Teoria King Konga

Okładka książki Teoria King Konga
Virginie Despentes Wydawnictwo: Fundacja Feminoteka publicystyka literacka, eseje
130 str. 2 godz. 10 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Tytuł oryginału:
King Kong Theorie
Wydawnictwo:
Fundacja Feminoteka
Data wydania:
2015-10-01
Data 1. wyd. pol.:
2015-10-01
Data 1. wydania:
2009-05-30
Liczba stron:
130
Czas czytania
2 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
7988362206131
Tagi:
seksualność kobiecość gwałt feminizm
Średnia ocen

                7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
56 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
243
226

Na półkach: ,

Zbiór esejów Despentes, z widowiskowym środkowym palcem na okładce skierowanym w stronę czytelnika, wydany został po to, aby drażnić. Aby poddawać w wątpliwość, kwestionować i szydzić, a czasem po prostu kazać się pierdolić w dupę bez nawilżacza pewnym kulturowym normom, „prawdom” i pewnego rodzaju mentalności. Szanuję to. Despentes celnymi zdaniami wbija igły w nadmuchane baloniki uprzedzeń, bigoterii, mieszczańskiej moralności, fałszu, zakłamania, obłudy i podwójnych standardów. Podejmuje te „brzydkie” wątki feministyczne takie jak gwałt, prostytucja, pornografia, seksualność kobiet, ich masturbacja. I pisze z punktu widzenia praktyczki, a nie teoretyczki. Szanuję to nawet bardziej. Obnaża podwójne standardy nie tylko kultury patriarchalnej, która stawia kobiety w określonej pozycji, ale i samego feminizmu (francuskiego), który powiela tą strukturę, narzucając sobie te same podwójne standardy w odniesieniu do pewnych kobiet i tematów. Obnaża feministyczne, wikitimizyjące narracje na temat kobiet, które przeżyły gwałt, kobiet, które uprawiają prostytucję, kobiet nie dość atrakcyjnych, by funkcjonować w samach patriarchalnej ekonomii seksualnej, kobiet, którym się po prostu nie chce w niej funkcjonować – czyli wykonuje pracę, która jest rozpaczliwie potrzebna w polskiej myśli feministycznej i w polskiej feministycznej praktyce (kiedy ktoś ostatnio zajął się sprawą prostytucji w Polsce? Wiem, że jesteśmy dość zajęte rozpaczliwą walką o nędzne ochłapy prawa do aborcji, ale to nie znaczy, że nie powinnyśmy walczyć na innych frontach). Chociaż nie. Jesteśmy o tysiąc lat mentalnego rozwoju za daleko, żeby nadążyć za Despentes i jej tokiem myślowym, pojąć konsekwencje jej doświadczeń. Nie stać nas w Polsce na konsekwencje, bo zostaną wzięte za radykalizm (i może właśnie dlatego potrzebujemy radykalizmu, całkowitego braku przyzwolenia, cierpliwości, akceptacji na toksyczną męskość). W każdym razie to chyba najbardziej radykalna praca z zakresu ruchu sex positive, jaka jest dostępna na polskim rynku wydawniczym. Jestem w niej zakochana. Będę ją czytać, wciskać wszystkim znajomym, cytować, powoływać się na i się do niej masturbować. Co wszystkim zresztą polecam.

Zbiór esejów Despentes, z widowiskowym środkowym palcem na okładce skierowanym w stronę czytelnika, wydany został po to, aby drażnić. Aby poddawać w wątpliwość, kwestionować i szydzić, a czasem po prostu kazać się pierdolić w dupę bez nawilżacza pewnym kulturowym normom, „prawdom” i pewnego rodzaju mentalności. Szanuję to. Despentes celnymi zdaniami wbija igły w nadmuchane...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    272
  • Przeczytane
    71
  • Posiadam
    18
  • Feminizm
    5
  • Ulubione
    4
  • 2018
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • Feministyczne
    2
  • Psychologia
    2
  • Literatura francuska
    2

Cytaty

Więcej
Virginie Despentes Teoria King Konga Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także