Dziady
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Poza serią
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2015-10-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-10-28
- Liczba stron:
- 455
- Czas czytania
- 7 godz. 35 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380491700
Ma tylko dziurę w głowie, rozrzucone w sieci ślady swojej przeszłości i jedną noc, żeby wyjaśnić zagadkę zamachu na własne życie.
Tej nocy ktoś chce wypuścić na ulice upiory o twarzach zwykłych Polaków, zgasić kilka literackich gwiazd - od Olgi Tokarczuk po Jarosława Marka Rymkiewicza - i rozpętać piekło. Czy przeszkodzą mu w tym duch w wersji 2.0, transkrólowa miasta stołecznego, chora na uczciwość policjantka oraz egzorcyzmy à la Guantanamo?
Nocna walka dziadów z Halloween i literacka jazda bez hamulców. Romantyzm odzyskuje zęby i zaczyna gryźć!
Ta historia nie wydarzyła się naprawdę. Ale wkrótce może się wydarzyć…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 213
- 122
- 35
- 5
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Cytaty
- W ogóle nie powinno się wychodzić na korytarz. - [Doktor] Swoboda sadowi się za biurkiem. - Na zewnątrz jesteś mesjaszem, pocieszycielem s...
Rozwiń- No nie patrz tak na mnie, popatrz dookoła, to zobaczysz, że nie ja tu zwariowałem. Ja tylko wyciągam konsekwencje z faktu, że w tym kraju ...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
To jest tak słaba książka, że aż ciężko napisać recenzję
To jest tak słaba książka, że aż ciężko napisać recenzję
Pokaż mimo toZnakomicie. Zważywszy ten romantyzm jako tło.
Znakomicie. Zważywszy ten romantyzm jako tło.
Pokaż mimo toNie ładne,to było.Bardzo źle się czytało.aChce zapomnieć.
Nie ładne,to było.Bardzo źle się czytało.aChce zapomnieć.
Pokaż mimo toZabawny kryminał
Próba zabicia prozaików musi skończyć się dobrze. Paweł Goźliński popisuje się tutaj swoją erudycją niekoniecznie dbając o szczegóły, bo wie, że pomysł zrodzony w jego głowie stanowić będzie o sile tej książki. Do pewnego stopnia miał rację. Goźliński stawia siebie tu w roli terapeuty narodowego. Stara się pokazać wszystko co, w jego mniemaniu, doskwiera naszemu narodowi. Robi to ze swadą i ironią, ale jest tego za dużo po prostu. Momentami zamienia lekką złośliwość w grubszy rechot. Wolę nieco więcej cieniowania.
Na kartach powieści pojawia się wiele nazwisk znanych współczesnym czytelnikom. Joanna Bator, Szczepan Twardoch czy też Andrzej Stasiuk. Wszystkich wymienić nie sposób. Są też oczywiście duchy i historia. Doszukiwanie się polskości wszędzie, nasz mesjanizm podany w sposób prześmiewczy, no i w ogóle z romantyzmu naszego żarty się tu uprawia. Już sam tytuł kierują nas wprost do wieszcza. Nie to, że mam coś naprzeciw zabawą konwencją, stylistycznymi popisami czy rozbrajaniu narodowych mitów. Zabawne to dość i pokazujące erudycję autora. Ale co z powagą? Nie ma jej w „Dziadach” za wiele. No i trochę autor idzie na łatwiznę dodając kryminalną intrygę czym zapewne chciał koniunkturalnie złapać więcej czytelników. Niemniej warto te „Dziady” przeczytać.
Zabawny kryminał
więcej Pokaż mimo toPróba zabicia prozaików musi skończyć się dobrze. Paweł Goźliński popisuje się tutaj swoją erudycją niekoniecznie dbając o szczegóły, bo wie, że pomysł zrodzony w jego głowie stanowić będzie o sile tej książki. Do pewnego stopnia miał rację. Goźliński stawia siebie tu w roli terapeuty narodowego. Stara się pokazać wszystko co, w jego mniemaniu, doskwiera...
Podchodziłam do książki trzy razy, za każdym przeczytałam po ok. 50 stron, w końcu udało mi się dobrnąć do końca. Spodziewałam się kryminału w stylu książek Świetlickiego, dostałam coś raczej niestrawnego.
Narracja zupełnie nie utrzymuje czytelnika w skupieniu, ciężko powiedzieć co się tak naprawdę dzieje, kto jest kim dla kogo. Dopiero ostatnie 80-100 stron mają szansę wciągnąć czytelnika.
Podchodziłam do książki trzy razy, za każdym przeczytałam po ok. 50 stron, w końcu udało mi się dobrnąć do końca. Spodziewałam się kryminału w stylu książek Świetlickiego, dostałam coś raczej niestrawnego.
więcej Pokaż mimo toNarracja zupełnie nie utrzymuje czytelnika w skupieniu, ciężko powiedzieć co się tak naprawdę dzieje, kto jest kim dla kogo. Dopiero ostatnie 80-100 stron mają szansę...
Ciekawy i wciągający kryminał z domieszką fiction oraz dużą dawką polskiej rzeczywistości z której można się śmiać jak i załamywać ręce.
Ciekawy i wciągający kryminał z domieszką fiction oraz dużą dawką polskiej rzeczywistości z której można się śmiać jak i załamywać ręce.
Pokaż mimo toByć może to ja niewystarczająco sie skupiłem, ale na pierwszych stronach książki miałem wielki problem z połączeniem opisywanych w kolejnych rozdziałach zdarzeń, które pozornie nie miały ze sobą powiązania i wprowadzały lekki chaos. Z czasem wszystko się wyklarowało, a czytelnik otrzymał dawkę naprawdę dobrej zabawy.
Osoby, które chcą zakupić książkę i sprawdzają jej opinię, przestrzegam przed "Wydaniem I" i jego mankamentem. Pod koniec książki, około 416 strony pojawia się błąd w druku, nagle są strony od 433, po czym podziękowania. Po podziękowaniach jest powtórzony fragment od strony 433 i to samo podziękowanie. Po prostu błąd w druku, zdarza się.
Być może to ja niewystarczająco sie skupiłem, ale na pierwszych stronach książki miałem wielki problem z połączeniem opisywanych w kolejnych rozdziałach zdarzeń, które pozornie nie miały ze sobą powiązania i wprowadzały lekki chaos. Z czasem wszystko się wyklarowało, a czytelnik otrzymał dawkę naprawdę dobrej zabawy.
więcej Pokaż mimo toOsoby, które chcą zakupić książkę i sprawdzają jej...
W ogólnym rozrachunku przyjemne czytadło, chociaż zaczęło się strasznie. Męczy i się popisuje, męczy i się popisuje. Jakby to był konkurs, kto użyje więcej słów na opisanie prostej czynności. Musiałem sobie przerwę nawet zrobić. Na szczęście, jak zaczynają krystalizować się postacie, zaczyna się też dobra książka. W sumie to straciłem rozeznanie, czy zaczęła być bardziej konkretna, czy mi przestało to przeszkadzać.
Niby to kryminał, ale dużo w nim humoru, więc czyta się to bardziej z rozbawieniem, niż z napięciem.
Dużo tu o Polsce i Polakach, a nawet "polakach", dlatego nie każdemu się to spodoba. Ale jako, że byłby to wywód w sumie polityczny, to na tym stwierdzeniu poprzestanę.
W ogólnym rozrachunku przyjemne czytadło, chociaż zaczęło się strasznie. Męczy i się popisuje, męczy i się popisuje. Jakby to był konkurs, kto użyje więcej słów na opisanie prostej czynności. Musiałem sobie przerwę nawet zrobić. Na szczęście, jak zaczynają krystalizować się postacie, zaczyna się też dobra książka. W sumie to straciłem rozeznanie, czy zaczęła być bardziej...
więcej Pokaż mimo toPodoba mnie się. Pomysłowo zakręcone. Główna bohaterka z krwi i kości no i dzieje się. Jeden minus to pierwsze 100 stron, gdzie nie wiadomo o co chodzi. Ale kolejne strony rekompensują wcześniejsze "cierpienia". Przypomina mi trochę
Maciejewskiego "W piekle..." Polecam.
Podoba mnie się. Pomysłowo zakręcone. Główna bohaterka z krwi i kości no i dzieje się. Jeden minus to pierwsze 100 stron, gdzie nie wiadomo o co chodzi. Ale kolejne strony rekompensują wcześniejsze "cierpienia". Przypomina mi trochę
Pokaż mimo toMaciejewskiego "W piekle..." Polecam.
Daję dużo punktów, bo książka trafia idealnie w moje niesprecyzowane marzenia czytelnicze. Świetny kryminał, bogate, niebanalne nawiązania do polskiej literatury romantycznej przeplatający się ze współczesnym życiem kulturalnym!
Daję dużo punktów, bo książka trafia idealnie w moje niesprecyzowane marzenia czytelnicze. Świetny kryminał, bogate, niebanalne nawiązania do polskiej literatury romantycznej przeplatający się ze współczesnym życiem kulturalnym!
Pokaż mimo to