Prequel "Księgi bez tytułu",który nie wnosi absolutnie nic do wydarzeń z wcześniejszych dwóch tomów o Bourbon Kidzie.
Sama postać Kida, zepchnięta jest nieco na drugi plan, więcej dostajemy tutaj Sancheza (Barmana z Tapioci) oraz Elvisa, momentami pojawia się też Mistyczna Dama. Więcej znanych bohaterów nie ma, a te postacie które mamy są opisane dość płytko.
Akcja przenosi się do Hotelu Pasadena w którym odbywa się konkurs wokalny, a szkoda bo dobrze nam znana z poprzednich części mieścina, Santa Mondega miała swój klimat.
Nie znajdziemy tu żadnych wzmianek o Oku Księżyca, mnichach, czy też mumiach.
Chwilami, miałam nawet wrażenie, że autor Diabelskiego Cmentarza, nie jest tą samą osobą, która napisała Księgę bez tytułu i Oko Księżyca, a jedynie ją naśladuje.
Zmienił się wydawca, i nie jest to zmiana na plus, sporo literówek itp. Tłumaczenie też momentami odbiega od poprzednich części.
Na chwilę obecną jestem na - nie, ale wiem, że wydana (choć nie przetłumaczona) jest czwarta część losów Kida, jest więc nadzieja, że autor (lub autorzy) spinają tam wszystkie książki w całość, przez co ta część będzie miała większy sens.

Prequel "Księgi bez tytułu",który nie wnosi absolutnie nic do wydarzeń z wcześniejszych dwóch tomów o Bourbon Kidzie.
Sama postać Kida, zepchnięta jest nieco na drugi plan, więcej dostajemy tutaj Sancheza (Barmana z Tapioci) oraz Elvisa, momentami pojawia się też Mistyczna Dama. Więcej znanych bohaterów nie ma, a te postacie które mamy są opisane dość płytko.
Akcja...