Trzecia i ostatnia część cyklu „Uroczysko”. To typowo kobieca literatura, ale z grupy tych lekkich i przyjemnych. Tutaj zawsze wszystko ma szczęśliwe zakończenie, problemy mają proste rozwiązania, które pojawiają się szybko i są na wyciągnięcie ręki. Niektóre sytuacje są rewelacyjnymi zbiegami okoliczności, w które aż trudno uwierzyć. Ale trzeba na nie przymknąć oko, bo to przecież jedynie miła bajka na letni dzień. I nadal podtrzymuję swoje zdanie, że najlepszą z książek Pani Kordel jest „Anioł do wynajęcia”
Majka prowadzi dalej pensjonat w Sudetach, zmaga się przy tym z kłopotami finansowymi i cieknącym dachem, nada pracuje w szkole jako nauczycielka języka polskiego i tu walczy z dyrektorką, która jej nie cierpi i ją zwalnia, a na jej miejsce przychodzi Jonacka, która do końca roku ma uczestniczyć w zajęciach prowadzonych przez naszą bohaterkę. Majka także próbuje poukładać swoje relacje z Czarkiem, weterynarzem, który nawet jej się oświadcza. Poza tym poznajemy Malwinę, która przyjeżdża do Malowniczego, aby kupić gospodarstwo po Tarle, czyli swoim dziadku, a które znajduje się na drugim stoku góry. Malwina proponuje także Majce interes założenia winnicy. Z czasem wszystko powoli się samo rozwiązuje...

Zapraszam na mojego bloga:
http://ksiegozbiorkasiny.blogspot.com/

Trzecia i ostatnia część cyklu „Uroczysko”. To typowo kobieca literatura, ale z grupy tych lekkich i przyjemnych. Tutaj zawsze wszystko ma szczęśliwe zakończenie, problemy mają proste rozwiązania, które pojawiają się szybko i są na wyciągnięcie ręki. Niektóre sytuacje są rewelacyjnymi zbiegami okoliczności, w które aż trudno uwierzyć. Ale trzeba na nie przymknąć oko, bo to...