W czwartym wymiarze

Okładka książki W czwartym wymiarze Antoni Lange
Okładka książki W czwartym wymiarze
Antoni Lange Wydawnictwo: Wolne Lektury klasyka
169 str. 2 godz. 49 min.
Kategoria:
klasyka
Wydawnictwo:
Wolne Lektury
Data wydania:
2015-01-09
Data 1. wyd. pol.:
2015-01-09
Liczba stron:
169
Czas czytania
2 godz. 49 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328551800
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Opowieści niesamowite z języka polskiego Stanisław Baliński, Jan Barszczewski, Joseph Conrad, Wacław Filochowski, Konstanty Górski, Stefan Grabiński, Zygmunt Krasiński, Antoni Lange, Stanisław Lem, Bolesław Leśmian, Janusz Meissner, Franciszek Mirandola, Anna Olimpia Mostowska, Józef Maksymilian Ossoliński, Józef Relidzyński, Władysław Stanisław Reymont, Bruno Schulz, Mieczysław Smolarski, Jerzy Sosnowski, Józef Tyszkiewicz, Sygurd Wiśniowski, Roman Zmorski
Ocena 7,3
Opowieści nies... Stanisław Baliński,...
Okładka książki Włosy krzyczące na głowie. Polska nowela fantastyczna Jan Barszczewski, Michał Dymitr Krajewski, Józef Bohdan Dziekoński, Stefan Grabiński, Józef Korzeniowski, Antoni Lange, Henryk Rzewuski, Józef Julian Sękowski
Ocena 5,0
Włosy krzycząc... Jan Barszczewski, M...
Okładka książki Magazyn Histeria XXV Tomasz Bartosiewicz, Jakub Bielawski, Piotr Borowiec, Michał Frąckiewicz, Radosław Jarosiński, Antoni Lange, Damian Dawid Nowak, A. M. Rosner, Mariusz Stańczyk, Grzegorz Wielgus
Ocena 7,4
Magazyn Hister... Tomasz Bartosiewicz...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1160
938

Na półkach: , , , ,

„Miejscami ciekawa…”
Kolejny tom z tej serii zapewnił dobrą zabawę. Wprawdzie nie wszystkie opowiadania dały się lubić, ale większość była ciekawa. Mamy tu do czynienia z mieszaniną retro fantastyki, traktatów filozoficznych, opowieści niesamowitych i lekkiej grozy. Taki misz-masz zapewnia różnorodność doznań. O ile ówczesna fantastyka trąci myszką i jest dla mnie mocno naiwna, o tyle opowieści grozy stały na dobrym poziomie. Nudziły tylko rozważania o grecko-rzymskich bogach.
Całość oceniam na plus, choć trzeba lubić cofanie się w czasie. Antoni Lange w tym skondensowanym tomiku jest przyjemnie zjadliwy. Wydanie charakterystyczne dla tej serii – twarda oprawa i dedykowana zakładka. Papier dobrej jakości.
Czy ten tomik mogę polecić? Dla osób o dużej tolerancji na naftalinę tak, reszta może się nieco nudzić.

„Miejscami ciekawa…”
Kolejny tom z tej serii zapewnił dobrą zabawę. Wprawdzie nie wszystkie opowiadania dały się lubić, ale większość była ciekawa. Mamy tu do czynienia z mieszaniną retro fantastyki, traktatów filozoficznych, opowieści niesamowitych i lekkiej grozy. Taki misz-masz zapewnia różnorodność doznań. O ile ówczesna fantastyka trąci myszką i jest dla mnie mocno...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1546
518

Na półkach: ,

Czy są tu na sali fani fantastyki naukowej? Mam dla Was prawdziwą gratkę! Ten zbiór powstał w 1912 roku, czyli ponad sto lat temu, a wywarł na mnie niebagatelne wrażenie! Jestem zachwycona piórem Langego i jego nietuzinkowymi pomysłami!🖤

Ogromnie cieszy mnie to, że Wydawnictwo IX zdecydowało się wydobycie takiej perły z otchłani niepamięci. "W czwartym wymiarze" to prawdziwa uczta dla wyobraźni.

"Jestem i nie jestem. Istnieję wszędzie i nigdzie, zawsze i nigdy. Nie znam ani czasu, ani przestrzeni, nie znam ani ciała, ani ducha, ani zła, ani dobra, ani smutku, ani wesela, ani życia, ani śmierci... Nie wiem, czym jest dziś ani wczoraj, ani co jest tu lub tam, ani czym jest ja lub nie ja. Żyjący jest umarłym. Przyszłość jest przeszłością. Nicość jest nieskończonością. Z nicości wszystko powstaje."

Bohaterowie to jednostki ogarnięte obsesją, nieustającym głodem wiedzy na temat intrygujących zjawisk i za wszelką cenę pragną dokonać odkrycia tajemnicy niedostępnej zwykłym śmiertelnikom. Są niczym zagubieni wędrowcy, którzy we mgle odnaleźli tajemne drzwi do innego świata. Znajdziecie tu rozmaite eksperymenty nieraz zgniłe moralnie. Intrygujące teorie, naukowe spekulacje, poruszające niebanalne tematy, które ludzkość dręczyły od zarania dziejów.

Wizje zawarte w opowiadaniach fascynują! Rozpiętość tematyczna zdumiewa! Znajdziemy tu nie tylko próby poznania istoty życia, ale także elementy grozy, ezoteryki i mesmeryzmu. Skłaniają do refleksji filozoficznych. Czas brnie nieubłaganie, a my jesteśmy zaledwie kruchym pyłkiem w tym wszechświecie. Inne stany świadomości, wymiary i magiczne przestrzenie.

Poziom opowiadań jest niezwykle wyrównany, jednak gorąco polecam "Babunię", "Eksperyment", "Kometę". Absolutnym faworytem okazał się "Memoriał doktora Czang-Fu-Li", gdzie przeniosłam się aż do 2652 roku! Poczytacie o wyprawie naukowej doktora Teene Weene! Wizja tego, co czeka Europę wydała mi się przerażająco prawdziwa. WOW! Jestem pod wielkim wrażeniem!

Najlepsze w tych opowiadaniach są zakończenia, pełne dramatyzmu, które z całą mocą wzbudzają ogrom emocji.

Fascynująca rzecz. Jedna z moich ulubionych z tej serii Niesamowitników. Gorąco polecam fanom klasyki fantastyki naukowej.

Katooola patronuje tylko sztosom!💥

Czy są tu na sali fani fantastyki naukowej? Mam dla Was prawdziwą gratkę! Ten zbiór powstał w 1912 roku, czyli ponad sto lat temu, a wywarł na mnie niebagatelne wrażenie! Jestem zachwycona piórem Langego i jego nietuzinkowymi pomysłami!🖤

Ogromnie cieszy mnie to, że Wydawnictwo IX zdecydowało się wydobycie takiej perły z otchłani niepamięci. "W czwartym wymiarze" to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2303
2125

Na półkach: , ,

Nie tylko ciekawostka wydawnicza, ale też zbiór całkiem przyjemnych historyj niesamowitych. Propsy dla Wydawnictwa IX za tę serię i za odświeżenie formy, dzięki czemu są przystępniejsze i zamiast męczenia się z rozszyfrowywaniem można po prostu skupić się na czytaniu.

Nie tylko ciekawostka wydawnicza, ale też zbiór całkiem przyjemnych historyj niesamowitych. Propsy dla Wydawnictwa IX za tę serię i za odświeżenie formy, dzięki czemu są przystępniejsze i zamiast męczenia się z rozszyfrowywaniem można po prostu skupić się na czytaniu.

Pokaż mimo to

avatar
983
431

Na półkach: , , ,

"Jestem i nie jestem. Istnieję wszędzie i nigdzie, zawsze i nigdy. Nie znam ani czasu, ani przestrzeni, nie znam ani ciała, ani ducha, ani zła, ani dobra, ani smutku, ani wesela, ani życia, ani śmierci. Nie wiem, czym jest dziś ani wczoraj, ani co jest tu lub tam, ani czym jest ja lub nie ja. Żyjący jest umarłym. Przyszłość jest przeszłością. Nicość jest nieskończonością. Z nicości wszystko powstaje. Jestem bogiem a bóg jest mną. Wszystko jest we mnie - i ja we wszystkim. Utajone drga we mnie wszystko, co było, i wszystko, co będzie. Jestem i nie jestem. Jestem ja i nie - ja. Żyjący i umarły. Umierający wiecznie i wiecznie zmartwychwstający. Rozpuszczony w eterach poza teraźniejszością."

"Faun wywołał w duszach ludzkich bezgraniczną żądzę bezgraniczności, upiorową furię niezgłębionych tajników, wieczny chaos wewnętrznych sprzeczności, pragnienie rzeczy o kształtach nieokreślonych, rzeczy, których nigdy nie było i nie będzie, tęsknotę, co świdruje, szarpie i targa; słowem: bezwzględną nienawiść rzeczywistości."

Wspominając niedawno zeszłoroczne wydanie "Mirandy" (wyd. Dom Horroru) nie spodziewałem się, że tak szybko zobaczę kolejne wznowienie twórczości Antoniego Langego. Odświeżanie nieco "wyblakłych" autorów to z pewnością karkołomna i wymagająca czasu sprawa, a jednak w przypadku Antoniego okazało się, że wystarczył rok by czytelnicy grozy mogli znowu zapoznać się z autorem i poznać (przynajmniej w mojej ocenie) ważniejsze opowiadania.

Prezentowany dziś niesamowitnik to autor w takim samym stopniu fenomenalny, jak i błyszczący swoim własnym blaskiem. Naturalnie nie sposób zarzucić cokolwiek pozostałym autorom serii, jednak na ich tle Lange emanuje indywidualnością i podejściem do spraw nadnaturalnych w zupełnie odmienny sposób. Siegając po owoce rozważań fantastyki naukowej, Antoni udowadniał wszystkim zainteresowanym, że groza wcale nie musi szczerzyć się z ciemności. Czasem wystarczy tytułowy czwarty wymiar.

Ciężko pisać o Antonim jako o pisarzu grozy, jednak nie sposób zapomnieć o jego nadnaturalnych dokonaniach. Autor, który dał się poznać jako dość płodny pisarz i zdolny poeta, pokazał za życia, że i jemu pierwiastki chaosu i grozy nie są zupełnie obce. Że gdzieś tam pomiędzy literaturą piękną, myślał o świecie, który wcale nie jest tak uporządkowany i racjonalny jak się wszystkim wydaje.

Zbiór opowiadań Lange sprowadza się do ciekawości bijącej ze źrenic narratorów historii. Do pędu ku znalezieniu odpowiedzi na nurtujące ludzkość pytania. Do usystematyzowania wszystkich praw, które nie rozumiemy, a które nas otaczają. Do nadania duszy cech realności, której tak potrzebujemy.

Narratorami opowiadań Antoniego, są w większości badacze - amatorzy. To ludzie, którzy lubią sobie poteoretyzować, a którzy nagle spotykają na swojej drodze nieokreślone zjawiska. Są niczym dzieci we mgle, które przez przypadek odkryły wejście do ciemnego i nieokreślonego pomieszczenia.

Zawarte tu opowiadania, to specyficzne połączenie niesamowitości i fantastyki naukowej, silnie splecione z mitologią, dramatyzmem i kwestią czasu, którego jesteśmy niewolnikami. Nie jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Lange, jednak w dalszym ciągu imponuje mi jego ogromna wyobraźnia i talent, którym dysponował.

Ciężko faworyzować opowiadania, gdzie wszystkie przejawiają dość wysoki poziom, jednak szczególnie polecam Wam lekturę "Babuni", "Eksperymentu", "Amora i fauna" oraz "Memoriału doktora Czang - Fu - Li". Odległe od siebie jak to tylko możliwe, niosą za sobą ogromny ładunek emocjonalny.

Nieironicznie uważam, że "W czwartym wymiarze" to zbiór, który może spodobać się każdemu. Dużo mówi się o opowiadaniach, które można polecić wszystkim, a tu proszę - rozwiązanie jest na wyciągniecie ręki. Groza, fantastyka, miłość aż po grób (nie tylko),dramat, sensacja i fantasy tańczą wokół ogniska rozpalonego w głowie czytelnika.

Polecam.

"Jestem i nie jestem. Istnieję wszędzie i nigdzie, zawsze i nigdy. Nie znam ani czasu, ani przestrzeni, nie znam ani ciała, ani ducha, ani zła, ani dobra, ani smutku, ani wesela, ani życia, ani śmierci. Nie wiem, czym jest dziś ani wczoraj, ani co jest tu lub tam, ani czym jest ja lub nie ja. Żyjący jest umarłym. Przyszłość jest przeszłością. Nicość jest nieskończonością. Z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
343
210

Na półkach:

Jest niesamowitym, jak ów starszy język i ówczesne rozumienie świata, baśni, wydumanej przyszłości, dziś zdaje się być tak oryginalnym, niezwykłym, rzeczywiście baśniowym, niezmąconym obecnymi ramami gatunku i odstręczającą współczesnością.

Jest niesamowitym, jak ów starszy język i ówczesne rozumienie świata, baśni, wydumanej przyszłości, dziś zdaje się być tak oryginalnym, niezwykłym, rzeczywiście baśniowym, niezmąconym obecnymi ramami gatunku i odstręczającą współczesnością.

Pokaż mimo to

avatar
2970
120

Na półkach: ,

Na końcu książki znajduje się 147 przypisów, w tym połowa dla idiotów i tępaków. Oto przykładowe (uwaga, żeby nie było żadnych wątpliwości, przy każdym umieszczono - hm - pochodzenie ("[przypis edytorski]"):
naraz (daw.) - nagle [przypis edytorski] - objaśnione SIEDEM RAZY! < kilka innych po parę razy >
story - zasłony [przypis edytorski]
puzderko - pudełko [przypis edytorski]
kolejne wyrazy i określenia, które są egzotyczne i dla wydawcy, i dla Fundacji Nowoczesna Polska, która je opracowała:
tabula rasa
akuszerka
chryja
Amor
Afrodyta
filuterny
cyrulik
bachanalia
jeno
jąć
vice versa
enigma
english [sic!] language
przemóc
i kolejne:
deutsche sprache [sic!]
Odyn
niepodobna
androgin
ad infinitum
Feniks
kalif
wezyr
...
Aż dziw bierze, że tych przypisów jest tylko 147. Nie postarali się... Ech...
W tej sytuacji należałoby sobie życzyć, żeby sam tekst nie był popsuty.

Na końcu książki znajduje się 147 przypisów, w tym połowa dla idiotów i tępaków. Oto przykładowe (uwaga, żeby nie było żadnych wątpliwości, przy każdym umieszczono - hm - pochodzenie ("[przypis edytorski]"):
naraz (daw.) - nagle [przypis edytorski] - objaśnione SIEDEM RAZY! < kilka innych po parę razy >
story - zasłony [przypis edytorski]
puzderko - pudełko [przypis...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1734
612

Na półkach: , , , , , , ,

„W czwartym wymiarze” zestarzało się bardzo dobrze. Ta książka wciąż potrafi wciągnąć i zaskoczyć. Przykuwa uwagę i z prawdziwą przyjemnością można zanurzyć się w fantastyczne wizje łączące ezoterykę z nauką. Będący spirytystą i zafascynowany buddyzmem Antoni Lange przemycił z jednego i drugiego całkiem sporo do swoich utworów, jednak w żaden sposób nie przeszkadza to w ich odbiorze, co najwyżej nadając odrobinę egzotyki i niesamowitości. Cieszy mnie, że po ponad stu latach ten zbiór opowiadań ponownie może zdobywać czytelników, i choć jakość wydania pozostawia co nieco do życzenia, to jednak jest to książka po którą naprawdę warto sięgnąć.

https://bachaworld.blogspot.com/2021/01/w-czwartym-wymiarze.html

„W czwartym wymiarze” zestarzało się bardzo dobrze. Ta książka wciąż potrafi wciągnąć i zaskoczyć. Przykuwa uwagę i z prawdziwą przyjemnością można zanurzyć się w fantastyczne wizje łączące ezoterykę z nauką. Będący spirytystą i zafascynowany buddyzmem Antoni Lange przemycił z jednego i drugiego całkiem sporo do swoich utworów, jednak w żaden sposób nie przeszkadza to w ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2446
2372

Na półkach:

FUNDACJA NOWOCZESNA POLSKA SYSTEMATYCZNIE KSZTAŁCI CZYTELNIKÓW, POWIĘKSZAJĄC KSIEGOZBIÓR „WOLNYCH LEKTUR”. DZIĘKUJĘ!
Antoni Lange - „W czwartym wymiarze” 7/
Dostępne: https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/lange-w-czwartym-wymiarze/
12 opowiadań składających się na ten zbiór recenzowałem indywidualnie, a nie chcąc się powtarzać odsyłam zainteresowanych do mojej pierwszej recenzji - „Rebusu”, a tutaj jedynie chce podkreślić, że poziom poszczególnych opowiadań jest skrajnie różny, stąd moje oceny od 1 do 10, a średnia 7, ze względu na sentyment do początków fantastyki w literaturze
„Babunia”
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/lange-w-czwartym-wymiarze-babunia/
O naruszeniu „logiki i ekonomii natury!”; wbrew logice 91 – letnia babcia zachorowała….
„…mikroby życiodawcze unicestwiły całą złośliwą potęgę 37 miliardów mikrobów chorobotwórczych i śmiercionośnych, unicestwiły, krótko mówiąc, tę całą bierną niemoc, która powoduje w naszym organizmie nędzę i chorobę, zwaną: starość. Słowem, choroba naszej babuni była to nowa młodość, nowe życie...”
Niestety, wkrótce umarła, „..z nadmiaru życia i radości…”. Ale pięknej, choć krótkotrwałej miłości, z młodszym o 70 lat młodzieńcem, doświadczyła. Urocza powiastka, o największym ludzkim marzeniu: ponownym przeżyciu młodości.. 8/10
„Władca czasu”
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/lange-w-czwartym-wymiarze-wladca-czasu/
„Czas robi swoje”. Fantazja pisana na 19 lat przed wynalezieniem mikroskopu elektronicznego, dotyczy „meta mikroskopu”, który w połączeniu z hinduskim eliksirem, umożliwia uchwycenie „istoty czasu” i obejrzenie swoistej historii wszechświata w ciągu 20 minut. Zabawna wizja, gdy obecnie po 100 latach, już przedszkolaki swobodnie rozmawiają o zakrzywieniu czasoprzestrzeni. Fajne 7/10
„Kometa”
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/lange-w-czwartym-wymiarze-kometa/
Wikipedia:
„….ciekawym fabularnie opowiadaniem jest Kometa, której wydarzenia oparte są o baśniowym wręcz potraktowaniu zjawiska Komety Halleya. Asteroid uderza o kulę ziemską powodując nadnaturalne zawirowania czasowe. Wszystkie też fenomeny z czasem związane zaczęły się poruszać po linii odwrotnej. Naprzód był zachód słońca, a potem wschód; naprzód były żniwa, potem zasiewy; naprzód śmierć, potem życie; naprzód dzieci, potem małżeństwo. Cały ten, naiwny z gruntu, koncept służył nie tylko przyjrzeniu się zagadnieniom cykliczności czasu z pewnego ironicznego dystansu, ale również krytyce społecznych konwenansów…”
Po uderzeniu komety 18 maja 1910 roku i „odwróceniu czasu” czyli sukcesywnym powrocie do narodzin bohatera, przeżywa on ponownie swoje życie, lecz…

„..Ciągle marzyło mi się, aby rozwinąć żywot swój w edycji poprawnej, doskonalszej niż poprzednia, ale na próżno: fatum jest nad nami, i musimy prawie bezwzględnie powtarzać sami siebie…”
I tak też się stało, mimo znajomości przyszłości. 7/10
„Sen”
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/lange-w-czwartym-wymiarze-sen/
Opowiadający „straszny” swój sen, znalazł się prawdopodobnie w pracowni Pigmaliona, bo ten gdy…: „…..się rzeźbiarz martwy przebudził. — Galatea — wołał — Galatea! — i wyrwawszy z rąk wiedźmy siekierę — odrąbał jej głowę, potem sobie samemu, wreszcie i mnie chciał podobnież uraczyć..”
I dalej, ple-ple, pure nonsense, koniec też nijaki, czyli niewypał, który niepotrzebnie w zbiorze umieszczono. 1/10
„Eksperyment”
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/lange-w-czwartym-wymiarze-eksperyment/
Jak dla mnie chybiony pomysł: pan Jan zwykł jednym spojrzeniem…..”
„…wprowadzać „dobre” medium w stan głębokiej katalepsji i był wtedy panem jej myśli i woli… Właściwie jednak nie szło mu o to; raczej przeciwnie: dążył on do wyzwolenia jednostki uśpionej nie tylko od jej własnej osobowości, ale też od swojej własnej woli; chciał mianowicie dowiedzieć się przede wszystkim, czym jest dusza ludzka, wyzwolona całkowicie od materii, jak i od własnej i cudzej psychiki...”
Autor nie wie, że „psyche” i „soma” są współzależne, czego odzwierciedleniem są choroby psychosomatyczne, lecz „porywa” swoje nowonarodzone dziecko i hipnotyzuje, by poznać jego „duszę”. Dyrdymały okrutne, których nie przyswajam, ani nie kupuję, natomiast zauważam, że to po „Śnie” - druga PAŁA
„Amor i Faun”
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/lange-w-czwartym-wymiarze-amor-i-faun/
Już w pierwszym zdaniu błąd, bo Amor i Faun to bóstwa rzymskie, (odpowiedniki greckie to Eros i Pan) i na pewno nie są przeciwstawieństwami:
„…Amor i Faun te dwa bóstwa grecko-rzymskie, to dwa odmienne symbole energii uczuciowej człowieka. Zazwyczaj obaj ci bogowie razem panują na świecie, ale już to jeden, już drugi zyskuje przewagę nad rodzajem ludzkim…”
Dalej, jeszcze gorzej:
„…Amor-Kupido, mały, pucołowaty, nagi chłopczyna, z łukiem w ręku i kołczanem strzał na plecach, złośliwy, psotny, figlarny, kapryśny, swawolny syn Afrodyty..”
Jako miłośnik mitologii, prostuję począwszy od tytułu: Amor (również Kupido),syn Wenery, rzymski bóg miłości, (Eros, syn Aresa i Afrodyty, grecki bóg miłości); Faun – rzymski bóg płodności, opiekun pasterzy i rolników (Pan – grecki syn Hermesa i nimfy rzecznej, opiekun pasterzy i płodności trzód).
Ale to tylko wstęp do megalomańskiego pseudointelektualnego bełkotu, w którym wszystko jest pomieszane i do niczego nie prowadzi. Czyli prowadzi do wniosku, że hucpa wyprowadziła autora na manowce. A że to kliniczny przykład grafomanii, to daję gwiazdek 5, by Państwa zachęcić do przeczytania 13 stron, z jakim lekceważeniem autor nas potraktował.
„Almanzor”
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/lange-w-czwartym-wymiarze-almanzor/
Almanzora dręczyło pytanie:
„…dlaczego los dowolnie wybiera jednych, a drugich strąca w niziny?..”
I znowu, jak Adamem i Ewą, próżność zawładnęła Almanzorem i chciał dorównać Allachowi, dzieląc ludzkie losy. A jak to się skończyło, przeczytajcie sami. Przypomina baśń z 1001 nocy i podobnie jest samą mądrością. Świetne 9/10
„Rozaura”
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/lange-w-czwartym-wymiarze-rozaura/
Ideał piękna, jak każdy ideał, wzbudza zarówno podziw, jak i zawiść, a wszystko jest w stanie pokonać potęga miłości, która w tym przypadku pozwoliła, by zakochani wypłynęli..
„.. po linii przełamania konieczności czasu …” (cokolwiek to znaczy)
Piękna opowieść, wzruszyłem się jak stary siennik, tylko szkopuł w tym, że autor nie wyjaśnia, czemu to ten ideał miałby nie wzbudzić obecnie podobnie złych emocji i tragicznych konsekwencji, jak 400 lat temu. Przedstawiona jadowitość języków współczesnych kobiet podważa optymizm opowiastki. Ale ładne, to 8/10
„Lenora”
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/lange-w-czwartym-wymiarze-lenora/
Miłość (Polki i Polaka, rozbudzona w Wenecji) silniejsza niż śmierć na 9 stronach wydania papierowego bądź 18 e-booka. A było to tak:
„..Konrad oddał się kontemplacji panny Lenory, która go od pierwszej chwili bardzo zajęła…”
…podczas gdy:
„..mama lubiła niepotrzebnie parlować po francusku ….”
Okazało się, że Konrad…
„…nie jest jaki heretyk albo farmazon…”
…więc dzięki „sile sugestyjnej” pannę Lenorę rozkochał. Niestety, na wojnę mandżurską do wysłano, więc żegnając go Lenora..:
„…milczała: ona już tyle dni i nocy przepłakała i przemarzyła boleśnie nad tym wyjazdem Konrada, że tylko milcząc rzuciła mu się w ramiona i całowała go, jak sierota, która utraciła rodziców….”
On tam życie oddał swe, czyli poległ z ręki złego Japońca. Ale powrócił jak obiecał, bo miłość przecież silniejsza niż śmierć..
„..Zginął tej samej właśnie nocy, kiedy Lenora, widzeniami opętana, poszła na cmentarz za cieniem — i tam upadła zemdlona. Ostatnie słowo zabitego był to głośny krzyk: Lenora!”
Co za kunszt języka!! Już za to polecam i stawiam 8/10
„Memoriał doktora Czang-Fu-Li”
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/lange-w-czwartym-wymiarze-memorial-doktora-czang-fu-li/
„Paryż, w r. 2652. Wyprawa naukowa do szczególnej części świata, zwanej Europą…”
Już to pierwsze zdanie precyzujące temat, jest gwarantem ciekawej fantastyki. „Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia”. Dla mnie bomba! W dodatku pisana 100 lat temu!!! 10/10
„Rebus”
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/lange-w-czwartym-wymiarze-rebus/
Ma 9 stron (e-book 34),a na LC 8 (2 ocen i 1 opinia). Niespełniona miłość, katapleksja, rozdwojenie osobowości, mord. Fajne!! Ze względu na rozwój fantastyki w ciągu ostatnich 107 lat, traktuję to opowiadanie wyrozumiale, stawiam 7/10
„Nowe mieszkanie”
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/lange-w-czwartym-wymiarze-nowe-mieszkanie/
„Fenomen podwójności”, lecz nie schizofreniczny, a „czasowy” skłania bohatera do próby samobójczej i tu autor pozostawił czytelnika samego z możliwością różnej interpretacji pojawienia się nieboszczek, matki i siostry, z mglistą ideą wielości rzeczywistości.. Niejasne, lecz pisane ponad 100 lat temu, to wybaczam i polecam 7/10

FUNDACJA NOWOCZESNA POLSKA SYSTEMATYCZNIE KSZTAŁCI CZYTELNIKÓW, POWIĘKSZAJĄC KSIEGOZBIÓR „WOLNYCH LEKTUR”. DZIĘKUJĘ!
Antoni Lange - „W czwartym wymiarze” 7/
Dostępne: https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/lange-w-czwartym-wymiarze/
12 opowiadań składających się na ten zbiór recenzowałem indywidualnie, a nie chcąc się powtarzać odsyłam ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
273
76

Na półkach: ,

Fantastyka sprzed stu lat. Była to dla mnie ciekawa wycieczka jakby do jakiegoś muzeum. I ten niezwykły język... Ale niestety fantastyka się nieładnie starzeje. Dla nas dzisiejszych nie jest ona już tak przekonująca jaką zapewne była dla współczesnych.

Fantastyka sprzed stu lat. Była to dla mnie ciekawa wycieczka jakby do jakiegoś muzeum. I ten niezwykły język... Ale niestety fantastyka się nieładnie starzeje. Dla nas dzisiejszych nie jest ona już tak przekonująca jaką zapewne była dla współczesnych.

Pokaż mimo to

avatar
418
49

Na półkach: ,

Zostawia na plecach dreszczyk :) Choć to nierówny zbiorek, to jednak te lepsze opowiadania zdecydowanie przeważają! A ten język...... cudeńko!

Zostawia na plecach dreszczyk :) Choć to nierówny zbiorek, to jednak te lepsze opowiadania zdecydowanie przeważają! A ten język...... cudeńko!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    93
  • Chcę przeczytać
    89
  • Posiadam
    44
  • Fantastyka
    4
  • 2014
    4
  • E-book
    3
  • Teraz czytam
    3
  • 2023
    2
  • Ebook
    2
  • 2021
    2

Cytaty

Więcej
Antoni Lange W czwartym wymiarze Zobacz więcej
Antoni Lange W czwartym wymiarze. 12 opowiadań fantastycznych Zobacz więcej
Antoni Lange W czwartym wymiarze. 12 opowiadań fantastycznych Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także