Jeśli lubi się tę książkę, nie ma opcji aby po latach zmienić do niej nastawienie. Ogromnie cieszyłam się, że mogłam przysiąść do książki po tak długiej przerwie! Miałam okazję w swoim życiu obejrzeć kilka ekranizacji "Piotrusia Pana", jednak książka to książka. Ona o wiele bardziej pobudzi naszą wyobraźnię! Tak tez było w przypadku niniejszej publikacji James'a Matthew Barrie'go.W tekście gdzieniegdzie pojawiają się czarno-białe ilustracje utalentowanej ilustratorki, Doroty Wojciechowskiej. Myślę, że dobrze, iż nie ma ich tutaj dużo i że nie są kolorowe. Jak pisałam książka wspaniale pobudza wyobraźnię, dzięki czemu obrazy tworzą się w naszej głowie! Cała książka została naprawdę pięknie wydana. To niesamowite, jak można zatracić się w lekturze! Książkę czyta się bardzo szybko z ogromnym zaciekawieniem. Strony wręcz palą się w rękach!:) Publikacja dostarcza niesamowitych wrażeń czytelniczych i różnorodnych emocji. Wzbudza ciekawość, wyzwala w nas salwy śmiechu, ale od czasu do czasu także niepokój (nigdy nie wiadomo, co zamierza przebiegły Kapitan Hak!). Uwielbiam ją za wszystko! Za tę swobodę czytelniczą i piękny język, za fantastyczne przygody i brak jakichkolwiek ograniczeń! Za to, że tak wspaniale działa na wyobraźnię nie tylko młodego czytelnika. Cała historia zamknięta w zielonym tomie jest fenomenalna i ponadczasowa! Serdecznie polecam! :)

Jeśli lubi się tę książkę, nie ma opcji aby po latach zmienić do niej nastawienie. Ogromnie cieszyłam się, że mogłam przysiąść do książki po tak długiej przerwie! Miałam okazję w swoim życiu obejrzeć kilka ekranizacji "Piotrusia Pana", jednak książka to książka. Ona o wiele bardziej pobudzi naszą wyobraźnię! Tak tez było w przypadku niniejszej publikacji James'a Matthew...