📖🐲
DNF str. 120
Jak dla mnie to dotyk nudy i dziaderstwa. Para policjantów to mizogini i erotomani gawędziarze. Główna bohaterka to naiwna kretynka, która do tego się obraża, kiedy wytknięto jej ową naiwność. W książce napięcie jest absolutnie zerowe. Obawiam się, że czeka mnie już tylko kilka beznadziejnych scen erotycznych i bezsensowna intryga kryminalna rozwiązana na góra trzech stronach i to by było na tyle. IMO ta powieść nie zestarzała się dobrze i już się z nią żegnam.

📖🐲
DNF str. 120
Jak dla mnie to dotyk nudy i dziaderstwa. Para policjantów to mizogini i erotomani gawędziarze. Główna bohaterka to naiwna kretynka, która do tego się obraża, kiedy wytknięto jej ową naiwność. W książce napięcie jest absolutnie zerowe. Obawiam się, że czeka mnie już tylko kilka beznadziejnych scen erotycznych i bezsensowna intryga kryminalna rozwiązana na...

Anna wiedzie z pozoru normalne życie. Pracuje w kawiarni, ma przyjaciół, zaczyna karierę pisarki. Jednak ukrywa przed wszystkimi swoją przeszłość i to, że wcześniej była kimś zupełnie innym. Co się stanie, gdy nagle jej skrywana prawdziwa tożsamość zostanie ujawniona? Jak zareagują na to jej bliscy, i co ma wspólnego jej trauma z dzieciństwa z morderstwami rudowłosych kobiet w jej okolicy?
Bardzo wciągający i wielowątkowy thriller o psychice ludzkiej, w którym nie zabrakło wątku romantycznego.

Anna wiedzie z pozoru normalne życie. Pracuje w kawiarni, ma przyjaciół, zaczyna karierę pisarki. Jednak ukrywa przed wszystkimi swoją przeszłość i to, że wcześniej była kimś zupełnie innym. Co się stanie, gdy nagle jej skrywana prawdziwa tożsamość zostanie ujawniona? Jak zareagują na to jej bliscy, i co ma wspólnego jej trauma z dzieciństwa z morderstwami rudowłosych...

Dawno nie czytałam tak wciągającego do ostatniej strony kryminału!
Po raz pierwszy w swoim czytelniczym wyzwaniu podjęłam lekturę kryminalną, w której nie mogłam wskazać ani wybrać, nawet obstawić potencjalnego mordercy. Autorka w sposób niezwykły wodzi Czytelnika za nos, jakby bawiła się w nim w zabawę w kotka i myszkę, ale dla wyczerpujących emocji, naprawdę warto sięgnąć po lekturę, bo osoba mordercy jest niezwykle złożona i fascynująca jednocześnie.
Po odłożeniu lektury czułam się jak po emocjonującym wyścigu na torze przeszkód, jak po przejażdżce na szybkiej i chaotycznie funkcjonującej karuzeli — niewiadomo, czego można się spodziewać.

Powieść w sposób satysfakcjonujący, zadowalający wykańcza Czytelnika, ale pozostawia go również w zamyśleniu nad ludzką złożoną naturą..

Dawno nie czytałam tak wciągającego do ostatniej strony kryminału!
Po raz pierwszy w swoim czytelniczym wyzwaniu podjęłam lekturę kryminalną, w której nie mogłam wskazać ani wybrać, nawet obstawić potencjalnego mordercy. Autorka w sposób niezwykły wodzi Czytelnika za nos, jakby bawiła się w nim w zabawę w kotka i myszkę, ale dla wyczerpujących emocji, naprawdę warto sięgnąć...

Jak strach wpływa na podejmowanie decyzji? Czy trauma z dzieciństwa ma wpływ na dorosłe życie?
Poruszony ciekawy temat, choć miałam wrażenie że bardziej niż ludzka psychika rozwinięty został romans bohaterów.
Wygląda na to, że aby zrozumiem, przepracować i pozwolić przeszłości zostać właśnie tam gdzieś z tylu, gdzie jej miejsce potrzebna jest miłość.

Jak strach wpływa na podejmowanie decyzji? Czy trauma z dzieciństwa ma wpływ na dorosłe życie?
Poruszony ciekawy temat, choć miałam wrażenie że bardziej niż ludzka psychika rozwinięty został romans bohaterów.
Wygląda na to, że aby zrozumiem, przepracować i pozwolić przeszłości zostać właśnie tam gdzieś z tylu, gdzie jej miejsce potrzebna jest miłość.

Pani Spindler skonstruowała fabułę przy użyciu takich składników jak choćby tajemnicze zniknięcie, badania nad wpływem dziecięcych traum na ludzką psychikę czy nowoorleańskie morderstwa, których ofiarami padają rudowłose kobiety. Co istotne, poszczególne elementy nie odciągają czytelników od nadrzędnego tematu utworu, w zamian elegancko się z nim spajając. A motywem przewodnim pozostaje oczywiście widmo realnego zagrożenia nad głową Anny vel Harlow i związane z tym pytanie odnośnie do tożsamości prześladowcy. (…)

Co się tyczy kreacji postaci, ten aspekt powieści wypada w ogólnym rozrachunku dobrze. Amerykańska pisarka poświęca bowiem uwagę odpowiedniemu przedstawieniu bohaterów i rzuca równocześnie okiem na różne ich sprawy. (…)

„Dotyk strachu” serwuje odbiorcom porządnie skrojoną intrygę, umiejętnie zagęszczając atmosferę wokół doświadczonej przez los protagonistki. Wprawdzie wolałabym być nieco mniej domyślna w pewnej materii, a tutejszym amorom przydałoby się więcej finezji, lecz ani przez chwilę nie musiałam narzekać na nudę.

Opinia jest fragmentem recenzji, którą opublikowałam w całości na moim blogu:
https://crouschynca.blogspot.com/2019/06/dotyk-strachu-erica-spindler-recenzja.html

Pani Spindler skonstruowała fabułę przy użyciu takich składników jak choćby tajemnicze zniknięcie, badania nad wpływem dziecięcych traum na ludzką psychikę czy nowoorleańskie morderstwa, których ofiarami padają rudowłose kobiety. Co istotne, poszczególne elementy nie odciągają czytelników od nadrzędnego tematu utworu, w zamian elegancko się z nim spajając. A motywem...

Dwadzieścia trzy lata- czy to długi okres w życiu?- to dużo i mało.
Dla Anny North jest to czas zbyt krótki żeby zapomnieć o koszmarach z dzieciństwa. Miała trzynaście lat gdy została porwana, na jej oczach uduszono jej małego przyjaciela, to dla niej na żywca obcięto mały palec, to dla niej nocą udało się uciec od oprawcy.

Anna jest pisarką mrocznych thrillerów, które tworzy pod pseudonimem, tak żeby nikt jej nie rozpoznał, nadal nocne koszmary ją nawiedzają. Nowym Orleanem wstrząsają morderstwa kobiet podobnych do Anny- Czy dawny prześladowca odnajduje ją? - a może to tylko Anna myśli że to dawny prześladowca?

Autorka stopniowo wprowadza nas w całą akcję, stara się budować napięcie, choć nie do końca jej się to udało, ale umiejętnie myli tropy, przez co rozbudza naszą ciekawość, zakończenie bardzo zagmatwane, duży plus za pomysłowość.

Dwadzieścia trzy lata- czy to długi okres w życiu?- to dużo i mało.
Dla Anny North jest to czas zbyt krótki żeby zapomnieć o koszmarach z dzieciństwa. Miała trzynaście lat gdy została porwana, na jej oczach uduszono jej małego przyjaciela, to dla niej na żywca obcięto mały palec, to dla niej nocą udało się...

Niby takie zwykłe czytadło, ale ciężko było się oderwać.

Niby takie zwykłe czytadło, ale ciężko było się oderwać.

Świetny kryminał.

Świetny kryminał.

Dobra książka. fajnie wciągnęła:)

Dobra książka. fajnie wciągnęła:)

mroczne tajemnice ,obsesje ,porwanie -to trzeba przeczytać.

mroczne tajemnice ,obsesje ,porwanie -to trzeba przeczytać.