Portret Doriana Graya
- Kategoria:
- horror
- Seria:
- Klasyka grozy
- Tytuł oryginału:
- The Picture of Dorian Gray
- Wydawnictwo:
- Vesper
- Data wydania:
- 2015-11-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-11-13
- Liczba stron:
- 276
- Czas czytania
- 4 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377312209
- Tłumacz:
- Maria Feldmanowa
- Ekranizacje:
- Portret Doriana Graya (1999)
- Tagi:
- oscar wilde literatura klasyczna literatura angielska literatura gotycka
OPRAWA MIĘKKA
Portret Doriana Graya jest powieścią uniwersalną, w której współczesny czytelnik może odnaleźć własne problemy i rozterki. To lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy w świecie wszechobecnych obrazów i wizerunków szukają własnego oblicza i kształtują obrazy innych, a także dla wszelkiej maści moralistów, którzy nazbyt łatwo szafują potępiającymi wyrokami. Moglibyśmy powiedzieć za Gombrowiczem, który wyciągnął z lektury Wilde’a znakomitą lekcję, że „człowiek jest najgłębiej uzależniony od swego odbicia w duszy drugiego człowieka, chociażby ta dusza była kretyniczna”.
Portret Doriana Graya jest bez wątpienia duchową autobiografią Oscara Wilde’a. Sam artysta uważał, że bohaterowie tej powieści odzwierciedlają różne cechy jego osobowości. Autor pisał w jednym z listów – Portret… „zawiera wiele ze mnie. Bazyli Hallward jest tym, za kogo się uważam; lord Henryk – tym, za kogo uważa mnie świat; Dorian – tym, kim chciałbym zostać – być może w innych czasach”.
Pośmiertne życie Portretu Doriana Graya zaczęło się w Polsce w 1905 roku, kiedy to nakładem „Przeglądu Tygodniowego” ukazał się pierwszy polski przekład powieści autorstwa Marii Feldmanowej. Przekład ten, zachowujący niepowtarzalny klimat epoki, celebrujący modernistyczną dbałość o styl i poetyckie piękno, może pretendować do arcydzieł sztuki translatorskiej.
Prezentowane wydanie Portretu Doriana Graya w przekładzie Marii Feldmanowej wzbogacone zostało pięknymi ilustracjami i secesyjnymi zdobieniami autorstwa Henry’ego Westona Keena (1899–1935), znanego ilustratora książek i litografa, symbolisty i dekadenta tworzącego pod wpływem tradycji Aubreya Beardsleya i secesji.
– z posłowia dr. Tomasza Kaliściaka, Uniwersytet Śląski
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 23 061
- 15 419
- 4 454
- 1 888
- 726
- 397
- 357
- 143
- 142
- 114
Opinia
Ocenę celującą z języka polskiego, ujrzaną przeze mnie na tegorocznym świadectwie, najprawdopodobniej zawdzięczam Oscarowi Wilde’owi. Wielokrotnie jego słowa stawały się tematem moich wypracowań, a jeszcze częściej pomagały mi w poparciu mych - przyznaję, czasem dość kontrowersyjnych - tez, tudzież ubarwiały nudne wywody, którymi raczyłam swoją polonistkę. Ale tak jakoś wyszło, że znałam go tylko z cytatów znalezionych gdzieś tam w odmętach Internetu. Jednak pewnego dnia coś mnie tknęło - nie wiem co, może to ten przystojny młodzian na okładce sprawił, że sięgnęłam po książkę niedługo po otrzymaniu jej i należytego czasu w kolejce nie odczekała. W sumie wielka szkoda, bo najwidoczniej trafiła w najmniej odpowiedni czas...
Rzeczywiście w powieści tej znalazłam wiele świetnych, wartych rozważenia cytatów, dogłębną analizę społeczeństwa i natury ludzkiej, aczkolwiek w całokształcie zabrakło mi tego czegoś. Nużyły mnie nieco przydługie opisy dóbr, które otaczały głównego bohatera, kilkukrotnie ją odkładałam, porzucałam na kilka dni i dość trudno było mi do niej wrócić. Myślę, że to wynikło z tego, iż w czasie gdy sięgnęłam po ,,Portret Doriana Graya'' mój namiętny romans z literaturą przeżywał kryzys spowodowany zapaleniem zatok i dość wysoką gorączką. Końcowe rozdziały czytałam już zupełnie zdrowa i czerpałam z lektury ogromną przyjemność, czego nie można niestety powiedzieć o wcześniejszych stronicach tego dzieła. Na pewno do niej kiedyś powrócę, ponieważ - o zgrozo - chociaż skończyłam ją niespełna miesiąc temu to nie pamiętam już do jakich refleksji mnie skłoniła. Podejrzewam nawet, że nie skłoniła do żadnych, bo dość trudno myśleć o chorobie trawiącej duszę innego człowieka, gdy samemu jest się w stanie niemal agonalnym. ;)
Ocenę celującą z języka polskiego, ujrzaną przeze mnie na tegorocznym świadectwie, najprawdopodobniej zawdzięczam Oscarowi Wilde’owi. Wielokrotnie jego słowa stawały się tematem moich wypracowań, a jeszcze częściej pomagały mi w poparciu mych - przyznaję, czasem dość kontrowersyjnych - tez, tudzież ubarwiały nudne wywody, którymi raczyłam swoją polonistkę. Ale tak jakoś...
więcej Pokaż mimo to