rozwiń zwiń

Farma

Okładka książki Farma
Tom Rob Smith Wydawnictwo: Albatros kryminał, sensacja, thriller
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The Farm
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2015-10-07
Data 1. wyd. pol.:
2015-10-07
Data 1. wydania:
2014-02-01
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378854593
Tłumacz:
Andrzej Szulc
Tagi:
literatura anglojęzyczna pedofilia

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
657 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
152
109

Na półkach:

Zapraszam na bloga Czepiam się książek, z którego pochodzi recenzja

http://czepiamsieksiazek.pl/?p=770

Farma – książka, którą świetnie się czyta, i o której nie wiadomo co i jak napisać. Konstrukcja powieści niezwykle prosta – rozmowa dwojga ludzi. Dialog, który z czasem przybiera formę monologu, ponieważ zszokowana druga strona nie wie co powiedzieć, boi się o cokolwiek pytać…

Początek powieści to przysłowiowe trzęsienie ziemi. Młody Brytyjczyk odbywa dwie krótkie rozmowy telefoniczne z rodzicami, którzy niedawno zamieszkali w Szwecji. Ojciec Dana informuje go, że matka trafiła do kliniki psychiatrycznej, jest z nią źle i wymaga leczenia. Matka twierdzi, że ojciec zamieszany jest w okrutną zbrodnię i aby ją zatuszować, usiłuje zrobić z żony wariatkę.

Mamy zatem słowo przeciwko słowu i człowieka, który musi dokonać trudnego wyboru, komu zaufać, po czyjej stanąć stronie.

Matka Dana niespodziewanie zjawia się w Londynie. Prosi młodego mężczyznę, by wysłuchał jej opowieści „z otwartym umysłem” i nie oceniał zbyt pochopnie, dopóki nie usłyszy wszystkiego. Relacja kobiety jest podejrzanie precyzyjna i uporządkowana. Brakuje w niej naturalności i emocji. Brzmi jak wyuczona na pamięć. Odczuć tych nie zmienia nawet powtarzany przez kobietę jak mantra argument, że „pilnowanie chronologii jest oznaką zdrowia psychicznego”. Oprócz słów jest coś jeszcze – wielka torba wypchana po brzegi „dowodami”. Świadectwa prezentowane przez kobietę, są mało przekonujące. Dowodzą prawdziwości pewnych zdarzeń, ale niekoniecznie trafności ich interpretacji.

Historia przedstawiona w Farmie trzyma w napięciu i wywołuje ambiwalentne odczucia. Szczegółowe sprawozdanie z minionych miesięcy momentami wydaje się wiarygodne, a momentami sfabrykowane. Snująca opowieść bohaterka jest racjonalna i spokojna – chwilami aż za spokojna – ale też zdradza symptomy paranoi. Czytając jedną stronę odbiorca wierzy jej słowom, czytając następną, już nie. Lektura Farmy to emocjonalna huśtawka, a prawda do samego końca pozostaje nieodkryta.

Prostota przekazu tej powieści jest odwrotnie proporcjonalna do ładunku emocjonalnego, jaki zawiera. Książka zrobiła na mnie takie wrażenie, że paradoksalnie nie wiem co miałabym napisać, żeby zachęcić do jej lektury, jednocześnie nie demaskując przed potencjalnym czytelnikiem jej atutów. Dlatego moja dzisiejsza recenzja też jest oszczędna. Warto sięgnąć po Farmę. Gwarantuję, że najpierw trudno się od niej oderwać, a później o niej zapomnieć.

Zapraszam na bloga Czepiam się książek, z którego pochodzi recenzja

http://czepiamsieksiazek.pl/?p=770

Farma – książka, którą świetnie się czyta, i o której nie wiadomo co i jak napisać. Konstrukcja powieści niezwykle prosta – rozmowa dwojga ludzi. Dialog, który z czasem przybiera formę monologu, ponieważ zszokowana druga strona nie wie co powiedzieć, boi się o cokolwiek...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    829
  • Chcę przeczytać
    590
  • Posiadam
    192
  • 2018
    21
  • 2019
    12
  • E-book
    10
  • Ulubione
    9
  • Teraz czytam
    9
  • 2016
    9
  • 2017
    7

Cytaty

Więcej
Tom Rob Smith Farma Zobacz więcej
Tom Rob Smith Farma Zobacz więcej
Tom Rob Smith Farma Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także