rozwiń zwiń

Wstyd

Okładka książki Wstyd
Rachel Van Dyken Wydawnictwo: Feeria Young Cykl: Zatraceni (tom 3) literatura obyczajowa, romans
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Zatraceni (tom 3)
Tytuł oryginału:
Shame
Wydawnictwo:
Feeria Young
Data wydania:
2015-09-10
Data 1. wyd. pol.:
2015-09-10
Data 1. wydania:
2014-10-06
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788372295064
Tłumacz:
Jarosław Irzykowski
Tagi:
Jarosław Irzykowski studentka

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
1320 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
174
173

Na półkach: , ,

Wstydu nie unikniesz.

Rachel Van Dyken stworzyła piękną serię o tematach ważnych i niezbyt chętnie poruszanych w dzisiejszych czasach. Są to tematy trudne, a problemy jakie w nich są poruszane na pewno każdy chciałby omijać szerokim łukiem. Niestety nie każdy może sobie na to pozwolić, niestety niektórych dopada choroba, dręczące poczucie winy i wstyd. Nie każdy ma szansę schować się przed tym, ale my mamy szansę o tym przeczytać i uświadomić sobie jak bardzo życie człowieka jest kruche i jak dużo zależy od nas, od naszej siły, by stawiać czoła wszystkim przeciwnościom losu.

„Strach jest narzędziem, a nie słabością.”

Tym razem przyszedł czas na historię Lisy. Dziewczyna nie ma lekko. Próbuje ukryć się za maską, jaką stworzyła. Próbuje oderwać się od demonów przeszłości, pozostawić je za sobą, jednak one ciągle wracają. Ktoś ciągle przypomina jej o przeszłości, która napawa ją strachem, obrzydzeniem, ale też wstydem. Tristan pojawia się na jej drodze nie bez powodu. On także ma swoje mroczne tajemnice, ale te sekrety wiążą go z Lisą, czy tego chce czy nie. Oboje muszą stawić czoła temu, co przyniesie im kolejny dzień. A ten dzień nie będzie należał do łatwych.

Czytając „Utratę” myślałam, że lepiej być nie może. Rachel Van Dyken zaskoczyła miliony czytelników tak znakomitym rozpoczęciem trylogii „Zatraceni”. Jednak myliłam się. Kontynuacja okazała się jeszcze lepsza. Po całym gradzie emocji, wrażeń i potoku łez byłam pozbawiano tchu na bardzo długo. „Toxic” to książka, którą pokochałam do granic możliwości. Do tej pory w mojej głowie toczy się gonitwa myśli poświęcona tej lekturze. I dlatego tak bardzo wyczekiwałam zakończenia tej serii. „Wstyd” okazał się dobrą książką, niestety nie podniósł poprzeczki wyżej.

Historia opisana we „Wstydzie” nie należy do łatwych. Autorka porusza bardzo trudne tematy i potwornie przykre. Nikt z nas nie chciałby stać się ofiarą prześladowań, nękań, czy być ofiarą przemocy psychicznej. Nikt nie chciałby być zdominowanym przez kogoś bliskiego. A z tym wszystkim musi zmierzyć się bohaterka „Wstydu”. Ze swoim własnym, bezwzględnym i pozbawionym jakichkolwiek skrupułów wstydem.

„Prawdziwą miłość do kogoś poznaje się właśnie po tym, że pragnie się go na dobre i złe, że jest się gotowym przejść przez wszystko, co straszne i mroczne, by u schyłku dnia nadal być z tą osobą.”

Mimo, że książkę czyta się lekko i szybko to na sercu ciąży nam głaz współczucia i żalu. Od początku kibicowałam Lisie i Tristanowi mając nadzieję, że ich historia skończy się pozytywnie. Każdy zasługuje na szczęście, na miłość , na to by żyć. Nie możemy uchylać się od odpowiedzialności za własne błędy, nie możemy chować się pod maską, nie możemy uciekać i nie możemy zamykać się przed tymi, którzy chcą nam pomóc.

„Ciało człowieka to instrument. Trzeba wiedzieć jak na nim grać.”

Brak przewidywalności od pierwszych stron to chyba jest to, co najbardziej rozczarowało mnie w tej książce. Już po kilku kartkach wiemy z czym mamy do czynienia i z czym będziemy się mierzyć przez kolejne strony. Jednak żeby równowaga była zachowana autorka zadbała o zaskakujące zakończenie. Przed końcem historii mamy nagły zwrot akcji, coś niewyobrażalnego, coś co wciska w fotel i z prędkością bolida Formuły 1 czytamy książkę kartka po kartce, by poznać zakończenie. Jest to coś zupełnie nieprzewidywalnego, tak zaskakującego, że w niepamięć odchodzą wszystkie „ale”, które pojawiły się wcześniej.

Cała trylogia „Zatraceni” przepełniona jest oceanem emocji. Książki poruszają trudne tematy, z którymi stykamy się w prawdziwym życiu. Choroba, zaufanie, przyjaźń, zdrada, miłość, demony przeszłości, zła decyzja, opieka, stalking, przemoc emocjonalna. Ta seria ma jedną najważniejszą cechę – jest przepełniona prawdą. I tę prawdę wszyscy powinni poznać. To co autorka chciała przekazać, to co jej się udało w tak idealny sposób przelać na kartki papieru.

„Uzdrowienie to coś więcej niż tylko wyjście z raka czy znalezienie kogoś, kto jest z tobą dla ciebie samego. To też coś więcej niż przezwyciężenie przeszłości i otwarcie się na przyszłość. Uzdrowienie oznacza poranne wstawanie, gdy wolałoby się zostać w łóżku, oznacza uśmiech zamiast płaczu i to, że nosisz głowę wysoko, choć demony próbują przygiąć ci ją do ziemi. Życie jest tego pełne, pełne sytuacji, gdy bierzemy nogi za pas, podczas gdy powinniśmy stanąć i stawić czoło burzy.”

W „Utracie” zakochałam się bez pamięci. „Toxic” rzuciło moimi emocjami o ścianę sprawiając, że zabrakło mi tchu, że oddychanie stało się trudniejsze. A „Wstyd”? „Wstyd” przygwoździł mnie do ściany i nie pozwolił na najmniejszy ruch. To nawet zabawne jak autorka potrafi manipulować emocjami czytelnika. Jak może doprowadzić go do łez, a w następnej chwili nie może on przestać się śmiać, czystym śmiechem pozbawionym trosk i zmartwień.

Trylogią „Zatraceni” Rachel Van Dyken skradła moje serce. Zaliczam ją do grona moich ulubionych pisarzy, a wszystkim, bez najmniejszego wyjątku, polecam nie tylko „Wstyd”, ale również pozostałe części tej fenomenalnej serii.

Wstydu nie unikniesz.

Rachel Van Dyken stworzyła piękną serię o tematach ważnych i niezbyt chętnie poruszanych w dzisiejszych czasach. Są to tematy trudne, a problemy jakie w nich są poruszane na pewno każdy chciałby omijać szerokim łukiem. Niestety nie każdy może sobie na to pozwolić, niestety niektórych dopada choroba, dręczące poczucie winy i wstyd. Nie każdy ma szansę...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 870
  • Chcę przeczytać
    1 082
  • Posiadam
    263
  • Ulubione
    149
  • Teraz czytam
    30
  • E-book
    27
  • 2015
    23
  • New Adult
    21
  • Chcę w prezencie
    20
  • 2015
    17

Cytaty

Więcej
Rachel Van Dyken Wstyd Zobacz więcej
Rachel Van Dyken Wstyd Zobacz więcej
Rachel Van Dyken Wstyd Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także