rozwiń zwiń

Zima koloru turkusu

Okładka książki Zima koloru turkusu
Carina Bartsch Wydawnictwo: Media Rodzina Cykl: Lato koloru wiśni (tom 2) literatura obyczajowa, romans
456 str. 7 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Lato koloru wiśni (tom 2)
Tytuł oryginału:
Türkisgrüner Winter
Wydawnictwo:
Media Rodzina
Data wydania:
2015-10-09
Data 1. wyd. pol.:
2015-10-09
Liczba stron:
456
Czas czytania
7 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380080805
Tłumacz:
Emilia Kledzik
Tagi:
literatura niemiecka studenci Berlin New Adult

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
1895 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
488
325

Na półkach: , ,

Pamiętacie ten głośny pisk radości, który całkiem niedawno zbudził Was z poobiedniej drzemki, a Wy szybko wybiegliście na dwór, przekonani, że to sąsiad właśnie wygrał na loterii główną wygraną? Cóż, najprawdopodobniej byłam to ja, kiedy listonosz przytargał do mnie wspaniałą przesyłkę od Wydawnictwa Media Rodzina, a ja, prócz innych cudowności, odnalazłam tam Zimę koloru turkusu Cariny Bartsch, jedną z najbardziej oczekiwanych przeze mnie premier tego roku, odkąd poznałam Lato koloru wiśni - przyjemną i niebanalną opowieść o miłości na tle pięknego Berlina. Pokochałam autorkę za dowcip i bohaterów - po lekturze Zimy koloru turkusu dopisać muszę jeszcze do listy świetny warsztat autorki, interesujące przemyślenia i ciekawe pomysły. A humor podkreślić jeszcze trzy razy! Zainteresowani?

"Dopiero kiedy człowiek przeżyje piekło, może docenić piękno nieba"

Przyznam się szczerze, że zazwyczaj stronię od historii takich jak ta - lekkich, zabawnych i niezbyt ambitnych, bo prócz tego, że nieco poprawiają humor, nie niosą ze sobą żadnej wartości. Z duologią niemieckiej powieściopisarki pani Bartsch było zupełnie inaczej - może dlatego, że w tym przypadku należy wykreślić słowa niezbyt ambitnych? Zima koloru turkusu nie jest historią ponadczasową, która na zawsze pozostanie w Waszych sercach, jest za to historią niezwykle prawdziwą, romantyczną i po prostu - piękną. Będzie o znaczeniu rodziny, będzie o wartości przyjaźni. I rzecz jasna - o miłości.

Kiedy przewróciłam pierwszą stronę Zimy koloru turkusu, poczułam się tak, jakbym wróciła do ukochanego miejsca z dzieciństwa. Za sprawą kilku pierwszych zdań na powrót wróciłam do świata Emely, bardziej już perfekcyjnej literackiej przyjaciółki, niż bohaterki książkowej, do kochanych docinków Elyasa, do Alex, najlepszej definicji metafory "żywe srebro", jaka istnieje. Przyznam się szczerze, że nawet gdyby ta książka miała jakieś poważne wady (w co wątpię), najpewniej bym ich nie zauważyła, bo w przypadku przyjaciół tradycyjnie każda wada staje się zaletą. Są w tej powieści takie momenty, sceny, które po prostu uwielbiam całym sercem i właśnie w tej chwili szczerzę się do monitora w szerokim uśmiechu, przypominając sobie ukochane chwile (wspaniały drugi rozdział, całe zakończenie, genialna strona 292).

Wszystkie osoby, które oczarowało Lato..., mogę jedynie zapewnić, że Zima... będzie dla Was jeszcze większym zaskoczeniem i książkową miłością. Umiejętności pisarskie Cariny Bartsch stały się jeszcze lepsze, bohaterowie są jeszcze bardziej kochani. Czytanie ostatniej strony za to, dla odmiany, jest męką - bo choć pozostaje jeszcze krótkie opowiadanie Pomiędzy Latem a Zimą, napisane z perspektywy Elyasa, to myślę, że większość zagorzałych fanów autorki już dawno je poznało (jeśli nie - serdecznie zapraszam), to już koniec. Zima koloru turkusu to pożegnanie z Emely i Elyasem, doskonałe pożegnanie, do którego kiedyś z całą pewnością wrócę. A Was zapraszam do poznania tej historii. Obiecuję, że się nie zawiedziecie, ale ostrzegam, że po lekturze może się u Was pojawić gorączkowe pragnienie kolejnych książek spod pióra pani Bartsch!

recenzja: http://zakochana-w-ksiazkach-i-w-czekoladzie.blogspot.com/2015/10/162-zima-koloru-turkusu-carina-bartsch.html

Pamiętacie ten głośny pisk radości, który całkiem niedawno zbudził Was z poobiedniej drzemki, a Wy szybko wybiegliście na dwór, przekonani, że to sąsiad właśnie wygrał na loterii główną wygraną? Cóż, najprawdopodobniej byłam to ja, kiedy listonosz przytargał do mnie wspaniałą przesyłkę od Wydawnictwa Media Rodzina, a ja, prócz innych cudowności, odnalazłam tam Zimę koloru...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 440
  • Chcę przeczytać
    760
  • Posiadam
    371
  • Ulubione
    258
  • 2021
    46
  • E-book
    40
  • 2018
    30
  • 2015
    25
  • 2019
    23
  • Ebook
    21

Cytaty

Więcej
Carina Bartsch Zima koloru turkusu Zobacz więcej
Carina Bartsch Zima koloru turkusu Zobacz więcej
Carina Bartsch Zima koloru turkusu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także