Bardzo dobra książka pomagająca oswoić maluchom temat nocnika. Proste ilustracje i tekst spodobały się mojemu prawie dwulatkowi. Trochę zbyt staromodny nocnik na obrazkach i wybrana nazwa żeńskiego narządu mi się nie spodobała, ale można w czasie czytania wstawić własne określienie.

Myślę, że to jest jedna z tych, po które warto sięgnąć podczas odpieluchowywania.

Bardzo dobra książka pomagająca oswoić maluchom temat nocnika. Proste ilustracje i tekst spodobały się mojemu prawie dwulatkowi. Trochę zbyt staromodny nocnik na obrazkach i wybrana nazwa żeńskiego narządu mi się nie spodobała, ale można w czasie czytania wstawić własne określienie.

Myślę, że to jest jedna z tych, po które warto sięgnąć podczas odpieluchowywania.

Niemal identyczna jak wersja dla chłopców. Super pomysł.

Niemal identyczna jak wersja dla chłopców. Super pomysł.

Czytamy, po to by odpieluchować Julkę. Na razie idzie słabo z dwulatką, ale się nie poddajemy. Łatwy sposób na pokazanie jak używać nocniczka. Prosta książka Polecam!

Czytamy, po to by odpieluchować Julkę. Na razie idzie słabo z dwulatką, ale się nie poddajemy. Łatwy sposób na pokazanie jak używać nocniczka. Prosta książka Polecam!

Niezbyt działa, ale może muszę odnaleźć w sobie więcej cierpliwości.

Niezbyt działa, ale może muszę odnaleźć w sobie więcej cierpliwości.

Ciężko mówić o przeczytaniu, bardziej było to mimowolne wyuczenie się na pamięć :) Mądrze i pomysłowo potraktowany temat nauki samodzielności. Książeczka za pomocą prostych obrazków i zwięzłego tekstu objaśnia temat. Warto zakupić, bo jest bardzo skuteczna :)

Ciężko mówić o przeczytaniu, bardziej było to mimowolne wyuczenie się na pamięć :) Mądrze i pomysłowo potraktowany temat nauki samodzielności. Książeczka za pomocą prostych obrazków i zwięzłego tekstu objaśnia temat. Warto zakupić, bo jest bardzo skuteczna :)

Ciekawa książeczka, przystępna dla dzieci, ilustracje barwne- jedyny minus- kształt nocnika na rysunku- wygląda jak dzbanek a nie nocnik.

Ciekawa książeczka, przystępna dla dzieci, ilustracje barwne- jedyny minus- kształt nocnika na rysunku- wygląda jak dzbanek a nie nocnik.

Jedne z najładniejszych ilustracji jakie widziałam w ostatnich latach.
Dostosowane stylem do wieku dziecka.
Podoba mi się zastosowanie kwiatowych deseni oraz kwiatowych ozdobników.

Córka lubiła tą książkę. Był czas, około 18-miesiąca, że czytałyśmy ją codziennie.
Odpieluchowanie niestety nie nastąpiło dzięki tej książce, ale świadomość dziecka na pewno znacznie wzrosła.
Z czasem książka niestety znudziła się córce - normalna rzecz po tylu seansach ;)

Jedne z najładniejszych ilustracji jakie widziałam w ostatnich latach.
Dostosowane stylem do wieku dziecka.
Podoba mi się zastosowanie kwiatowych deseni oraz kwiatowych ozdobników.

Córka lubiła tą książkę. Był czas, około 18-miesiąca, że czytałyśmy ją codziennie.
Odpieluchowanie niestety nie nastąpiło dzięki tej książce, ale świadomość dziecka na pewno znacznie...

Książeczka słodka i zabawna, wprawdzie nie udało się nakłonić jeszcze dzięki niej mojej córeczki do korzystania z nocnika, ale kto wie :P Za to na stronie "i siedziała, i siedziała" córcia zawsze śmieje się do łez :) Za doprowadzanie mojej córeczki do wybuchu śmiechu bardzo dziękuję autorce :)

Książeczka słodka i zabawna, wprawdzie nie udało się nakłonić jeszcze dzięki niej mojej córeczki do korzystania z nocnika, ale kto wie :P Za to na stronie "i siedziała, i siedziała" córcia zawsze śmieje się do łez :) Za doprowadzanie mojej córeczki do wybuchu śmiechu bardzo dziękuję autorce :)