Zapowiadało się naprawdę dobrze... Tak przynajmniej się wydawało po przeczytaniu kilkunastu stron... Później niepokojąco długo czekałam na moment zaczepienia, w którym zacznie się to uczucie ciekawości, czekania na koniec żeby dowiedzieć się jak potoczy się historia bohaterów... Szkoda, że tutaj mi tego zabrakło... Dostałam opisy nieustannych sąsiedzkich sprzeczek i napięć, które doprowadziły w końcu do nieoczekiwanych zdarzeń, ale zakończenie nie przyniosło żadnego zaspokojenia tej ciekawości... Było wręcz dziwne... To jedna ze słabszych książek jakie ostatnio przeczytałam... Ale jak zawsze - nie zniechęcam :-) żeby mieć własne zdanie, trzeba samemu się przekonać :-)

Zapowiadało się naprawdę dobrze... Tak przynajmniej się wydawało po przeczytaniu kilkunastu stron... Później niepokojąco długo czekałam na moment zaczepienia, w którym zacznie się to uczucie ciekawości, czekania na koniec żeby dowiedzieć się jak potoczy się historia bohaterów... Szkoda, że tutaj mi tego zabrakło... Dostałam opisy nieustannych sąsiedzkich sprzeczek i napięć,...

Książka podobała mi się chociaż jak widzę nie ma najwyższych not. Fajna powieść obyczajowa przedstawiająca klasyczną sytuację matni i jej konsekwencji. Historia wciąga i przykuwa uwagę.

Książka podobała mi się chociaż jak widzę nie ma najwyższych not. Fajna powieść obyczajowa przedstawiająca klasyczną sytuację matni i jej konsekwencji. Historia wciąga i przykuwa uwagę.

Historia małżeństwa Henryka i Justyny ludzi klasy średniej którzy zrealizowali swoje marzenie i zamieszkali w bliżniaku pod Warszawą.Ich sielanka kończy się w dniu w którym za ścianą wprowadzają się nowi sąsiedzi którzy pochodzą zupełnie z innego świata- nie pracują ,urządzają głośne imprezy ,awanturują się jednym słowem melina,co burzy uporządkowane życie Henryka i Justyny.Świetna powieść która ukazuje polskie społeczeństwo i zderzenie dwóch odmiennych ze sobą światów.Wątki i bohaterowie realni z życia wzięci.Czyta się lekko i przyjemnie.Czy powiedzenie że z sąsiadami powinno się żyć w zgodzie zawsze się sprawdza ? Polecam.

Historia małżeństwa Henryka i Justyny ludzi klasy średniej którzy zrealizowali swoje marzenie i zamieszkali w bliżniaku pod Warszawą.Ich sielanka kończy się w dniu w którym za ścianą wprowadzają się nowi sąsiedzi którzy pochodzą zupełnie z innego świata- nie pracują ,urządzają głośne imprezy ,awanturują się jednym słowem melina,co burzy uporządkowane życie Henryka i...

Do drugiej połowy bliźniaka wprowadzają się niespodziewanie nowi sąsiedzi. Sąsiadów dobrze przyjąć i pozytywnie nastawić do siebie, ale w tym wypadku wszystko od początku idzie nie tak jak trzeba...

Do drugiej połowy bliźniaka wprowadzają się niespodziewanie nowi sąsiedzi. Sąsiadów dobrze przyjąć i pozytywnie nastawić do siebie, ale w tym wypadku wszystko od początku idzie nie tak jak trzeba...

Bardzo zgrabnie i lekko napisana książka, i mimo trudnej sytuacji bohaterów to się po prostu dobrze czyta. Typowo polskie problemy, nasza mentalność, samo życie. Zaskakujący koniec co zawsze jest walorem. Chętnie sięgnę po inne pozycje Pawła Mossakowskiego.

Bardzo zgrabnie i lekko napisana książka, i mimo trudnej sytuacji bohaterów to się po prostu dobrze czyta. Typowo polskie problemy, nasza mentalność, samo życie. Zaskakujący koniec co zawsze jest walorem. Chętnie sięgnę po inne pozycje Pawła Mossakowskiego.

Starzejące się małżeństwo ma problem z sąsiadami przez ścianę w bliźniaku. Akcja dzieje się w podwarszawskiej wiosce.
Spodobał mi się klimat tej książki. I smutne refleksje rodziców jedynaczki, która w ramach samorealizacji wyjeżdża z Polski i zostawia rodziców samych w kraju. Ich życie było dla mnie puste i nudne.

Starzejące się małżeństwo ma problem z sąsiadami przez ścianę w bliźniaku. Akcja dzieje się w podwarszawskiej wiosce.
Spodobał mi się klimat tej książki. I smutne refleksje rodziców jedynaczki, która w ramach samorealizacji wyjeżdża z Polski i zostawia rodziców samych w kraju. Ich życie było dla mnie puste i nudne.

Henryk i Justyna to zgodne, kochające się małżeństwo mieszkają w Warszawie.
Nagle wprowadzają się nowi lokatorzy co burzą ich życie.
Ciągle są awantury i kłótnie, sąsiedzi nie mogą tego znieść.
Książka napisana dobrze, świetna fabuła,,,a akcja rewelacyjna.
Dobra książka spędziłam wspaniałe chwile przy książce!!!
Z sąsiadem trzeba żyć w zgodzie,,szanować go i być tolerancyjnym wobec niego.

Henryk i Justyna to zgodne, kochające się małżeństwo mieszkają w Warszawie.
Nagle wprowadzają się nowi lokatorzy co burzą ich życie.
Ciągle są awantury i kłótnie, sąsiedzi nie mogą tego znieść.
Książka napisana dobrze, świetna fabuła,,,a akcja rewelacyjna.
Dobra książka spędziłam wspaniałe chwile przy książce!!!
Z sąsiadem trzeba żyć w zgodzie,,szanować go i być...

Bardzo bardzo ciągnęła mi się ta książka nudno tu było trochę.

Bardzo bardzo ciągnęła mi się ta książka nudno tu było trochę.

mocno nużąca

mocno nużąca

Samo życie. Dobry sąsiad za ścianą, to jak wygrana w lotto, bo w przeciwnym razie wymarzony dom, własny ogródek i spełnione marzenia mogą stać się przekleństwem. Bardzo ciekawa powieść.

Samo życie. Dobry sąsiad za ścianą, to jak wygrana w lotto, bo w przeciwnym razie wymarzony dom, własny ogródek i spełnione marzenia mogą stać się przekleństwem. Bardzo ciekawa powieść.