Batman - Mroczny Rycerz: Szalony
176 str.
2 godz. 56 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Batman - Mroczny Rycerz (tom 3)
- Seria:
- Nowe DC Comics!
- Tytuł oryginału:
- Batman: The Dark Knight vol. 3: Mad
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2015-11-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-11-18
- Liczba stron:
- 176
- Czas czytania
- 2 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328116023
- Tłumacz:
- Tomasz Sidorkiewicz
- Tagi:
- Batman
Trzeci tom bestsellerowej serii Batman - Mroczny Rycerz.
Bruce Wayne zastanawia się, czy wyjawić ukochanej kobiecie swoją tajną tożsamość. Kiedy jest już na to gotowy, na scenę wkracza Szalony Kapelusznik, który porywa mieszkańców Gotham i próbuje odtworzyć zaprzepaszczone wspomnienia. Czy Mroczny Rycerz zdoła ocalić miasto i swoją ukochaną, zanim Kapelusznik zniszczy ich świat?
Autorami albumu są pisarz Gregg Hurwitz (twórca popularnych thrillerów), Ethan van Sciver (Green Lantern: Rebirth) i Szymon Kudrański (Spawn, Detective Comics).
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 74
- 25
- 24
- 16
- 5
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
Opinia
Dwa pierwsze wydania zbiorcze Mrocznego Rycerza nie pozostawiły po sobie najlepszego wrażenia. Zawodził zwłaszcza tom pierwszy, który postawił wyłącznie na akcję, zupełnie zapominając o wszystkich innych elementach, za które kochamy Batmana. Ten napakowany testosteronem styl został nieco stonowany w drugiej odsłonie nowej edycji tytułu, Spirali Przemocy. Zmieniono scenarzystę, co przyniosło wymierne efekty. Efekty pracy Grega Hurwitza co prawda wciąż nie były w pełni zadowalające, lecz rokowały całkiem dobrze na przyszłość. Szalony to trzecia odsłona cyklu i to w niej wszystko miało ostatecznie wrócić na właściwe tory. Okazuje się jednak, że to wcale nie jest takie łatwe, jak mogłoby się wydawać.
Mroczny Rycerz jest tytułem, który nacisk kładzie na nieco inne elementy niż wydawane równolegle tytuły z Nietoperzem w roli głównej. Tutaj uwaga twórców miała skupiać się bardziej na złoczyńcach i mrocznym klimacie całości. W pierwszym tomie, zbierającym w całość poszczególne zeszyty, głównym przeciwnikiem Batmana był Bane, drugi skupił się na postaci Jonathana Crane’a, a tym razem na scenę wkracza Szalony Kapelusznik. Jak to często z tym konkretnym złoczyńcą bywa, chce on uzyskać kontrolę nad umysłami ludzi, w tym też celu wprowadza w życie plan, porywa ludzi i przygotowuje grunt do wielkiego, szalonego występu. Powstrzymać może go tylko jeden człowiek. Zgadnijcie który…
Scenarzystą po raz kolejny jest Gregg Hurwitz. Najwidoczniej osoby odpowiedzialne za kierunek rozwoju Mrocznego Rycerza zadecydowały, że w Spirali Przemocy wykonał on na tyle dobrą robotę, że warto postawić na niego jeszcze raz. Na tapetę wzięty został kolejny złoczyńca z niezwykle w te indywidua bogatego świata Batmana – Szalony Kapelusznik. Po raz kolejny także zaserwowany nam został origin danego łotra. W przypadku Scarecrow’a nie wyszło to specjalnie przekonująco, a tym razem jest tylko trochę lepiej. Mad Hatter zawsze był kimś budzącym na poły politowanie, na poły strach, Hurwitz zaś zrobił z niego zabijającego z błahych powodów psychopatę. I choć nie wydaje się, by był to krok trafiony, to jednak można znaleźć tu elementy udane, jak np. kwestię zmiany osobowości młodego Tetcha spowodowaną medykamentami. Bohater musi zadecydować, czy warto ryzykować i podjąć ryzykowną kurację farmaceutyczną, która może ingerować w osobowość, czy pozostać na zawsze niskim, budzącym zażenowanie, sfrustrowanym człowieczkiem.
Niestety, trzecia odsłona Mrocznego Rycerza zawodzi przede wszystkim na płaszczyźnie fabularnej. Przedstawiona historia jest wyjątkowo banalna, akcja zmierza do finału w mocno przewidywalny sposób, zbyt łatwo i szybko też nadchodzi konkluzja. Na kartach Szalonego możemy tez śledzić historię miłości Bruce’a do pewnej kobiety. Podobne wątki bardzo rzadko wychodzą poza schemat, ta zaprezentowana czytelnikowi tym razem, niestety, nie jest wyjątkiem. Zmierza do konkretnego finału i toczy się w taki sposób, w jaki przewidzi to większość czytelników, zwłaszcza tych, dla których kontakt z dziełem Hurwitza nie będzie jedną z pierwszych wizyt w Gotham.
Warstwą ilustracyjną Szalonego zajmowali się dwaj rysownicy. Prace do większej części tomu wykonał Ethan van Sciver, a w dwóch numerach zastąpił go Szymon Kudrański. Sytuacja, trzeba przyznać, raczej nietypowa – po kilku albumach rysowanych przez tego pierwszego artystę, Kudrański ilustrował jeden zeszyt, bezpośrednio poprzedzający finał, a później kolejny, już niepowiązany z główną historią. Van Sciver prawdopodobnie nie wyrobił się z terminami, co może budzić pewne zaskoczenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak uporządkowany musi być harmonogram komiksowego ilustratora. Przechodząc jednak do sedna – ilustracje van Scivera to bardzo dobra, rzemieślnicza robota, postacie rysowane są ze sporą dbałością o szczegóły, ponadto kolejne sceny są także umiarkowane kolorystycznie, raczej stonowane i bez większych ekstrawagancji, co pasuje do fabuły. Uwagę zwracają jednak sceny, w których artysta popisał się świetnym kadrowaniem. Pierwsza wykorzystuje motyw klawiszy fortepianowych, by świetnie wizualnie przedstawić moment rozstania Bruce’a z jego ukochaną, druga ilustruje decyzję Jervisa Tetcha o tym, czy zacząć brać medykamenty – tutaj uwagę zwraca spory ładunek emocjonalny, uczłowieczający tego konkretnego złoczyńcę.
Trzecia zbiorcza odsłona Mrocznego Rycerza, mimo pewnego potencjału, w znacznej mierze zawodzi. Cała seria zresztą, od samego jej początku, nie spełnia pokładanych w niej nadziei. Dużo ciekawiej, co było dosyć łatwe do przewidzenia, prezentuje się Batman, w którym wciąż trwa run Scotta Snydera. To tam widać jakość i świeżość, której zabrakło najpierw Davidowi Finchowi, a teraz Greggowi Hurwitzowi. Nie zmienia to wszystko faktu, że dobrze mieć wybór, a fani Nietoperza i tak postawią Szalonego na półce. Na mojej stoi tuż obok Nocnej Trwogi i Spirali Przemocy.
Recenzja do przeczytania także na moim blogu - http://zlapany.blogspot.com/2015/12/batman-mroczny-rycerz-tom-3-szalony.html
oraz na łamach serwisu Szortal - http://szortal.com/node/8894
Dwa pierwsze wydania zbiorcze Mrocznego Rycerza nie pozostawiły po sobie najlepszego wrażenia. Zawodził zwłaszcza tom pierwszy, który postawił wyłącznie na akcję, zupełnie zapominając o wszystkich innych elementach, za które kochamy Batmana. Ten napakowany testosteronem styl został nieco stonowany w drugiej odsłonie nowej edycji tytułu, Spirali Przemocy. Zmieniono...
więcej Pokaż mimo to