&media=http%3A%2F%2Fs.lubimyczytac.pl%2Fupload%2Fbooks%2F261000%2F261610%2F428000-352x500.jpg&description=Okładka książki Dziewczyny, które zabiły Chloe)
- tytuł oryginału
- The Wicked Girls
- data wydania
- 4 listopada 2015
- ISBN
- 9788378853909
- liczba stron
- 448
- słowa kluczowe
- Magdalena Koziej, morderstwo, oskarżenie
- kategoria
- thriller/sensacja/kryminał
- język
- polski
- dodała
- Miłka Kołakowska
Letni poranek 1986 roku. Dwie jedenastolatki spotykają się tego dnia po raz pierwszy w życiu. Wieczorem obie zostają oskarżone o morderstwo. Ponad dwadzieścia lat później, dziennikarka Kirsty Lindsay, pracuje nad reportażem na temat seryjnego mordercy, grasującego w nadmorskim kurorcie. W trakcie zbierania materiałów spotyka przypadkiem sprzątaczkę Amber Gordon. Kirsty i Amber spotykają się...
Kirsty i Amber spotykają się po raz pierwszy od tego strasznego dnia, który odmienił na zawsze ich losy. Są gotowe zrobić wszystko, by nie odkryto ich dawnej tożsamości, nie zrujnowano im życia, by chronić swoje rodziny. Jednak przeszłość postanawia się o nie upomnieć... Kobiety będą musiały zmierzyć się z dawnym koszmarem i dokonać trudnych wyborów.
źródło opisu: http://www.wydawnictwoalbatros.com/
źródło okładki: http://www.wydawnictwoalbatros.com/ksiazka,1401,22...»
Zapewne każdy z was zna historie Andiego z powieści Stephana Kinga.
Moje myśli po tej książce były podobne do tych po filmie : a jakby to było gdybym przez zrządzenie losu została skazana nie za swoje grzechy, pokutowała całe życie będąc niewinną ?
Z bohaterkami książki nie jest tak, one zabiły, naprawdę zabiły, a jednak czy błędy z dzieciństwa ciągną się zawsze za nami ? jaki mają wpływa na nasza przyszłość ? A jak dużo zależy od środowiska w jakim się urodzimy ?
Jakie myśli krążą w głowie zabójców ? a jakie przewijają się przez umysł psychopatów ?
Książka, nie była wybitna, ale bardzo przyjemna, przez kilka dni podczas których się z nią rozprawiałam , codziennie w natłoku obowiązków przywoływałam w pamięci myśl, że wieczorkiem wrócę do historii dwóch winnych dziewczynek, zajmę się czyimś życiem, trochę bardziej skomplikowanym od mojego :)
Choć okładka mroczna, historia wydaje się też , to nie jest to straszna książka ale nadaje się na wieczory przy herbatce :)
Polecam :)
Moja Biblioteczka
Opinie czytelników
O książce:
Cienie w mroku
Niepokój, niepokój i jeszcze raz niepokój - oto uczucie, które towarzyszy nam podczas całej lektury. Momentami również taki sam strach jaki odczuwał J...
zgłoś błąd