„Triumf nasion” Thora Hansona – jak ziarna, pestki i orzechy podbiły królestwo roślin i zmieniły naszą cywilizację – ten podtytuł w skrócie oddaje istotę opisywanych w książce zagadnień. To ciekawie napisana niezwykła historia ewolucji roślin, w tym zbóż, przypraw, kawy, orzechów i ich nasion.

„Triumf nasion” Thora Hansona – jak ziarna, pestki i orzechy podbiły królestwo roślin i zmieniły naszą cywilizację – ten podtytuł w skrócie oddaje istotę opisywanych w książce zagadnień. To ciekawie napisana niezwykła historia ewolucji roślin, w tym zbóż, przypraw, kawy, orzechów i ich nasion.

Książka napisana jak scenariusz do filmu popularnonaukowego. Bardziej reportaż niż rzecz o nauce. I to nie jest komplement. Kiedy można coś powiedzieć krótko, to zamiast tego robi się 5 stron opisu wizyty u eksperta, o tym jak zająć się dziedziną bo ma piękne wspomnienia z wakacji u dziadków w dzieciństwie, na jakiej fajnej wycieczce był kilka lat temu. Na koniec ekspert mówi te dwa zdania o meritum, przez które po niego sięgnięto.

Pojawiające się co jakiś czas ciekawostki historyczne nieporywające, i jest ich nieprzesadnie dużo. Autor chyba więcej czasu poświęca na opis jaki uroczy jest jego syn.

Książka dla tych, których taki typ narracji nie męczy. Jeśli cenisz własny czas to lektura przysporzy frustracji.

Książka napisana jak scenariusz do filmu popularnonaukowego. Bardziej reportaż niż rzecz o nauce. I to nie jest komplement. Kiedy można coś powiedzieć krótko, to zamiast tego robi się 5 stron opisu wizyty u eksperta, o tym jak zająć się dziedziną bo ma piękne wspomnienia z wakacji u dziadków w dzieciństwie, na jakiej fajnej wycieczce był kilka lat temu. Na koniec ekspert...

Książka, z której można poznać wiele ciekawostek oraz, jeśli się nie uważało na biologii, nauczyć nowych rzeczy. Napisana w przystępny sposób, z rozluźniającymi wstawkami z życia autora i jego żądnego doświadczeń synka. Niestety miejscami trochę brnęłam przez lekturę, miałam wrażenie, że temat jest bardzo rozwleczony, choć były też bardzo wciągające momenty.

Książka, z której można poznać wiele ciekawostek oraz, jeśli się nie uważało na biologii, nauczyć nowych rzeczy. Napisana w przystępny sposób, z rozluźniającymi wstawkami z życia autora i jego żądnego doświadczeń synka. Niestety miejscami trochę brnęłam przez lekturę, miałam wrażenie, że temat jest bardzo rozwleczony, choć były też bardzo wciągające momenty.

Na rośliny patrzymy, a mało o nich wiemy, no chyba że ktoś jest rolnikiem, biologiem, zajmuje się tym zawodowo jak autor... W książce jest opisane między innymi jak działa na nas kawa, papryczka chilli i inne przysmaki. Bo czy mięso jest smaczne bez przypraw? Jest również artykuł poświęcony trującym roślinom. Z ciekawostek dowiemy się, że nasionka mogą przebyć tysiące kilometrów, przeczekać tysiące (!) lat żeby wykiełkować. Pouczająca i ciekawa lektura.

Na rośliny patrzymy, a mało o nich wiemy, no chyba że ktoś jest rolnikiem, biologiem, zajmuje się tym zawodowo jak autor... W książce jest opisane między innymi jak działa na nas kawa, papryczka chilli i inne przysmaki. Bo czy mięso jest smaczne bez przypraw? Jest również artykuł poświęcony trującym roślinom. Z ciekawostek dowiemy się, że nasionka mogą przebyć tysiące...

Triumf nasion to popularno-naukowa pozycja, napisana w zabawny i przystępny sposób. Jeśli jesteście ciekawi, dlaczego chili jest ostre, co to jest "kawa z dupy dla dupków", skąd się wzięła bawełna i co jest inspiracją do konstrukcji bombowców - musicie koniecznie przeczytać. Nie miałam pojęcia, że na świecie jest tyle, pilnie i dobrze strzeżonych banków nasion ( nie nasienia :)). Ktoś dba o ludzkość i warto się o tym dowiedzieć właśnie z tej książki.

Triumf nasion to popularno-naukowa pozycja, napisana w zabawny i przystępny sposób. Jeśli jesteście ciekawi, dlaczego chili jest ostre, co to jest "kawa z dupy dla dupków", skąd się wzięła bawełna i co jest inspiracją do konstrukcji bombowców - musicie koniecznie przeczytać. Nie miałam pojęcia, że na świecie jest tyle, pilnie i dobrze strzeżonych banków nasion ( nie...

To, co nas otacza, to co jemy, pijemy, co warunkuje naszą sytuację ekonomiczną w skali mikro jak i makro – to wszystko ma związek z nasionami. Ich wszechobecność jest jednak dla nas transparentna, co pewnie wynika właśnie z ich powszechności. Autor postanowił zwrócić na nasiona uwagę czytelników. Bardzo to miłe z jego strony, ponieważ napisał świetną książkę popularnonaukową. Mimo, że sam jest biologiem, treść książki wykracza poza jego specjalizację. Autor tak samo chętnie pisze o wybranym temacie zarówno z punktu biologa, jak i zapuszcza się w rejony historii, polityki, tematyki społeczno-gospodarczej. Wszystko to okrasza osobistymi uwagami w sposób lekki i zgrabny. Polecam!

To, co nas otacza, to co jemy, pijemy, co warunkuje naszą sytuację ekonomiczną w skali mikro jak i makro – to wszystko ma związek z nasionami. Ich wszechobecność jest jednak dla nas transparentna, co pewnie wynika właśnie z ich powszechności. Autor postanowił zwrócić na nasiona uwagę czytelników. Bardzo to miłe z jego strony, ponieważ napisał świetną książkę...