- tytuł oryginału
- Une putain d’histoire
- data wydania
- 6 października 2015
- ISBN
- 9788378187721
- liczba stron
- 416
- słowa kluczowe
- Monika Osiecka
- kategoria
- thriller/sensacja/kryminał
- język
- polski
- dodała
- karollllllla
Książka nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Kryminał sensacja Thriller. Zostawiając chwilowo komendanta Martina Servaza, Bernard Minier zanurza się w świecie, gdzie niebezpieczeństwo czai się nie tam, gdzie można by się go spodziewać i opowiada znakomitą, choć naprawdę paskudną historię… Na początku jest strach. Strach przed zatonięciem. Strach przed innymi...
Zostawiając chwilowo komendanta Martina Servaza, Bernard Minier zanurza się w świecie, gdzie niebezpieczeństwo czai się nie tam, gdzie można by się go spodziewać i opowiada znakomitą, choć naprawdę paskudną historię…
Na początku jest strach.
Strach przed zatonięciem.
Strach przed innymi – tymi, którzy mnie nienawidzą, którzy chcą mi się dobrać do skóry.
I jeszcze – strach przed prawdą.
Uprzedzam: to nie jest jakaś banalna historia.
O nie. To paskudna historia. Tak, wyjątkowo paskudna…
Na jednej z wysp archipelagu San Juan, gdzie przez większą część roku pada deszcz, i gdzie trudno coś ukryć, bo wszyscy się znają, dochodzi do makabrycznego morderstwa. W pewien ponury, sztormowy wieczór na ustronnej plaży znalezione zostają zwłoki szesnastolatki, zamordowanej w bestialski sposób. Kto i dlaczego zgotował tej dziewczynie taki los? Rusza policyjne śledztwo…
Bernard Minier, w szczytowej formie, wraca z kolejnym niezrównanym thrillerem, który trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony i skłania do myślenia nie tylko o tym, do czego zdolny jest człowiek jako jednostka, ale także o tym, co z duszą ludzką robi współczesny świat i jego zdobycze, którymi ludzkość tak bardzo się szczyci.
źródło opisu: http://www.rebis.com.pl/rebis/public/news/news.html?instance=1000
źródło okładki: http://www.rebis.com.pl/rebis/public/news/news.html?instance=1000
Kapitalna książka. Podobała mi się nawet bardziej niż poprzednie książki Miniera. Przede wszystkim dlatego , że jest totalnie zaskakująca. I nietypowa. Bo niby "zwykłe" morderstwo, świadkowie , główny bohater oczywiście bardzo szlachetny .... I ta narracja w pierwszej osobie zupełnie nieprzypadkowa. No, więcej nie powiem, bo powiem za dużo :-)

Moja Biblioteczka
Opinie czytelników
O książce:
Miłość i inne zadania na dziś
Po ostatniej książce Kasie West byłam mocno zawiedziona. Była zdecydowanie słabsza niż poprzednie, które czytałam, ale gdy tylko ukazała się kolejna z...