recenzja,tytul,artykul,24499.html
W Wydawnictwie Czarne ukazała się najpełniejsza jak dotąd biografia czeskiego pisarza Bohumila Hrabala. To rodzaj biografii refleksyjnej, w której opisowi faktów z życia autora ”Takiej pięknej żałoby” towarzyszy próba zrozumienia artysty.
więcej Pokaż mimo toAutorem książki "Hrabal. Słodka apokalipsa" jest Aleksander Kaczorowski - eseista i tłumacz literatury czeskiej, który przetłumaczył...