Wspomnienia wrzesień 1939
315 str.
5 godz. 15 min.
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej
- Data wydania:
- 1958-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1958-01-01
- Liczba stron:
- 315
- Czas czytania
- 5 godz. 15 min.
- Język:
- polski
Wspomnienia dowódcy Pomorskiej Brygady Kawalerii z 1939 roku.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 2
- 1
- 1
Opinia
Wspomnienia te hmmm nieco zalatują peerelowską samokrytyką. Sa swoistą formą przeproszenia obecnie rządzących za lata swojej służby w IIRP oraz złożeniem samokrytycznej oceny jak to nie rozumiałem, nie wiedziałem, nikt nam nie powiedział przed wielkim bratem komunizmu.
Wyraźnie to widać na pierwszych stu stronach gdzie nie raz nie dwa autor powraca do kwestii "wychowania moralnego" w wojsku i jak to ówczesna sytuacja nie odpowiadała potrzebom żołnierzy z prostego ludu, jak to zaprzepaszczano tu szanse etc. Akurat żołnierzowi września ofiarności dla sprawy i patriotyzmu odmówić nie można więc te "wychowanie" to aluzja do pracy polityczno-propagandowej PRLowskiego wojska i tego jak to teraz jest dobrze a wtedy było zaniedbane.
Nie raz nie dwa autor wspomina swoje początki z rewolucja i stara się usprawiedliwić swoje ówczesne - niekomunistyczne - nastawienie.
Kadrę dowódczą odmalowuje (z dwoma wyjątkami) jako nieudaczników, karierowiczów i osoby nienawidzące ZSRR (co akurat jest prawdą), zupełnie niezdolnych pojąć wielkości komunizmu etc. O ile charakterystyki innych dowódców są dość ostre a niejednokrotnie zasłużenie ostre (jak np Dąb-Biernackiego) o tyle generalnie da się wyczuć, że na ostrość pozwala sobie głównie względem osób które na zarzuty nie mogą odpowiedzieć - głównie dlatego, że albo zmarli albo przebywają na stale na emigracji (jak gen. M. Karaszewicz-Tokarzewski).
Nie są mu obce resentymenty z czasów służby np niechęć do gen. R. Abrahama - zdolnego oficera ale pech chciał nielubiącego się z Grzmotem-Skotnickim (d-ca Zakrzewskiego) no więc i Zakrzewski może jedynie wspomnieć, że Abraham "uchodził" za zdolnego a na pewno wymieni wszelkie możliwe niedociągnięcia w Pomorskiej Brygadzie Kawalerii (nawet jeśli faktycznie sytuacja mogła wyglądać nieco inaczej niż o jak ją odmalował).
Wspomina o swoich spięciach ze swoim d-cą w przededniu wojny i niewątpliwie nieustannie podkreśla "wodę sodową" wyższych d-ców polskich (znów na użytek PRLu).
Jeśli idzie o działania to PBK została w zasadzie zniszczona doszczętnie do 3 września - a więc do końca okresu gdy Zakrzewski nią realnie dowodził (potem był w rozjazdach w Warszawie Garwolinie etc) niby nominalnie dalej dowodząc ale faktycznie cedując swoje uprawnienia na zastępców.
Generalnie nie ma co do niego mieć pretensji o wiele rzeczy bo i rozkazy d-ctwa były nieco fantastyczne a nie wykonywanie rozkazów podległych mu oficerów mogło wynikać nie tylko z nienależytego przeszkolenia (za które autor niby sam odpowiadał - jak pisze) ale i ogólnej, katastrofalnej sytuacji w korytarzu pomorskim.
ogólnie wspomnienia warte przeczytania.
Wspomnienia te hmmm nieco zalatują peerelowską samokrytyką. Sa swoistą formą przeproszenia obecnie rządzących za lata swojej służby w IIRP oraz złożeniem samokrytycznej oceny jak to nie rozumiałem, nie wiedziałem, nikt nam nie powiedział przed wielkim bratem komunizmu.
więcej Pokaż mimo toWyraźnie to widać na pierwszych stu stronach gdzie nie raz nie dwa autor powraca do kwestii "wychowania...