Mity, wierzenia i obyczaje Basków

Okładka książki Mity, wierzenia i obyczaje Basków Jorge Ruiz Lardizabal
Okładka książki Mity, wierzenia i obyczaje Basków
Jorge Ruiz Lardizabal Wydawnictwo: Rewasz popularnonaukowa
268 str. 4 godz. 28 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Wydawnictwo:
Rewasz
Data wydania:
2002-03-01
Data 1. wyd. pol.:
2002-03-01
Liczba stron:
268
Czas czytania
4 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788385557944
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
184
184

Na półkach:

autor to syn pary hiszpańskich komunistów, którzy po wojnie uciekli z kraju i tułali się po świecie. On sam, zanim wylądował w Polsce i zasilił obóz postepu, wychowywał się długo na Kubie (zmarł w Warszawie w 2023).

Z rodzinnej Baskonii swojego wczesnego dzieciństwa pamiętał tylko to - jeśli w ogóle coś, urodził się w 1938 - co się pamięta z tego okresu - zapachy, emocje, jakieś mgliste obrazy. Po upadku frankizmu oczywiście wielokrotnie odwiedzał Baskonię, ale to były tylko krótkie wizyty u rodziny. No i już zupełnie inna Baskonia.

Współczesna popularna kultura baskijska czerpie obficie z pogańskiej mitologii, seriami produkuje się tam filmy różnego rodzaju (od horrorów po romanse) o duchach lasu, wróżach, tajemniczych zwierzętach, eliksirach, studniach na drugi koniec świata itede itepe. Tak samo literatura: powieści, opowiadania. Nacjonalizm baskijski wręcz odnalazł się w tym new-age, a czasem mam wrażenie że wręcz celowo go stymuluje żeby zetrzeć resztki śladów katolickiego zelotyzmu czy wręcz fanatyzmu, typowego dla PNV (Partia Nacjonalistów Baskijskich) lat 30-tych.

No i w tym kontekście zastanawiałem się czytając książkę, czy autor jest tu bardziej agentem baskijskiego nacjonalizmu, czy raczej jego ofiarą. Agentem chyba nie - w końcu mieszkał sobie w Polsce i chyba nie łudził się, że przeciętnego polskiego czytacza przerobi na jakiegoś euskalduna. Stwierdziłem więc, że chyba raczej jest ofiarą. Też dał się złapać na tą wędkę, a tym łatwiej mu to przyszło, że przecież rodzice to była para bojowników o lepszą przyszłość. No a do tego doszedł sentyment do własnego dzieciństwa, przypadłość każdego po 50-tce. Lardizabal też więc wraca, i jak my wszyscy, pamięta tak jak chce pamiętać: nie całe wsie, które wieczorami po robocie w polu zbierały się na wspólny różaniec za króla, tylko Basajauna, który obserwuje dziecko w ponurym, ciemnym baskijskim lesie.

autor to syn pary hiszpańskich komunistów, którzy po wojnie uciekli z kraju i tułali się po świecie. On sam, zanim wylądował w Polsce i zasilił obóz postepu, wychowywał się długo na Kubie (zmarł w Warszawie w 2023).

Z rodzinnej Baskonii swojego wczesnego dzieciństwa pamiętał tylko to - jeśli w ogóle coś, urodził się w 1938 - co się pamięta z tego okresu - zapachy, emocje,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
590
26

Na półkach: ,

Dla pasjonatów folkloru i języka euskarskiego.

Dla pasjonatów folkloru i języka euskarskiego.

Pokaż mimo to

avatar
147
144

Na półkach: , ,

Baskowie to najstarszy lud Europy, wierzenia ich obrośnięte są legendami i baśniami, którym towarzyszą potwory, smoki, olbrzymy i różne dziwne stwory. Z ogromnym wdziękiem przez ten świat prowadzi nas Jorge Ruiz Lardizabal. Najciekawsze dla mnie wierzenia powiązałbym ze współczesnością. Otóż często się zastanawiałem dlaczego protest przeciw wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego jako swój znak wybrał piorun, a nie jak poprzednio wieszak? Odwołanie do SS i Hitlerjugend uważam za zbyt proste. Odpowiedź znalazłem w baskijskich mitach. Euskaldunowie uważali, że piorun uderzający w ziemię zamienia się w krzemień i w ciągu siedmiu lat wydobywa się na ziemię jako kamień. Czyżby piorun u aborcjonistek oznaczał ich kamienne serce?
Polecam i dziękuję za uwagę!
PS Spluwanie przeciw urokom jest kolejnym ważnym dla Basków działaniem. Noszenie maseczek podczas epidemii nie sprzyja walce z urokami, a co gdy "szamani" współczesnego świata rzucili na nas zaklęcia? Jesteśmy bezbronni.

Baskowie to najstarszy lud Europy, wierzenia ich obrośnięte są legendami i baśniami, którym towarzyszą potwory, smoki, olbrzymy i różne dziwne stwory. Z ogromnym wdziękiem przez ten świat prowadzi nas Jorge Ruiz Lardizabal. Najciekawsze dla mnie wierzenia powiązałbym ze współczesnością. Otóż często się zastanawiałem dlaczego protest przeciw wyrokowi Trybunału...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1020
787

Na półkach: , , ,

Choć od tysięcy lat żyją na ziemiach hiszpańskich i francuskich, a wcześniej – Rzymskich – Baskowie wyróżniają się na tle innych europejskich kultur. Jak wyglądają ich wierzenia i legendy? W jaki sposób pogańskie obyczaje korespondują z chrześcijaństwem?

O tym, że ktoś taki jak lud Basków istnieje zostałam uświadomiona jakoś w szkole gimnazjalnej, gdy zaczynałam naukę języka hiszpańskiego. Skłamałabym jednak mówiąc, że zapałałam do nich szczególną fascyncją. Przeciwnie wręcz, raczej tego tematu nigdy nie zgłębiałam. Ale gdy pewnego dnia weszłam do księgarni poszukując czegokolwiek o starożytnym Egipcie, jedyny zbiór mitologii, który w ogóle był dostępny to była właśnie ksiżka Jorge Ruiza Lardizabala, „Mity, wierzenia i obyczaje Basków”. Nie chcąc wyjść z niczym (miałam w ten dzień „parcie” na nową książkę) po prostu ją wzięłam. I okazało się, że to całkiem inspirująca lektura.
Jako, że znawcą tematyki nie jestem i też raczej nie będę, nie mam zamiaru oceniać w profesjonalny sposób merytorycznej części tej pozycji. Autor podaje nam przypisy, podaje źródła, sam też jest z pochodzenia Baskiem – wierzę więc, że na potrzeby tej książki wykonał odpowiednią pracę i przekazał tak rzetelną wiedze, jak tylko był w stanie. Niemniej, nie jestem w mocy, aby to w pełni zweryfikować.
Z mojego punkty widzenia „Mity, wierzenia…” to po prostu ciekawa lektura. Najpierw wprowadzająca czytelnika w to, kim w ogóle są Baskowie. Tłumacząca, skąd się wzięli i z czego wynika ich różnica od ludów zamieszkujących Europę. Następnie autor przedstawia nam bóstwa, przy okazji przytaczając mity i legendy z nimi związane. Wyjaśnia też obrzędy i symbolikę, np. zwierząt trzymanych w gospodarstwach. Ta książka więc, choć stosunkowo niewielka, zawiera naprawdę dużą ilość ciekawej wiedzy. Zarówno tej antropologicznej, jak i religioznawczej.
Jak już napisałam – to inspirująca lektura. Jako regularny czytelnik fantastyki z nawiązanymi do mitologii mam do czynienia często i równie często myślę o ciekawych konceptach związanych z kreacją nowych światów. A taka książka jak ta po prostu podaje nam na tacy pewnie rozwiązania, czy historie. Jeśli ktoś chce tworzyć literaturę, film czy grę fantastyczną musi mieć wiedzę zarówno o funkcjonowaniu społeczeństw, jak i o tym, w co te społeczeństwa po prostu wierzą. Tylko to pozwala na dobre kreowanie świata, a książka Ruiza ma najzwyczajniej w świecie doskonale wpisuje się w to, co twórca fantastyczny powinien wiedzieć i o czym powinien czytać. Dlatego jeśli planujecie takowym zostać: ta książka naprawdę może się okazać dla Was przydatna.
Styl autora określiłabym jako stosunkowo suchy, ale przy tym raczej nie nudny. Autor stara się przedstawić nam w raczej jasny sposób wierzenia swojego ludu (bo jak twierdzi, czuje się Baskiem). Forma książki kojarzy mi się mocno z „Mitologią” Parandowskiego. Wprawdzie czytałam ją już lata temu, ale dobrze pamiętam, że i tak pod opisami konkretnych bóstw znajdowały się nie tylko suche fakty o nich, lecz również różne wersje mitów czy legend. Ruiz robi w tej książce dokładnie to samo.
Chociaż naprawdę życzyłabym sobie na trafienie na podobną książkę, ale dotyczącą mitologii egipskiej, to nie mam zamiaru narzekać na to, że tę książkę w swoich zbiorach posiadam. Na pewno przyda mi się choćby w ewentualnej pracy naukowej. Jako, że na polskim rynku nie ma chyba nadmiaru pozycji o tej tematyce to jeśli interesuje Was mitologia ogólnie bądź też kultura Hiszpanii czy ludu Basków – ta książka wydaje się mi lekturą obowiązkową.

Choć od tysięcy lat żyją na ziemiach hiszpańskich i francuskich, a wcześniej – Rzymskich – Baskowie wyróżniają się na tle innych europejskich kultur. Jak wyglądają ich wierzenia i legendy? W jaki sposób pogańskie obyczaje korespondują z chrześcijaństwem?

O tym, że ktoś taki jak lud Basków istnieje zostałam uświadomiona jakoś w szkole gimnazjalnej, gdy zaczynałam naukę...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    24
  • Przeczytane
    12
  • Posiadam
    5
  • Mitologie pozostałe
    1
  • Ulubione
    1
  • (popularno)naukowe
    1
  • RÓŻNE
    1
  • Mitologie
    1
  • Literatura naukowa, popularnonaukowa, poradniki
    1
  • 22 Zaginione ludy
    1

Cytaty

Więcej
Jorge Ruiz Lardizabal Mity, wierzenia i obyczaje Basków Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne