Teoria King Konga
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Tytuł oryginału:
- King Kong Theorie
- Wydawnictwo:
- Fundacja Feminoteka
- Data wydania:
- 2015-10-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-10-01
- Data 1. wydania:
- 2009-05-30
- Liczba stron:
- 130
- Czas czytania
- 2 godz. 10 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 7988362206131
- Tagi:
- seksualność kobiecość gwałt feminizm
Lektura świeża jak źródło, odważna, bezpruderyjna, poruszajca. Czytelnik/czytelniczka ma wrażenie, że wreszcie ktoś mówi o znanych sprawach zupełnie nowym językiem lub też, że otwarcie mówi o tym, o czym dotąd milczano, bo słowa więzły w gardle. Gwałt, prostytucja, pornografia, inność, wykluczenie – trudno mówić o tych problemach, zwłaszcza gdy ktoś,
zna je „od środka”. Ale kto inny powie o tym otwarcie nie skrywając niczego w słowach, które odtwarzają stereotypy lub neutralizują krzywdę? Nie jest to jednak książka o krzywdzie, lecz o gniewie i buncie. Jedno i drugie wzmacnia pewność i akceptację siebie takiej, jaką się jest. Autorka pisze w imieniu kobiet „brzydkich, starych, schłopiałych, oziębłych, niedorżniętych, pasztetowych, histeryczek, steranych. W imieniu wszystkich tych, które nie kwalifikują się
na rynek super lasek”. Nie chce ich zmienić, nie chce pocieszyć, nie chce, by stały się bardziej „kobiece”, bardziej sexy, chce powiedzieć, że bycie sobą to najbardziej interesujące przedsięwzięcie, jakie można sobie wyobrazić.
prof. dr hab. Magdalena Środa
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 272
- 71
- 18
- 5
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Kobiety mają za sobą tę samą historię, co mężczyźni, a do tego osobne dzieje swojego własnego uciemiężenia. Dzieje przerażającej przemocy. Dlatego proponuję: pierdolcie się wszyscy z waszym poczuciem wyższości; z waszymi małpimi pokazami udawanej siły, gwarantowanej przez stojącą za plecami grupę; z waszymi atakami protekcjonalności i z waszym manipulowaniem ofiarami, dla który...
Rozwiń
Opinia
Zbiór esejów Despentes, z widowiskowym środkowym palcem na okładce skierowanym w stronę czytelnika, wydany został po to, aby drażnić. Aby poddawać w wątpliwość, kwestionować i szydzić, a czasem po prostu kazać się pierdolić w dupę bez nawilżacza pewnym kulturowym normom, „prawdom” i pewnego rodzaju mentalności. Szanuję to. Despentes celnymi zdaniami wbija igły w nadmuchane baloniki uprzedzeń, bigoterii, mieszczańskiej moralności, fałszu, zakłamania, obłudy i podwójnych standardów. Podejmuje te „brzydkie” wątki feministyczne takie jak gwałt, prostytucja, pornografia, seksualność kobiet, ich masturbacja. I pisze z punktu widzenia praktyczki, a nie teoretyczki. Szanuję to nawet bardziej. Obnaża podwójne standardy nie tylko kultury patriarchalnej, która stawia kobiety w określonej pozycji, ale i samego feminizmu (francuskiego), który powiela tą strukturę, narzucając sobie te same podwójne standardy w odniesieniu do pewnych kobiet i tematów. Obnaża feministyczne, wikitimizyjące narracje na temat kobiet, które przeżyły gwałt, kobiet, które uprawiają prostytucję, kobiet nie dość atrakcyjnych, by funkcjonować w samach patriarchalnej ekonomii seksualnej, kobiet, którym się po prostu nie chce w niej funkcjonować – czyli wykonuje pracę, która jest rozpaczliwie potrzebna w polskiej myśli feministycznej i w polskiej feministycznej praktyce (kiedy ktoś ostatnio zajął się sprawą prostytucji w Polsce? Wiem, że jesteśmy dość zajęte rozpaczliwą walką o nędzne ochłapy prawa do aborcji, ale to nie znaczy, że nie powinnyśmy walczyć na innych frontach). Chociaż nie. Jesteśmy o tysiąc lat mentalnego rozwoju za daleko, żeby nadążyć za Despentes i jej tokiem myślowym, pojąć konsekwencje jej doświadczeń. Nie stać nas w Polsce na konsekwencje, bo zostaną wzięte za radykalizm (i może właśnie dlatego potrzebujemy radykalizmu, całkowitego braku przyzwolenia, cierpliwości, akceptacji na toksyczną męskość). W każdym razie to chyba najbardziej radykalna praca z zakresu ruchu sex positive, jaka jest dostępna na polskim rynku wydawniczym. Jestem w niej zakochana. Będę ją czytać, wciskać wszystkim znajomym, cytować, powoływać się na i się do niej masturbować. Co wszystkim zresztą polecam.
Zbiór esejów Despentes, z widowiskowym środkowym palcem na okładce skierowanym w stronę czytelnika, wydany został po to, aby drażnić. Aby poddawać w wątpliwość, kwestionować i szydzić, a czasem po prostu kazać się pierdolić w dupę bez nawilżacza pewnym kulturowym normom, „prawdom” i pewnego rodzaju mentalności. Szanuję to. Despentes celnymi zdaniami wbija igły w nadmuchane...
więcej Pokaż mimo to