Widoki Żywca i Żywiecczyzny (1895-1945)

Okładka książki Widoki Żywca i Żywiecczyzny (1895-1945) Marek Kubica
Okładka książki Widoki Żywca i Żywiecczyzny (1895-1945)
Marek Kubica Wydawnictwo: Towarzystwo Miłośników Ziemi Żywieckiej albumy
Kategoria:
albumy
Wydawnictwo:
Towarzystwo Miłośników Ziemi Żywieckiej
Data wydania:
2003-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2003-01-01
Język:
polski
ISBN:
8391414191
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1034
210

Na półkach:

Atutami książki są niewątpliwie piękne fotografie i reprodukcje pocztówek. Miło też, że autor nieźle orientuje się w materii, o której pisze, i nie popełnia przy tym raczej błędów rzeczowych (przynajmniej na poziomie samej faktografii - gorzej z interpretacją, choć z drugiej strony, nie jest on historykiem i nie pretenduje do naukowości). Szkoda, że nie podaje źródeł podawanych informacji (w książce znajdziemy co najwyżej nazwiska osób, których relacje zacytował, ale poza tym nic - jeżeli któraś zainteresowała Cię bardziej i chciałbyś dotrzeć do przywoływanej książki, to szukaj wiatru w polu; żadne wskazówki bibliograficzne nie zaprowadzą Cię do niej),jednak w końcu jest to album i "historia bez przynudzania", która chyba na tym się opiera zdaniem większości ludzi. Owszem, autor popada też czasem w kolokwializmy i banały (szczególnie zdenerwowała mnie jego idealizacja dawnej wsi jako miejsca, gdzie ludzie byli serdeczni, bo "patrzący sobie w oczy", a "sąsiad się od sąsiada płotem nie odgradzał", ale to efekt moich prywatnych, a odbiegających od tego radosnego obrazka doświadczeń). Niepotrzebnie też rzuca tu i tam mniej lub bardziej stosownym cytatem (najczęściej z Dziejopisu Żywieckiego lub też fragmentem jakiejś poezji, czego osobiście wprost nie trawię),ale to wszystko rzecz gustu. Nie mam powodów obrażać się na Kubicę i to nie jego działania obniżają znacząco moją ocenę tej książki.

Natomiast wydanie woła niestety o pomstę do nieba, i nie mówię wcale o kiczowatej okładce, brzydkich ramkach, tonie pstrych reklam następujących po właściwej treści ani o nieładnych czcionkach - ponownie, jest to rzecz gustu; jestem w stanie wybaczać takie rzeczy wydawnictwom regionalnym. Ale wybaczyć nie chcę i nie mogę niechlujnej korekty, zarówno językowej (która powinna właśnie oczyścić całą relację Kubicy z błędów językowych i stylistycznych, nieporadnej składni i konstrukcji zdań, a niektóre z tychże zdań rozbić lub scalić),jak i merytorycznej (w jednym z fragmentów Kubica podaje trafną, jego zdaniem, etymologię nazwy wsi wziętą z Komonieckiego, której naiwność i dosłowność aż bije w oczy; jest prócz tego sprzeczna z ustaleniami całych pokoleń badaczy tej problematyki). Nie wybaczam fatalnego łamania tekstu (w którym spacje wyglądają często tak, jakby były wklepane ręcznie, a wyróżniony cytat wkrada się bez jakiegokolwiek odstępu w tekst ciągły). A przede wszystkim dał mi się odczuć wyraźny braku jakiejś formy doradztwa ("tego może nie piszmy, bo była już o tym mowa / widać to na obrazku, więc nie ma potrzeby o tym pisać / nudzi pan czytelnika"),a co za tym idzie, śladu współpracy wydawcy z autorem. Nie mogę więc, mimo małoojczyźnianych sentymentów, wystawić temu dziełku oceny wyższej.

Atutami książki są niewątpliwie piękne fotografie i reprodukcje pocztówek. Miło też, że autor nieźle orientuje się w materii, o której pisze, i nie popełnia przy tym raczej błędów rzeczowych (przynajmniej na poziomie samej faktografii - gorzej z interpretacją, choć z drugiej strony, nie jest on historykiem i nie pretenduje do naukowości). Szkoda, że nie podaje źródeł...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2
  • Posiadam
    1
  • Albumy
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Widoki Żywca i Żywiecczyzny (1895-1945)


Podobne książki

Przeczytaj także