Trudno uwierzyć, że można zepsuć tak świetną pracę poprzednich, niemalże genialnych części watą słów, irracjonalnym młotkowaniem absurdem i sztampą.

I jak sobie pomyślę, że taka kryminalna bajeczka wtedy była przełożona na nasz grunt, a to był 2008 -2009 rok, gdzie od kilku lat gnił w więzieniu ś.p. Tomasz Komenda, gdzie nawet dziś w prostszych sprawach można się bujać po sądach nawet dekadę, to po prostu nie daję wiary. 500 stron ziewania na "błyskotliwym" procesie Liz Salander i jej ponadelokwentnej obronie oraz zupełnie "niespodziewanym" uniewinnieniu, ta książka jest po prostu naiwnym SF.

Dwie gwiazdki za sprawczą moc czasowników na początku i pod koniec.
Ale to mogłoby się znaleźć w zakończeniu części drugiej.

Szkoda.

Trudno uwierzyć, że można zepsuć tak świetną pracę poprzednich, niemalże genialnych części watą słów, irracjonalnym młotkowaniem absurdem i sztampą.

I jak sobie pomyślę, że taka kryminalna bajeczka wtedy była przełożona na nasz grunt, a to był 2008 -2009 rok, gdzie od kilku lat gnił w więzieniu ś.p. Tomasz Komenda, gdzie nawet dziś w prostszych sprawach można się bujać po...

Najsłabsza z oryginalnej trylogii, ale wciąż wysoki poziom. Osobiście nie przepadam za politycznymi wątkami (a tutaj jest ich sporo) ale całościowo intryga bardzo interesująca. Satysfakcjonujące rozwiązanie większości wątków. Widać, że zakończenie napisane z myślą o kontynuowaniu historii, ale za kolejne książki nie autorstwa Larssona nawet się nie zabieram.

Najsłabsza z oryginalnej trylogii, ale wciąż wysoki poziom. Osobiście nie przepadam za politycznymi wątkami (a tutaj jest ich sporo) ale całościowo intryga bardzo interesująca. Satysfakcjonujące rozwiązanie większości wątków. Widać, że zakończenie napisane z myślą o kontynuowaniu historii, ale za kolejne książki nie autorstwa Larssona nawet się nie zabieram.

Kolejna duża dawka bardzo dobrej historii, która z każdą następną stroną trzyma coraz bardziej w napięciu. Chociaż brakuje tutaj elementu WOW, który w poprzednich częściach był tak spektakularny i widoczny to książkę nadal czyta się z dużą ciekawością. Autor stopniowo ale wytrwale buduje napięcie, które nie pozwala odłożyć książki na bok. Z kilku względów wydaje mi się, że jest to najsłabsza część trylogii to jednak nadal jest to wciągająca lektura warta polecenia oraz zachęcając do poznania całej opowieści o dziennikarzu MB i L.. Salander

Kolejna duża dawka bardzo dobrej historii, która z każdą następną stroną trzyma coraz bardziej w napięciu. Chociaż brakuje tutaj elementu WOW, który w poprzednich częściach był tak spektakularny i widoczny to książkę nadal czyta się z dużą ciekawością. Autor stopniowo ale wytrwale buduje napięcie, które nie pozwala odłożyć książki na bok. Z kilku względów wydaje mi się, że...

Trzecia część nadal trzyma dobry poziom, ale moim zdaniem to najsłabsza część z trylogii.

Trzecia część nadal trzyma dobry poziom, ale moim zdaniem to najsłabsza część z trylogii.

Tack sa mycket Sieg Larsson ,naprawdę świetna robota .
Ta ostatnia część trylogii dla mnie najciekawsza, wszystko się wyjaśnia .
Akcja trzyma w napięciu, poruszone są ważne kwestie społeczne .
Jestem pod wrażeniem i ogromnie polecam.

Tack sa mycket Sieg Larsson ,naprawdę świetna robota .
Ta ostatnia część trylogii dla mnie najciekawsza, wszystko się wyjaśnia .
Akcja trzyma w napięciu, poruszone są ważne kwestie społeczne .
Jestem pod wrażeniem i ogromnie polecam.

Najsłabsza z tych trzech tomów , co nie znaczy że słaba. Watki polityczne.. za dużo. Ale ogólnie mocno polecam całość jeśli ktoś nie czytał. I nic więcej, żadnych tomów od 4 w górę bo to nędza.

Najsłabsza z tych trzech tomów , co nie znaczy że słaba. Watki polityczne.. za dużo. Ale ogólnie mocno polecam całość jeśli ktoś nie czytał. I nic więcej, żadnych tomów od 4 w górę bo to nędza.

Genialne zakończenie trylogii! Świetnie bawiłem się czytając tę książkę. Postać Salander jest niezwykle trudna, każda z postaci jest jakaś. Historia bardzo poplątana, ale na końcu niezwykle dobrze rozplątana. Jestem ciekaw jak potoczą się losy bohaterów w kolejnym tomie.

Genialne zakończenie trylogii! Świetnie bawiłem się czytając tę książkę. Postać Salander jest niezwykle trudna, każda z postaci jest jakaś. Historia bardzo poplątana, ale na końcu niezwykle dobrze rozplątana. Jestem ciekaw jak potoczą się losy bohaterów w kolejnym tomie.

Zamek z Piasku, który runął to moja ulubiona część serii Millenium. Autor jak zwykle wychodzi na przeciw oczekiwaniom czytelników, dostarczając dobrą, solidną rozrywkę nie dla mas.

Zamek z Piasku, który runął to moja ulubiona część serii Millenium. Autor jak zwykle wychodzi na przeciw oczekiwaniom czytelników, dostarczając dobrą, solidną rozrywkę nie dla mas.

Prezent Mikołajowy podarowałem sobie. Szybko, zgrabnie i z przytupem o"współczesnej" Szwecji. Współczesnej ???... to przecież już dziesięć - dwanaście lat upłynęło od pojawienia trylogii. Potrzebowałem takiej właśnie lektury na krótkie dni, ale nie myślałem że przeczytam dwa tomy w aż tak ekspresowym tempie. Czy mogę teraz już, po latach wyczekiwania, przyznać że to jest "chyba" (muszę w tym miejscu zastosować podpórkę) najlepszy kryminał jakiego doświadczyłem. Przepraszam moich znajomych których wyśmiewałem dekadę temu, że czytają "takie książki". Dodam jeszcze że wątek polityczny, relacji premiera, służby ochrony konstytucji i dziennikarzy szczególnie zapadnie mi w pamięć. Podobno nasi politycy niewiele czytają. Może przynajmniej zaczęliby od kryminałów. Z Millenium, zaręczam, mogliby wyciągnąć całkiem dobrą lekcję. I nie chodzi mi w tym miejscu o gwoździarkę. Nie żartuję... pomyślcie !

Prezent Mikołajowy podarowałem sobie. Szybko, zgrabnie i z przytupem o"współczesnej" Szwecji. Współczesnej ???... to przecież już dziesięć - dwanaście lat upłynęło od pojawienia trylogii. Potrzebowałem takiej właśnie lektury na krótkie dni, ale nie myślałem że przeczytam dwa tomy w aż tak ekspresowym tempie. Czy mogę teraz już, po latach wyczekiwania, przyznać że to jest...

Absolutnie genialnie wspaniała.

Absolutnie genialnie wspaniała.