Herosi mitów germańskich. Sigurd pogromca smoka i inni Wölsungowie
- Kategoria:
- historia
- Cykl:
- Wierzenia germanów (tom 1)
- Seria:
- Europa Barbarzyńców
- Wydawnictwo:
- Erica
- Data wydania:
- 2015-10-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-10-19
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788364185939
- Tagi:
- Germanie mitologia skandynawskie sagi
Bohaterów baśni i legend znamy jako rycerzy o kryształowo czystym sercu, którzy po walce z odrażającymi potworami uwalniali piękne dziewice. Herosom ze starogermańskich opowieści daleko było do takiego ideału. Choć dokonywali wspaniałych czynów, odpowiadali też za świętokradztwa. Choć zabijali smoki i gromili wrogów, okazywali się również krwawymi szaleńcami. Choć zdobywali skarby oraz miłość urodziwych kobiet, plamili się także chciwością i kazirodztwem. Zapraszamy do mrocznego świata herosów germańskich. Artur Szrejter przedstawia dzieje królów i bohaterów z mitycznego rodu Wölsungów. Najsławniejszym z nich był zabójca smoka Fafnira, w tradycji skandynawskiej znany jako Sigurd, a w niemieckiej jako Sifrid albo Siegfried. Składające się z dwóch tomów popularnonaukowe opracowanie rozpoczyna się przygodowymi gawędami o bohaterskich czynach Wölsungów. Następnie autor poddaje germańskie pieśni i opowieści o herosach analizie religioznawczej, literaturoznawczej, etnologicznej, archeologicznej, historycznej i językoznawczej. Na końcu umieszczono nowe tłumaczenie Sagi o Wölsungach. Zostało tak przygotowane, aby ukazać bogactwo germańskich wyobrażeń na temat etosu wojny i wojownika, tajemnic ludzi parających się magią, a także roli, jaką w mitach pełnili bohaterowie, królowie, bogowie, zapomniane boginie czy zepchnięte do pozaludzkiego świata olbrzymy i potwory. Artur Szrejter – z wykształcenia archeolog, z zawodu redaktor oraz popularyzator nauki. W swoich książkach i artykułach koncentruje się na wierzeniach i dziejach dawnych Germanów (Mitologia germańska, Demonologia germańska, Bestiariusz germański) oraz Słowian (Wielka wyprawa księcia Racibora, Pod pogańskim sztandarem).
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 156
- 53
- 27
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Herosi mitów germańskich. Sigurd pogromca smoka i inni Wölsungowie
Dodaj cytat
Opinia
Zdarzyło mi się już nieraz rozpływać nad książkami Artura Szrejtera – stanowią wyważoną kombinację rzetelnie przedstawionych faktów historycznych i luźno-gawędziarskiego stylu narracji. Modelowy przykład literatury zwanej popularnonaukową. Po rajzie księcia Racibora (czyli bracia Słowianie dają po garach braciom Wikingom) oraz dziejach Słowian Połabskich (czyli wojenko wojenko) przyszedł czas na temat znacznie bliższy Malitowemu serduszku: temat superbohatersko-smoczy.
„Herosi mitów germańskich” to, jak głosi podtytuł, opowieść o Sigurdzie pogromcy smoka i innych Wölsungach (jeśli komuś dzwoni w głowie Zygfryd tudzież Nibelungowie, a w tle gra Wagner, to zdecydowanie dobry kierunek). Dokładniej: studium tego, jak opowieści o wielkich bohaterach zmieniały się pod wpływem rozmaitych przemian społecznych, politycznych, gospodarczych czy światopoglądowych.
Rzecz zaczyna się od samej sagi o Wölsungach, zbeletryzowanej przez Szrejtera – polecam czytać na głos, albo chociaż pod nosem, klimat prawie jak przy ognisku i opowieści bajarza. Potem następuje właściwe opracowanie sagi (rozbite na dwa tomy, dodajmy), w którym śledzimy historie konkretnych bohaterów, ich rozwój, rozplątujemy niejasności i sprzeczności, odkrywamy źródła takich czy innych rozwiązań fabularnych (zginął przez wodę/alkohol? Boska kara za wykroczenia na tle seksualnym!).
Mój ulubiony wątek rozważań to zdecydowanie mityczny proces grabieży. Otóż młodsi herosi „ograbiają” antenatów z walecznych czynów, czyli na przykład czyny Sigmunda z pierwotnej wersji opowieści w nowej wersji zostają przypisane Sigurdowi, synowi Sigmunda. Jak pisze Szrejter, wszystko dlatego, że „w legendzie ważniejsza od »prawdziwej« historii jest typowość czynu, a na drugi plan schodzi osoba, która go dokonała”*. Innymi słowy, wielkie dzieła Bardzo Dawnych Bohaterów transportuje się do biografii Bohaterów Nieco Nowszych – bliższych słuchaczom i bardziej dostosowanych do ich czasów. I jeśli Wam się wydaje, że są to herosi niepokalani, którzy ratują damy w opresji, nie kalają swojego honoru najmniejszą nawet przewiną, całują dzieci w czółka i nigdy nie przeklinają przy stole – niestety. Wölsungowa ekipa to dranie, mordercy, kazirodcy, dzieciobójcy, kłamcy… ale i tak ich kochamy.
Sigi, Wölsung, Sinfjötli (mój ulubieniec, ten to dopiero był szalony), Sigurd i inni zapisali się w sagach złotymi głoskami – czy raczej kapiącymi krwią. Szrejter analizuje tradycję skandynawską, niemiecką i anglosaską wymienionych opowieści, tropi pozostałości dawnych wierzeń, od olbrzymów po szamanów, pokazuje przemiany ideologiczne. Wszystko, jako się rzekło, podane w popularnonaukowym sosie, zarówno wizualnie (brak przypisów), jak i stylistycznie – to bardziej gawęda niż cokolwiek innego. Jedyna rzecz, która mi trochę zgrzytała, to ilość wtrętów splatających książkę w całość (mam na myśli zwroty w stylu „o tym pisałem w rozdziale trzecim”, „o tamtym będzie mowa przy okazji biografii Rerira”) – momentami było ich po prostu za dużo. Co nie zmienia faktu, że erudycyjno-dowcipno-luźny styl Szrejtera i jego podejście do tematu zasługują na oklaski.
[tl;dr] Artur Szrejter trzyma poziom. Wysoki. A ja czekam na tom drugi.
* A. Szrejter, Herosi mitów germańskich, wyd. Erica, Warszawa 2015, s. 133.
---
Tekst pierwotnie opublikowany na czytelniczo-literackim logu, Co czyta Malita.
https://coczytamalita.wordpress.com/2015/11/20/moj-ty-herosie-czyli-rzecz-o-wolsungach/
Zdarzyło mi się już nieraz rozpływać nad książkami Artura Szrejtera – stanowią wyważoną kombinację rzetelnie przedstawionych faktów historycznych i luźno-gawędziarskiego stylu narracji. Modelowy przykład literatury zwanej popularnonaukową. Po rajzie księcia Racibora (czyli bracia Słowianie dają po garach braciom Wikingom) oraz dziejach Słowian Połabskich (czyli wojenko...
więcej Pokaż mimo to