Lekka gorsza od poprzednich tomów, ma jednak swoje momenty. Mimo wszystko udana pozycja.

Lekka gorsza od poprzednich tomów, ma jednak swoje momenty. Mimo wszystko udana pozycja.

Trochę słabsza niż poprzednie części, co wynika z tego, że sporo wydarzeń zostało tu upakowanych w dość krótką książkę, a na dodatek została ona napisana tak, jakby autorka na początku chciała zrobić z tego kilku tomową powieść, gdzie nieśpiesznie przedstawia bohaterów i zarysowuje sytuację, tylko potem akcja znacznie przyśpiesza, opisana jest po łebkach oraz zaczynają się przeskoki czasowe, tak jakby w pewnym momencie zorientowała się, że trzeba całość zamknąć w jednym tomie. Dodatkowo bohaterowie są albo nie wzbudzający zainteresowania, albo ci ciekawsi przedstawieni pobieżnie i na boku całych wydarzeń.

Trochę słabsza niż poprzednie części, co wynika z tego, że sporo wydarzeń zostało tu upakowanych w dość krótką książkę, a na dodatek została ona napisana tak, jakby autorka na początku chciała zrobić z tego kilku tomową powieść, gdzie nieśpiesznie przedstawia bohaterów i zarysowuje sytuację, tylko potem akcja znacznie przyśpiesza, opisana jest po łebkach oraz zaczynają się...

Doskonała i inteligentna książka. Bardzo dobra fabuła i zobrazowanie w niej postaci. Świetnie przedstawione postacie także od strony psychologicznej. Wszystkim polecam książkę jest naprawdę świetna.

Doskonała i inteligentna książka. Bardzo dobra fabuła i zobrazowanie w niej postaci. Świetnie przedstawione postacie także od strony psychologicznej. Wszystkim polecam książkę jest naprawdę świetna.

Audiobook.

Audiobook.

W drugiej części trylogii o Krzyżowcach autorka fakty historyczne uzupełnia zgrabną fabułą ukazującą życie ówczesnych elit.
Niecałe 100 lat po zdobyciu Jerozolimy przez pierwszą wyprawę krzyżową, zwołaną przez papieża Urbana II, Święte Miasto wciąż znajduje się pod panowaniem rycerzy latyńskich, ale władcy ciągle się zmieniają. Tytułowy król Baldwin IV Trędowaty jest już siódmym królem. Czy pomimo swojej choroby zdoła utrzymać władze i jak długo?, bo Saraceni tylko czekają na dogodną sytuację aby odbić gród i przejąć panowanie nad państwem.
Dodatkowego smaku powieści dodaje styl i słownictwo pięknej staropolszczyzny.

W drugiej części trylogii o Krzyżowcach autorka fakty historyczne uzupełnia zgrabną fabułą ukazującą życie ówczesnych elit.
Niecałe 100 lat po zdobyciu Jerozolimy przez pierwszą wyprawę krzyżową, zwołaną przez papieża Urbana II, Święte Miasto wciąż znajduje się pod panowaniem rycerzy latyńskich, ale władcy ciągle się zmieniają. Tytułowy król Baldwin IV Trędowaty jest już...

Niezwykle poruszająca opowieść. Rzadko się zdarza, żeby książka tak szczegółowo oddawała ducha epoki i zarazem sprawiała, że czytelnik czuje, że postaci zachowują się niezwykle naturalnie. Myślę, że gdyby przenieść się do średniowiecza i posłuchać rozmów ówczesnych ludzi, nie odbiegałyby bardzo od tego co możemy przeczytać w ,,Królu Trędowatym''.
Jest to dla mnie o tyle ważne, że nie znoszę obecnie popularnego nurtu książek historycznych gdzie bohaterowie żyją w danej epoce, ale myślą i mówią jak najbardziej współcześnie. Odbieram to tak, że pisząc w podobny sposób autor jedynie bezmyślnie wrzuca swoich współczesnych bohaterów w dany okres historii bo akurat tak mu się podoba lub chce zwiększyć atrakcyjność książki.

Zofia Kossak natomiast 'czuła' o co chodzi w powieści historycznej. Rozumiała, że historia jako nauka ze wszystkimi faktami i postaciami już sama w sobie jest jakąś opowieścią. Potrafiła oddać szacunek ciekawej jej części, budując swoich bohaterów i fabułę na podstawie źródeł.

Bardzo się cieszę, że autorka przybliżyła akurat postać Baldwina IV, który zaintrygował mnie kiedy tylko przeczytałam o nim krótką wzmiankę. Tytułowy król jest postacią, która zadziwia swoją niezłomnością charakteru w obliczu straszliwej choroby oraz wyjątkowym poczuciem obowiązku wobec królestwa. Wprost nieprawdopodobnie zaimponowała mi jego postawa i wola walki, którą musiał w sobie zbudować.

Niezwykle poruszająca opowieść. Rzadko się zdarza, żeby książka tak szczegółowo oddawała ducha epoki i zarazem sprawiała, że czytelnik czuje, że postaci zachowują się niezwykle naturalnie. Myślę, że gdyby przenieść się do średniowiecza i posłuchać rozmów ówczesnych ludzi, nie odbiegałyby bardzo od tego co możemy przeczytać w ,,Królu Trędowatym''.
Jest to dla mnie o tyle...

Napisana z o wiele mniejszym rozmachem od genialnych "Krzyżowców". Ze względu na objętość powieści, akcja toczy się dosyć wartko. Bardzo przyjemnie spędzone dwa wieczory.

Napisana z o wiele mniejszym rozmachem od genialnych "Krzyżowców". Ze względu na objętość powieści, akcja toczy się dosyć wartko. Bardzo przyjemnie spędzone dwa wieczory.

Piękna powieść o ostatnich latach Królestwa Jerozolimskiego. Znacznie krótsza od monumentalnych ,,Krzyżowców", pochłonięta przeze mnie z przyjemnością w raptem dwa dni. Akcja jest warta i wciągająca, postaci wyraziście zarysowane, zaś język przepięknie stylizowany.

Rzadko zdarza się, by tak krótka książka tyle razy zaszkliła mi oczy. Przy takich jednak momentach jak modlitwa Baldwina u Grobu Pańskiego czy finał rozdziału ,,Wybacz, bracie" nie sposób się nie wzruszyć. Z kart przebijają głębokie refleksje historiozoficzne i duchowe. Po tej lekturze utwierdziłem się w przekonaniu, że Zofia Kossak to mistrzyni powieści historycznej. Jedyna rzecz, do której mógłbym się przyczepić do wątek Bractwa Świątyni Salomona - na pewno klimatyczny, lecz niezbyt moim zdaniem pasujący do tonu książki.

Piękna powieść o ostatnich latach Królestwa Jerozolimskiego. Znacznie krótsza od monumentalnych ,,Krzyżowców", pochłonięta przeze mnie z przyjemnością w raptem dwa dni. Akcja jest warta i wciągająca, postaci wyraziście zarysowane, zaś język przepięknie stylizowany.

Rzadko zdarza się, by tak krótka książka tyle razy zaszkliła mi oczy. Przy takich jednak momentach jak...

Fabuła powieści rozgrywa się w latach 1177- 1187 i kończy się legendarną bitwą pod Hittinem. Autorka łatwo i z gracją porusza się w realiach panujących w Królestwie Jerozolimy tejże dekady. Większość bohaterów to postacie historyczne podobnie jak część opisanych wydarzeń. Mamy tu choćby romantyczną wizję bitwy pod Montgisard(1177) przedstawioną w sposób odbiegający od prawdy historycznej (w powieści Renald z Chatillon nie bierze udziału w walce podczas gdy w rzeczywistości był jednym z głównych dowódców frankijskich) Cały romans Sybilli z Witem Luzynianem(w rzeczywistości Gwidonem) też pozostawia wiele do życzenia od strony historycznej. Szczególnie kuleje tutaj chronologia wydarzeń jeśli chodzi o śmierć Baldwina IV i koronację Baldwina V. Wątek Bractwa Świątyni Salomona...no cóż teorie spiskowe zawsze na topie. Ogólny styl powieści jest lekki a narracja wciągająca dzięki temu książkę czyta się szybko i przyjemnie. Chociaż oceniam to z własnej perspektywy: historyka zainteresowanego dziejami łacińskiego Wschodu.

Zofia Kossak w Królu trędowatym ukazuje problemy wewnętrzne z jakim borykało się w tamtym okresie Królestwo Jerozolimskie. Antagonizm króla Baldwina IV i templariuszy, podziały wśród baronów , rywalizacja między poszczególnymi frakcjami czy słabość późniejszej władzy królewskiej to zwiastuny całkowitego upadku Chrześcijaństwa na Wschodzie. Wszystko to przedstawione jest w sposób całkiem zbliżony do prawdy choć oczywiście nie możemy tej powieści traktować jako książki historycznej.

Jak najbardziej polecam !

Fabuła powieści rozgrywa się w latach 1177- 1187 i kończy się legendarną bitwą pod Hittinem. Autorka łatwo i z gracją porusza się w realiach panujących w Królestwie Jerozolimy tejże dekady. Większość bohaterów to postacie historyczne podobnie jak część opisanych wydarzeń. Mamy tu choćby romantyczną wizję bitwy pod Montgisard(1177) przedstawioną w sposób odbiegający od...

Ciekawa historia troszkę mniej ciekawie napisana. Warte przeczytania dla odkrycia mało znanego kawałka historii Jerozolimy.

Ciekawa historia troszkę mniej ciekawie napisana. Warte przeczytania dla odkrycia mało znanego kawałka historii Jerozolimy.