Wojna nie ma w sobie nic z kobiety
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Kolekcja 70 lat Empik
- Tytuł oryginału:
- У войны не женское лицо
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2015-11-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-01-01
- Data 1. wydania:
- 2013-01-01
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380492028
- Tłumacz:
- Jerzy Czech
- Tagi:
- Armia Czerwona II wojna światowa kobieta Niemcy reportaż stalinizm stereotypy płciowe wojna żołnierz
- Inne
Wojna nie ma w sobie nic z kobiety była gotowa już w 1983 roku. Dwa lata przeleżała w wydawnictwie. Autorkę oskarżono o „pacyfizm, naturalizm oraz podważanie heroicznego obrazu kobiety radzieckiej”. W okresie pieriestrojki książka prawie jednocześnie ukazywała się w odcinkach w dwóch rosyjskich czasopismach: „Oktiabr” i „Roman-gazieta” i została opublikowana w dwóch wydawnictwach: mińskim Mastackaja Litaratura oraz moskiewskim Sowietskij Pisatiel. Łączny nakład wyniósł prawie dwa miliony egzemplarzy. Na podstawie książki powstał cykl filmów dokumentalnych, wyróżniony m.in. Srebrnym Gołębiem na Festiwalu Filmów Dokumentalnych i Animowanych w Lipsku. Jegor Letow, założyciel i wokalista legendarnego rosyjskiego zespołu punkrockowego Grażdanskaja Oborona, napisał piosenkę zainspirowaną książką Aleksijewicz.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 5 823
- 5 403
- 1 092
- 220
- 172
- 149
- 127
- 84
- 59
- 58
Opinia
no i mam problem, nie mam siły przeczołgać się przez wszystkie kilka tysięcy opinii coby znaleźć tekst bez peanów. A mnie książka zirytowała. Zaczęło się niewinnie. Byłam zachwycona. Książka o wojnie prowadzonej przez kobiety. Inna wojna i inna opowieść. Później było jeszcze lepiej. Książka łamała stereotypy o armii radzieckiej – dzikiej pijanej bandzie – gwałcącej kobiety, mordującej wszystkich - nawet własnych żołnierzy, idącej przez nasz kraj jak Hunowie, swoje opowieści snuli normalni, czujący ludzie idący na śmierć w obronie Ojczyzny. Z czasem pojawiła się jednak irytacja, z każdą przeczytaną kartką, wspomnieniem, wzrastająca. Ja wiem, że nie jestem „człowiekiem radzieckim”, więc trudno mi pojąć, że faktycznie nastolatki rwały się na front z imieniem Stalina na ustach, ale bohaterkami książki są przecież Ukrainki, Białorusinki, … i co? Nikt nie zauważył, że tysiące rodaków lądowało w gułagach, miliony umierały z głodu? Wiem, wiem, gdzieś się tam zaplatało słowo na temat, ale natychmiast sparafrazowano Broniewskiego i dalej poleciał komsomolski zapał.
No dobrze, załóżmy, że w tej warstwie opowieści jako człowiek nieradziecki jestem nieczująca, ale mamy kolejny problem. Nasze bohaterki i walczący z nimi ramie w ramię braciszkowie – anioły. Rannych bez względu na nacje czule opatrywały, w przeciwieństwie do okrutnych Niemców, kolejne krainy wyzwalały niosąc wolność i nadzieję z narażeniem życia własnego oczywiście, a jaka czułość i opiekuńczość wewnątrzarmijna i byłabym zapomniała – kurtuazja! Przełożeni zwracający się do nastoletnich żołnierek armii czerwonej per Pani – wersal. Co się stało z towarzyszkami? Poległy?
Oczywiście były fragmenty dające do zrozumienia, że Wojna Ojczyźniana to nie tylko wielkie zwycięstwo i chwała, że niszczyła ludzi, że niektórzy już się nie podnieśli, ale to były ułamki , pojedyncze zdania, słowa w tym radzieckim peanie. Doprawdy zupełnie nie rozumie problemów autorki z wydaniem książki. Przecież to książka, w której bohaterki wspominają tamte czasy z miłością –przede wszystkim.
no i mam problem, nie mam siły przeczołgać się przez wszystkie kilka tysięcy opinii coby znaleźć tekst bez peanów. A mnie książka zirytowała. Zaczęło się niewinnie. Byłam zachwycona. Książka o wojnie prowadzonej przez kobiety. Inna wojna i inna opowieść. Później było jeszcze lepiej. Książka łamała stereotypy o armii radzieckiej – dzikiej pijanej bandzie – gwałcącej...
więcej Pokaż mimo to