Dziewczyna z Ajutthai
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Filia
- Data wydania:
- 2015-09-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-12-04
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380750296
- Tagi:
- literatura polska
Joanna traci ukochaną pracę w korporacji, która była sensem jej życia. Iza wiarę w swojego mężczyznę. A Krzysztof? Całkiem odlatuje i zostaje...stewardem. Czy uda im się odbić od dna i odnaleźć szczęście? Całą trójkę połączy egzotyczna podróż do dalekiej Tajlandii, choć nie wszyscy w nią wyruszą.
Wśród wspaniałych pejzaży Bangkoku, Krabi i Koh Samui dziewczyny szukają przeznaczenia. Z odległej perspektywy zaczynają wszystko lepiej widzieć. Zwłaszcza, że w odpowiedzi na najważniejsze pytania pomaga Joannie pewna tajemnicza rzeźba i dwóch przystojnych mężczyzn. Odnalezienie właściwej drogi, a może i miłości, są już na wyciągnięcie ręki. Czy jednak można wierzyć pozorom?
Podobno niektóre opowieści zaczynają się dopiero tam, gdzie się kończą. I tak właśnie jest z tą książką.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Ajutthai
Agnieszka Walczak-Chojecka w swojej powieści „Dziewczyna z Ajutthai” podejmuje modny ostatnio temat pracy w dużej firmie, w korporacji i specyfiki życia w tym zawodzie. W zawodzie gdzie dobro firmy czasem zasłania cały świat pracownika. Ciągły stres, gonitwa i wspinanie się po kolejnych szczeblach kariery jest ogromnym wysiłkiem i zabiera mnóstwo energii i czasu. Życie wśród ludzi, którzy kopią pod nami dołki i ciągłe dążenie do pomnażania majątku może mieć negatywne skutki. Czasu na spełnianie pasji, rodzinę i miłość często przy takim trybie życia brakuje. I o tym właśnie jest ta książka. Bohaterowie miotają się między ciągłym dążeniem do bogactwa i sukcesu, a tym co tak naprawdę chcieli by w życiu osiągnąć.
Joanna młoda kobieta po trzydziestce przepracowała w korporacji dziesięć lat. Poświęciła firmie całą swoją energię i czas. Bezustannie wspinała się po szczeblach kariery, by osiągnąć sukces. W bezwzględnych firmowych korporacjach brakuje miejsca na słowo przyjaźń i szczere ludzkie relacje. Pracując całymi dniami, a także w weekendy dorobiła się najpiękniejszego apartamentu w Warszawie, białego BMW i wszystkiego, o czym tylko marzyła. Zapomniała jednak o jednym. Na miłość i prawdziwe uczucie zwyczajnie zabrakło jej czasu. Krótkie, wręcz przypadkowe znajomości z mężczyznami i bezemocjonalne związki tylko pogłębiają poczucie samotności, smutku i pustki. Kiedy otrzymuje decyzję o zwolnieniu, jej świat się zawala.
Iza jest kobietą sukcesu, której zawodowej kariery, sukcesów i idealnej rodziny zazdrości chyba każdy. Jest wzorową żoną i matką. Jednak to tylko ładne opakowanie, które nijak ma się do rzeczywistości. W rzeczywistości Iza ciągle zabiega o miłość Tomasza, która wydaje się być nieodwzajemniona. Pragnie jego miłości i uznania w jego oczach. Nie potrafi sprostać jego wizji piastunki ogniska domowego. Kocha go, a jednocześnie nienawidzi. Pozornie wzorcowe małżeństwo Izy i Tomasza zaczyna przeżywać prawdziwy kryzys.
Kiedy mydlana bańka, życiowa iluzja dwóch przyjaciółek Joanny i Izy wydaje się pękać, podejmują decyzję o wyjeździe, razem z ich wspólnym znajomym z czasów licealnych fotografem i podróżnikiem Robertem oraz jego przyjacielem Sebastianem do Azji. Wyjazd ma być lekarstwem na życiowe niepowodzenia, ucieczką, udaną, dobrą zabawą i czasem na przemyślenia.
Barwne miasto Ajutthai kusi swoim wdziękiem, kolorami i kulturą tak odmienną od tej, do której przywykli bohaterowie. Pod wpływem szalonego wyjazdu zmienia się sposób postrzegania świata przez głównych bohaterów. Odkrywają swoje zapomniane pasje i podejmują decyzje, które na zawsze zmienią ich życie. Zaczynają rozumieć czego chcą od życia, a podróż okazuje się podróżą w głąb siebie, po to aby odkryć swoje przeznaczenie. Przesłanie autorki książki jest takie, że każdą porażkę człowiek potrafi przekuć w sukces, trzeba tylko podążać za swoim przeznaczeniem. Książka dla tych, którzy szukają sensu swojej pracy. Z początku powieść może się dla niektórych dłużyć i przeciągać, wydawać mało zaskakująca, by po przeczytaniu całości zrozumieć jej głębszy sens.
Magdalena Wentrys
Oceny
Książka na półkach
- 242
- 240
- 66
- 6
- 4
- 4
- 4
- 4
- 3
- 3
Opinia
"W życiu trzeba gonić swojego króliczka i czasem warto go złapać (...)".
Pracujemy po to, by żyć? Czy żyjemy po to, by pracować? Myślę, że wielu pracowników korporacji po zadaniu sobie tego pytania, może mieć kłopot z natychmiastową odpowiedzią. Praca, która stała się celem samym w sobie i jej nagła utrata może nieźle namieszać w głowie. Przekonała się o tym dobitnie bohaterka powieści, o której dzisiaj wam opowiem. Czasami bowiem, zmiany w naszym życiu przychodzą całkiem nieproszone.
Agnieszka Walczak-Chojecka posiada bardzo bogaty życiorys. Swoją przygodę z literaturą rozpoczęła już w wieku pięciu lat, publikowała swoje wiersze w "Poezji" i "Nowym wyrazie", pisała również słowa piosenek m. in. dla Piotra Rubika. Autorka zagrała jedną z głównych ról w filmie "Grzechy dzieciństwa". Zajmowała się również tłumaczeniami, przekładami słuchowisk, współpracą z radiem czy działalnością biznesową. W 2012 roku porzuciła pracę w korporacji, dzięki czemu powstała jej debiutancka powieść "Dziewczyna z Ajutthai. Niezbyt grzeczna historia".
Joanna, trzydziestoczteroletnia pracownica korporacji cieszy się względnie poukładanym życiem na wysokim poziomie. Dobrze płatne stanowisko w międzynarodowej firmie, prestiż i spełnienie zawodowe, to jej codzienność. Pewnego dnia jednak, tak pozornie idealny świat pryska jak bańka mydlana i ukazuje swoją prawdziwą, brutalną twarz. Bohaterka zostaje bowiem zwolniona z pracy, a wraz z jej utratą traci podstawy swojej egzystencji. Niespodziewana podróż do Tajlandii oraz pewna kamienna rzeźba zmienia całkowicie jej życiowe priorytety, którymi do tej pory się kierowała.
Debiut Agnieszki Walczak-Chojeckiej pozornie przedstawia fabułę dobrze znaną czytelnikom innych, współcześnie modnych czytadeł dotyczących porzucenia wyniszczającego wyścigu szczurów i wyruszenia w podróż do jednego z wielu egzotycznych krajów. Pewne elementy konstrukcyjne fabuły są rzeczywiście powieleniem wskazanych wyżej schematów, jednakowoż historia Joanny zawiera wiele wątków i motywów wyróżniających tę historię na tle innych. Po pierwsze, bohaterka nie kupuje żadnej nieruchomości na prowincji, nie zakłada żadnego domowego biznesu ani co ważne, nie charakteryzuje się irytującą naiwnością. Podróż do Tajlandii, a następnie odwiedzenie miasta Ajutthai, w której znajduje się tajemnicza rzeźba są ważnym zwrotem w życiu Joanny, o mocy którego uświadamia sobie dopiero jakiś czas później. Autorka w tym temacie potrafiła zbudować napięcie, gdyż dość długo udaje się jej utrzymać czytelnika w niepewności w kwestii symboliki rzeźby.
Powieść przedstawia ciekawy przekrój osobowościowy dzisiejszego pokolenia młodych ludzi. W książce znajdziecie bowiem przedstawicieli mniejszości seksualnych w postaci dwóch gejów (wykreowanych w bardzo pozytywny sposób), typowej "matki Polki", która próbuje wyrwać się spod wpływu toksycznego męża, karierowiczkę zdolną do wszystkiego, czy zdradzającego męża. Autorka bardzo trafnie nakreśliła ich portrety psychologiczne, ukazując dylematy moralne, jakie targają współczesnym pokoleniem. Udział w wyścigu szczurów, kariera za wszelką cenę, lojalność czy poczucie bezpieczeństwa, to tylko niektóre problemy z jakimi czytelnik wraz z bohaterami będzie musiał się zmierzyć podczas lektury książki.
Autorka posługuje się bardzo lekkim stylem, dzięki czemu powieść czyta się w błyskawicznym tempie. Od powieści obyczajowych nie powinno się przecież wymagać zbyt zawiłego języka, gdyż to fabuła i jej poprowadzenie winny mieć wysoki poziom warsztatowy. Podczas lektury zwracają uwagę żywe i realistyczne dialogi, które wpływają na pozytywny odbiór powieści.
"Dziewczynę z Ajutthai" i jej niezbyt grzeczną historię czyta się bardzo przyjemnie. Podczas lektury nasunie się wam kilka refleksji, kilka razy uśmiechniecie się z przymrużeniem oka, a nawet poczujcie przypływ pozytywnej energii. Myślę, że debiut Agnieszki Walczak-Chojeckiej spełnił swoją rolę. Polecam na pochmurny dzień, ku pokrzepieniu waszych serc.
"Bywają opowieści, które zaczynają się dopiero tam, gdzie się kończą".
http://www.subiektywnieoksiazkach.pl/
"W życiu trzeba gonić swojego króliczka i czasem warto go złapać (...)".
więcej Pokaż mimo toPracujemy po to, by żyć? Czy żyjemy po to, by pracować? Myślę, że wielu pracowników korporacji po zadaniu sobie tego pytania, może mieć kłopot z natychmiastową odpowiedzią. Praca, która stała się celem samym w sobie i jej nagła utrata może nieźle namieszać w głowie. Przekonała się o tym dobitnie...