Crown of Midnight

Okładka książki Crown of Midnight
Sarah J. Maas Wydawnictwo: Cykl: Szklany Tron (tom 2) romantasy
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
romantasy
Cykl:
Szklany Tron (tom 2)
Wydawnictwo:
Data wydania:
2013-08-15
Data 1. wydania:
2013-08-15
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781408834947
Tagi:
literatura amerykańska
Średnia ocen

                8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
30 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
699
135

Na półkach: , , ,

Maj stanowczo dla mnie należy do Sary J. Maas. „Szklany tron”, „A Court of Thorns and Roses”, a teraz „Korona w mroku”. Chyba nie muszę więc w jakikolwiek sposób werbalizować mojego oczarowania twórczością tej autorki.

By ominąć spoilery zrezygnuję dzisiaj ze standardowego przybliżenia fabuły książki. Akcja zaczyna się niedługo po wydarzeniach ze „Szklanego tronu” i tak jak podejrzewałam, rusza z przysłowiowego kopyta. Nie ma już dłużej czasu na przesadne poznawanie świata i jego obyczajów. Akcja pędzi i niemalże nie zwalnia ani na moment. A może inaczej… Zwalnia, lecz wszystko owiane jest specyficznym przeświadczeniem, że gdzieś za drzwiami coś się czai i tylko czeka, by zaatakować.

„Korona w mroku” to również tom, w którym Celaena i Chaol tworzą swoiste centrum wokół którego rozgrywa się wszystko inne. Nasz tajemniczy kapitan odkrywa przed nami kilka własnych sekretów, przybliża swoją przeszłość, a także swoją rodzinną historie. To tom napisany po to, by złamać czytelnikowi serce i to nie raz.

Akcja, akcja i jeszcze raz akcja. Uwielbiam, gdy wydarzenia tak pędzą. Uwielbiam, gdy autorzy tworzą klimat w którym spokój to tylko pozory, a ja na każdej stronie oczekuję, że zaraz sufit zawali mi się na głowę. To, co najbardziej cenię u Sary J. Maas to to, że każdy jej bohater, nawet najmniej istotny, ma jakąś przeszłość. Skądś się wziął, ma jakiś cel. I nawet jeśli w tekście nie można znaleźć konkretnych odpowiedzi, to jednak wciąż ma się wrażenie, że to postać, która gdzieś tam, w alternatywnej rzeczywistości, żyje w najlepsze i dokądś zmierza. To sprawia, że czytając o losach Celaeny ma się wrażenie, że cały utkany przez autorkę świat po prostu żyje.

I coś, za co pokochałam autorkę po lekturze „ACOTARu”, czyli historia świata i jego mitologia. „W koronie mroku” odkrywane są kolejne karty, dostajemy parę istotnych informacji, jakie skrzętnie uzupełniają się z tym, co już było wiadome ze „Szklanego tronu”.

Wątek romantyczny w przypadku drugiego tomu szczerze mnie zaskoczył. Nawet nie jego kierunek, ale hmm… intensywność. I byłam zachwycona. Nie do końca rozumiem na jakich zasadach funkcjonuje serce Celaeny (pod względem uczuć), nie od dziś mam problem ze skakaniem bohaterów z kwiatka na kwiatek, ale uwielbiam Zabójczynie i mogę jej wybaczyć wiele. Potrafi mnie rozbawić, potrafi mnie zaskoczyć, przede wszystkim nie zmusza mnie do przewracania oczami na tyle często, by potem mnie bolały ;) Jest uparta, wyszczekana, odważna, a przy tym po kobiecemu krucha i uczuciowa. Nie jest też idealna, nawet nie próbuje taka być.

Boję się tylko, co takiego szykuje dla niej autorka, bo z tego co wiem, do ostatniego tomu serii jeszcze daleko. Nie jestem nawet pewna, czy sama Maas wie ile książek będzie liczyła ta seria. I to mnie, szczerze mówiąc, odrobinę martwi. Bo jakkolwiek bym się na jej książkach doskonale nie bawiła, to jednak wielotomowe historie to ryzyko. Losy Celaeny cały czas się komplikują. Patrząc na pierwszy i drugi tom razem, szczerze się boje, co będzie dalej. Mam nadzieję, że autorka nie zgubi się gdzieś po drodze i nie zniszczy ani świata, który stworzyła, ani swoich bohaterów.

Podsumowując; jakkolwiek by nie było, „Korona mroku” to tom, który prawdziwie mnie zakochał w tej serii. Bo choć „Szklany tron” był świetny, w moich oczach pomiędzy tymi książkami jest nie mała różnica. Przede wszystkim akcja jest o stokroć żywsza, pędzi na złamanie karku tylko po to, by na koniec wstrząsnąć całym światem, połamać kilka serc i pozostawić czytelnika z przeświadczeniem, że przeczytanie trzeciego tomu to już nie pytanie, a zwyczajna konieczność.

----
http://vegaczyta.blogspot.com/2015/05/korona-w-mroku-sarah-j-maas.html

Maj stanowczo dla mnie należy do Sary J. Maas. „Szklany tron”, „A Court of Thorns and Roses”, a teraz „Korona w mroku”. Chyba nie muszę więc w jakikolwiek sposób werbalizować mojego oczarowania twórczością tej autorki.

By ominąć spoilery zrezygnuję dzisiaj ze standardowego przybliżenia fabuły książki. Akcja zaczyna się niedługo po wydarzeniach ze „Szklanego tronu” i tak...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    12 066
  • Chcę przeczytać
    3 680
  • Posiadam
    3 291
  • Ulubione
    1 346
  • Teraz czytam
    247
  • Fantastyka
    245
  • Fantasy
    201
  • Chcę w prezencie
    159
  • 2018
    107
  • 2019
    101

Cytaty

Więcej
Sarah J. Maas Korona w mroku Zobacz więcej
Sarah J. Maas Korona w mroku Zobacz więcej
Sarah J. Maas Korona w mroku Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także