rozwińzwiń

Czwartkowe wdowy

Okładka książki Czwartkowe wdowy Claudia Piñeiro
Okładka książki Czwartkowe wdowy
Claudia Piñeiro Wydawnictwo: Sonia Draga literatura piękna
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Las viudas de los jueves
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2015-09-23
Data 1. wyd. pol.:
2015-09-23
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379993512
Tłumacz:
Tomasz Pindel
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
126 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
612
612

Na półkach:

Kilka tygodni temu w dyskusji „Czytamy w weekend” uczestnicy LC żywo dyskutowali o powieściach popularnej w Argentynie powieściopisarki Claudii Piñeiro. Przeczytałam już „Katedry”, a teraz przyszła pora na podejrzane u @wiesi i @tree „Czwartkowe wdowy”.


Jest to powieść dla cierpliwych. Zauważyłam, że wielu czytelników oceniło ją dość nisko, zarzucając autorce, że ich znudziła. Nie mogę się z tym zgodzić, choć rzeczywiście konstrukcja „Czwartkowych wdów” nie sprzyja tym, którzy lubią dynamiczne fabuły i zaskoczenia. Akcja snuje się powoli, odsłaniając przed nami pozornie niepowiązane ze sobą obrazki z życia mieszkańców zamożnego przedmieścia Buenos Aires. Zaglądamy za piękne żywopłoty, na pole golfowe, do sypialni i garderób, a także do szkoły, czy na zajęcia artystyczne dla pań. W ten sposób poznajemy cztery małżeństwa, które pod lukrowaną otoczką ukrywają własne dramaty i wstydliwe tajemnice.
Celem tej prezentacji jest powolne odkrywanie tajemnicy śmierci trzech z czterech mężów, którzy tragicznie zginęli podczas wspólnie spędzanego wieczoru. Tylko doczytanie do końca daje nam odpowiedź na pytanie o przyczyny tej śmierci i jej okoliczności.
To co mnie najbardziej uderzyło w „Czwartkowych wdowach” to bardzo trafna analiza psychiki mieszkańców osiedla dla wybrańców. To ludzie, którzy powinni być szczęśliwi. Żyją wszak w raju na ziemi: mają piękne domy, służbę, baseny, luksusowe samochody,a ich dzieci chodzą do świetnej szkoły. Za tym wszystkim kryje się jednak ogromna pustka i strach przed utratą przywilejów. A można je stracić dosłownie z dnia na dzień, bo akcja toczy się w czasach bardzo trudnych (przełom XX i XXI wieku). W Argentynie dochodzi do zmiany rządu, załamuje się rynek finansowy, wzrasta bezrobocie i inflacja. A jeśli się mieszka w La Cascadzie to trzeba zachowywać określony poziom życia, nawet za cenę oszukiwania samego siebie. Dlatego bohaterowie nie przyznają się do kłopotów finansowych, utraty pracy, czy nawet bankructwa. A za utrzymanie dotychczasowego statusu gotowi są zapłacić każdą cenę.
Najlepiej widzi to Romina vel Ramona, dziewczynka adoptowana z konieczności przez bezpłodną Marianę. To właśnie ona celnie zauważa, że mieszkańcy La Cascady żyją w okręgu, a prawdziwy świat jest na zewnątrz. Odgradzają się murem, a dla zachowania pozorów kamuflują go roślinnością. Ten raj jest sztuczny, a w nim są sztuczne uczucia, przyjaźnie i miłości. Świat zewnętrzny przeraża, bo zmusza do skonfrontowania się z prawdą o sobie i innych.
Najważniejsze znajduje się jednak na końcu, kiedy znamy już okoliczności rozegranej tragedii. To wtedy bohaterowie będą musieli zmierzyć się z koniecznością podjęcia decyzji, która zaważy na życiu trzech wdów i na sumieniu tego, który ocalał. I znów wyrazicielką prawdy stanie się Ramona, dziewczyna, która nigdy nie wkomponowała się w społeczność osiedla. I znów okaże się, że prawda możliwa jest tylko po przekroczeniu szlabanu w kierunku zwyczajnego świata.
Polecam tę powieść tym, którzy lubią niespiesznie sączące się akcje, skupienie na psychologii postaci i wnikliwe diagnozy społeczne. Ja lubię, dlatego jestem zadowolona z tego polecenia.

Kilka tygodni temu w dyskusji „Czytamy w weekend” uczestnicy LC żywo dyskutowali o powieściach popularnej w Argentynie powieściopisarki Claudii Piñeiro. Przeczytałam już „Katedry”, a teraz przyszła pora na podejrzane u @wiesi i @tree „Czwartkowe wdowy”.


Jest to powieść dla cierpliwych. Zauważyłam, że wielu czytelników oceniło ją dość nisko, zarzucając autorce, że ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
957
794

Na półkach: ,

Altos de la Cascada - zamknięte, ekskluzywne osiedle położone 50 kilometrów od Buenos Aires. Świat ludzi bogatych, idealnie zielonych trawników, pola golfowego, kortów tenisowych. Tu różne sprawy rozwiązuje się we własnym gronie, Komisja Dyscyplinarna, Komisja Bezpieczeństwa, cała rozbudowana administracja osiedla czuwa nad jego mieszkańcami, za odpowiednie pieniądze rzecz jasna.
Zanim wniknę w ten świat, najpierw mierzę się z tajemniczą śmiercią trzech mężczyzn. Zagadka rozwiąże się dopiero w końcowych rozdziałach. Nim to nastąpi, poznaję kolejnych mieszkańców, przyglądam się ich życiu nastawionemu na czerpanie przyjemności, korzystanie z pieniędzy zarabianych głównie przez mężczyzn. Kobiety z reguły udzielają się w różnych fundacjach, chodzą na zajęcia malarskie, no i dbają o swoją urodę. Sprawami domowymi zajmują się służące.
Ten wydawałoby się idealny świat pokazywany przy okazji spotkań towarzyskich i uroczystości ma jednak drugą, mroczną stronę, niewidoczną dla innych.
Gra pozorów, udawanie, że wszystko układa się wspaniale, ukrywanie problemów, bo przecież w Altos de la Cascada nie może ich być.
Po tych pięknych domach i ogrodach "oprowadza" jedna z mieszkanek, Virginia Guevara. Akurat ona pracuje, prowadzi agencję nieruchomości, więc dobrze zna osiedle.
Czasem narracja z 1 os. lp. przechodzi w 1 os. lmn., bywa że włącza się i narrator trzecioosobowy. To pozwala na szersze spojrzenie na zamieszkujących ten elegancki, wygładzony świat.
W zasadzie w trakcie czytania zapomniałam, że na początku wydarzyło się coś tragicznego. Powoli jednak atmosfera się zagęszcza, czułam narastający niepokój. Zakończenie trochę mnie zaskoczyło, ale w pozytywnym sensie.
Ta druga powieść argentyńskiej pisarki jest może mniej emocjonująca niż poznane przeze mnie wcześniej "Katedry".
Czytałam jednak z dużym zainteresowaniem; krótkie rozdziały wprowadzające kolejne postaci i rodziny, szczegóły życia w zamkniętej społeczności, do tego relacje rodziców z dziećmi, pozorne przyjacielskie kontakty. Pineiro bardzo ciekawie pokazuje to wszystko, jej proza skłania do zastanowienia się nad ideą takich właśnie zamkniętych, oddzielonych szczelnie od innych, społeczności. Jedna z bohaterek powieści zadaje pytanie: "My się zamykamy czy zamykamy tych na zewnątrz, żeby nie mogli wejść?"
Polecam powieści Claudii Pineiro. Mam w planach "Betibu", ale na razie mała przerwa.

Altos de la Cascada - zamknięte, ekskluzywne osiedle położone 50 kilometrów od Buenos Aires. Świat ludzi bogatych, idealnie zielonych trawników, pola golfowego, kortów tenisowych. Tu różne sprawy rozwiązuje się we własnym gronie, Komisja Dyscyplinarna, Komisja Bezpieczeństwa, cała rozbudowana administracja osiedla czuwa nad jego mieszkańcami, za odpowiednie pieniądze rzecz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
157
39

Na półkach:

Książka o niczym. Za dużo nieciekawych i nic nie wnoszących opisów idealnego świata mieszkańców luksusowego osiedla. Strata czasu.

Książka o niczym. Za dużo nieciekawych i nic nie wnoszących opisów idealnego świata mieszkańców luksusowego osiedla. Strata czasu.

Pokaż mimo to

avatar
627
118

Na półkach: ,

Nie do końca to czego się spodziewałam. Klasa średnia, zamknięte osiedle i tajemnicza śmierć trzech mężczyzn. Im dalej tym nudniej: mnogość bohaterów, wśród których łatwo się pogubić, migawki z ich życia i rozwiązanie zagadki z początku, o której w trakcie czytania zdążyłam już zapomnieć.

Nie do końca to czego się spodziewałam. Klasa średnia, zamknięte osiedle i tajemnicza śmierć trzech mężczyzn. Im dalej tym nudniej: mnogość bohaterów, wśród których łatwo się pogubić, migawki z ich życia i rozwiązanie zagadki z początku, o której w trakcie czytania zdążyłam już zapomnieć.

Pokaż mimo to

avatar
12
9

Na półkach:

Największą wartością książki jest uniwersalizm. Nie każdemu autorowi się to udaje. Czytając książkę czułam, że jestem wraz z bohaterami w Argentynie, ale i w Polsce, Francji, Niemczech, po prostu wszędzie. 200 tysięcy hektarów ogrodzonych siatką od zewnętrznego świata, a w środku raj. To mieszkania dla elity, dla tych, którzy mają dużo pieniędzy, zajmują eksponowane stanowiska. Muszą bardzo się starać, aby nie wypaść z obiegu, kiedy przestają zajmować stanowiska prezesów, nie mogą przyzwyczaić się do innego życia. Dlatego w raju tak często właściciele eleganckich domów się zmieniają.

Największą wartością książki jest uniwersalizm. Nie każdemu autorowi się to udaje. Czytając książkę czułam, że jestem wraz z bohaterami w Argentynie, ale i w Polsce, Francji, Niemczech, po prostu wszędzie. 200 tysięcy hektarów ogrodzonych siatką od zewnętrznego świata, a w środku raj. To mieszkania dla elity, dla tych, którzy mają dużo pieniędzy, zajmują eksponowane...

więcej Pokaż mimo to

avatar
590
126

Na półkach:

Książka ma dobre zadatki, ale niestety jest nudna. Nawiązanie do Hitchcocka na okładce to jakaś pomyłka.
Bardziej adekwatne jest skojarzenie z "Wielkimi kłamstewkami", jednak brak tutaj pazura, ciętego języka. Mnogość historyjek, przez które nie przebija się wyraźny wątek, powoduje, że nie ma mowy o zbudowaniu jakiegokolwiek napięcia.

Książka ma dobre zadatki, ale niestety jest nudna. Nawiązanie do Hitchcocka na okładce to jakaś pomyłka.
Bardziej adekwatne jest skojarzenie z "Wielkimi kłamstewkami", jednak brak tutaj pazura, ciętego języka. Mnogość historyjek, przez które nie przebija się wyraźny wątek, powoduje, że nie ma mowy o zbudowaniu jakiegokolwiek napięcia.

Pokaż mimo to

avatar
206
61

Na półkach: , , , ,

Książka zdecydowanie nie dla mnie. Niesamowicie NUDNA. Ledwo dobrnęłam do połowy, ale dalsza męka nie ma sensu.

Książka zdecydowanie nie dla mnie. Niesamowicie NUDNA. Ledwo dobrnęłam do połowy, ale dalsza męka nie ma sensu.

Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Mizeria

Mizeria

Pokaż mimo to

avatar
1740
431

Na półkach: ,

Bardzo dobry dramat społeczno- obyczajowy. Napisany oszczędnym stylem, ale przejmujący. O życiu argentyńskiej klasy średniej w zamkniętym, luksusowym osiedlu na przedmieściach Buenos Aires. W dobie kryzysu argentyńskiego. O iluzji doskonałego życia i wiecznego dobrobytu. Dzieje się w Argentynie w 2000 roku, ale poruszane tematy są uniwersalne. Takie rodziny są na całym świecie. U nas też. Postaci są prawdopodobne psychologicznie, problemy rodzinne również. Nie jest to zwykle czytadło dla zabicia czasu, ale powieść skłaniająca do głębszej refleksji. Przeczytałam z satysfakcją.

Bardzo dobry dramat społeczno- obyczajowy. Napisany oszczędnym stylem, ale przejmujący. O życiu argentyńskiej klasy średniej w zamkniętym, luksusowym osiedlu na przedmieściach Buenos Aires. W dobie kryzysu argentyńskiego. O iluzji doskonałego życia i wiecznego dobrobytu. Dzieje się w Argentynie w 2000 roku, ale poruszane tematy są uniwersalne. Takie rodziny są na całym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
576
213

Na półkach: , , , ,

Na początku zaznaczę, że mimo iż może wskazywać na to opis książki, raczej nie jest to kryminał. Z pewnością nie każdemu ta powieść przypadnie do gustu, a być może nawet znudzi.

Niemal od początku wiemy, że trzech bogatych mieszkańców zamkniętego osiedla pod Buenos Aires zginęło porażonych prądem w basenie. Do domu cało wraca tylko ten czwarty. Nie spodziewajcie się jednak spektakularnego śledztwa wyjaśniającego, co się właściwie stało.

Claudia Piñeiro skupia się na retrospekcjach, i to właśnie w ten sposób poznajemy ofiary, ich żony, rodziny, znajomych i dowiadujemy się, co doprowadziło do tego, że trzy z kobiet zostały pewnego feralnego dnia wdowami. Autorka kreśli bogaty obraz życia w Argentynie na przełomie XX i XXI wieku oraz tego, jak zmiany polityczne i gospodarcze wpłynęły na życie obywateli - głównie tych zamożnych.

A mieszkańcy luksusowego osiedla Altos de la Cascada zdają się czasem niemal kompletnie oderwani od rzeczywistości. Mimo zmian starają się za wszelką cenę zachować pozory zamożności i utrzymać życie na takim poziomie, na jakim było wcześniej. A tymczasem do głosu dochodzi brutalna rzeczywistość: redukcja etatów, bezrobocie, hazard, lewe interesy, przemoc czy problemy z narkotykami...

Osiedle jest kompletnie odseparowane od reszty świata: chronione 24 godziny na dobę, z pięknymi domami, luksusowymi polami golfowymi i kortami tenisowymi, własną szkołą czy sklepami, bo mieszkańcy nie robią nawet zakupów w sklepach znajdujących się "na zewnątrz". Ludzie z zewnątrz, tacy jak pomoc domowa czy ogrodnicy, są nawet inaczej traktowani: wchodzą osobnym wejściem itp. Do tego osiedle posiada coś w stylu własnego kodeksu karnego - jeśli coś stanie się "wewnątrz", to jest to wykroczenie; bo przecież na takim osiedlu nie ma prawa stać się nic poważnego, a zewnętrzne prawo ich nie dotyczy...

Na początku zaznaczę, że mimo iż może wskazywać na to opis książki, raczej nie jest to kryminał. Z pewnością nie każdemu ta powieść przypadnie do gustu, a być może nawet znudzi.

Niemal od początku wiemy, że trzech bogatych mieszkańców zamkniętego osiedla pod Buenos Aires zginęło porażonych prądem w basenie. Do domu cało wraca tylko ten czwarty. Nie spodziewajcie się jednak...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    199
  • Przeczytane
    144
  • Posiadam
    30
  • E-booki
    5
  • 2018
    4
  • E-book
    3
  • Teraz czytam
    3
  • 2019
    3
  • 2016
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Czwartkowe wdowy


Podobne książki

Przeczytaj także