Toshiro

Okładka książki Toshiro Jai Nitz, Janusz Pawlak
Okładka książki Toshiro
Jai NitzJanusz Pawlak Wydawnictwo: Kultura Gniewu komiksy
168 str. 2 godz. 48 min.
Kategoria:
komiksy
Wydawnictwo:
Kultura Gniewu
Data wydania:
2015-05-01
Data 1. wyd. pol.:
2015-05-01
Liczba stron:
168
Czas czytania
2 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364858079
Tłumacz:
Maciej Drewnowski
Tagi:
Steampunk
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Dream Thief- Escape Jai Nitz, Greg Smallwood
Ocena 7,0
Dream Thief- E... Jai Nitz, Greg Smal...
Okładka książki Amazing Spider-Man Annual Vol 3 #1 - I Cant Help Myself Cale Atkinson, Jai Nitz, Brandon Peterson, Sean Ryan, Ron Salas
Ocena 5,0
Amazing Spider... Cale Atkinson, Jai ...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Niesłychane losy Ivana Kotowicza Michał Ambrzykowski, Kajetan Kusina
Ocena 6,9
Niesłychane lo... Michał Ambrzykowski...
Okładka książki Fins de Siècle: Falangi Czarnego Porządku, Polowanie Enki Bilal, Pierre Christin
Ocena 6,6
Fins de Siècle... Enki Bilal, Pierre ...
Okładka książki Nowożeńcy Thomas Jane, Tab Murphy, Thomas Ott
Ocena 7,0
Nowożeńcy Thomas Jane, Tab Mu...

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
47 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
471
239

Na półkach:

Choć lubię steampunk, samurajów i mrok to "Toshiro" mnie niczym nie ujął, a wręcz odwrotnie. Ma męczącą oko kreskę, w której wszytkie postacie poza głównym bohaterem wyglądają tak samo. W kadrach panuje chaos. 90% to krwiste rozbryzgi i walki, w których nie wiadomo kto się bije i o co. Scenariusz miał potencjał, doceniam próby wplecenia cyberpunkowych filozofii ale historia jest mocno mdła, nużąca i zupełnie niewciągająca. Szkoda, że rysownik nie zostawił tego w formie czarno-białych szkiców bo te w posłowiu wyglądają o wiele lepiej niż finalny kolor.

Choć lubię steampunk, samurajów i mrok to "Toshiro" mnie niczym nie ujął, a wręcz odwrotnie. Ma męczącą oko kreskę, w której wszytkie postacie poza głównym bohaterem wyglądają tak samo. W kadrach panuje chaos. 90% to krwiste rozbryzgi i walki, w których nie wiadomo kto się bije i o co. Scenariusz miał potencjał, doceniam próby wplecenia cyberpunkowych filozofii ale historia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1934
1372

Na półkach: ,

Postać mechanicznego samuraja Toshiro stworzona przez Januasza Pawlaka przewinęła się na łamach magazynów „Produkt”, „Pirat”, „Tfur”, a także w komiksie „Josephine – Tchnienie Czarnego Lądu”. W 2014 r. pracami polskiego artysty zainteresował się amerykański scenarzysta komiksowy Jai Nitz. Wspólnie postanowili stworzyć nową historię o Toshiro, która oryginalnie została opublikowana przez Dark Horse Comics. W 2015 r. po polsku opublikowała ją Kultura Gniewu. Jak wypada ta koprodukcja?

Akcja rozgrywa się w drugiej połowie XIX w. Mechaniczny samuraj Toshiro razem z poszukiwaczem przygód Roberem Fultonem zajmują się zagrożeniem ze strony Meduz, nadnaturalnych istot grasujących w Wielkiej Brytanii. Wkrótce okaże się, że to tylko czubek góry lodowej.

Świat przedstawiony to klasyczny XIX w. z domieszką steampunku i grozy. Niezwykłe wynalazki i nadnaturalne elementy nie są tu powszechne, ale też zwykli ludzie są świadomi ich istnienia. Większość informacji, za wyjątkiem genezy Toshiro, jest tu dawkowana stopniowo. Czytelnik odkrywa ten świat wraz z rozwojem fabuły. Dzięki temu nie czuje się tym przytłoczony.

Pod względem fabuły odczuwałem pewne podobieństwa z Hellboyem. Główny bohater jest jednocześnie przybyszem „z innego świata”. Szybko okazuje się, że odgrywa tu większą rolę niżby chciał. Jednakże tutaj postacie drugoplanowe i antagoniści są mniej jednoznaczni moralnie. Równie zakończenie jest nie do końca jasne i pozostawię furtkę dla kontynuacji.

Rysunki Janusza Pawlaka bardzo kojarzyły mi się z pracami Mike’a Mignoli. Postacie w jego wykonaniu są dosyć kanciaste. Dominują tu ciemne barwy z kontrastującą czerwienią krwi. Nie podobało mi się jednak jak rysowane były meduzy – wyglądają bardzo niestarannie.

Ogólnie jest to bardzo przyzwoita historia, z którą warto się zapoznać. Z chęcią zapoznam się z kontynuacją, jeśli powstanie.

Postać mechanicznego samuraja Toshiro stworzona przez Januasza Pawlaka przewinęła się na łamach magazynów „Produkt”, „Pirat”, „Tfur”, a także w komiksie „Josephine – Tchnienie Czarnego Lądu”. W 2014 r. pracami polskiego artysty zainteresował się amerykański scenarzysta komiksowy Jai Nitz. Wspólnie postanowili stworzyć nową historię o Toshiro, która oryginalnie została...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1123
1122

Na półkach: ,

Meduzy, zombiaki, mechaniczny samouraj, silnik Whitneya-Quanzhen, 19-wieczna Anglia... Trochę Mignoli, trochę Rebelki, ciemne barwy, mnóstwo krwi i sekwencje kadrów, które momentami były zbyt chaotyczne i nieczytelne. Generalnie ok, ale pewnie szybko o tym zapomnę

Meduzy, zombiaki, mechaniczny samouraj, silnik Whitneya-Quanzhen, 19-wieczna Anglia... Trochę Mignoli, trochę Rebelki, ciemne barwy, mnóstwo krwi i sekwencje kadrów, które momentami były zbyt chaotyczne i nieczytelne. Generalnie ok, ale pewnie szybko o tym zapomnę

Pokaż mimo to

avatar
500
133

Na półkach: , ,

avatar
41
26

Na półkach: , ,

Rysunki bardzo ładne. Trzymam kciuki, za dalsze projekty naszego rodaka. Na pewno bym zamówił kolejny tomik.
+ temat, rysunki, duży potencjał
- ,,chaotyczny'' Toshiro łatwo pokonany przez zombie, okładka myląca. Bob też taki jakiś... Coś brakuje i te podróże astralne robota. Może komiks powinien być w innym formacie. Tzn. większy

Odświeżyłem sobie wczoraj ten komiks i takie przemyślenia. Dla mnie Toshiro to taki Samuraj Jack tylko z puszki :D Jack bardziej op i zdecydowanie Toshiro by dostał srogi łomot. Fajnie by było gdyby ktoś docenił ten pomysł i zainwestował w tę postać. (Może jakaś gra,kreskówka)

Rysunki bardzo ładne. Trzymam kciuki, za dalsze projekty naszego rodaka. Na pewno bym zamówił kolejny tomik.
+ temat, rysunki, duży potencjał
- ,,chaotyczny'' Toshiro łatwo pokonany przez zombie, okładka myląca. Bob też taki jakiś... Coś brakuje i te podróże astralne robota. Może komiks powinien być w innym formacie. Tzn. większy

Odświeżyłem sobie wczoraj ten komiks i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
4660
223

Na półkach: ,

Prawdę powiedziawszy nie zachwycił mnie ten komiks, nudnawy, bez głębi, myślę,że jego potencjał został zmarnowany. Rysunki są na bardzo dobrym poziomie.

Prawdę powiedziawszy nie zachwycił mnie ten komiks, nudnawy, bez głębi, myślę,że jego potencjał został zmarnowany. Rysunki są na bardzo dobrym poziomie.

Pokaż mimo to

avatar
7927
6782

Na półkach: , , , ,

POLSKI HELLBOY

Poznajcie Toshiro, mechanicznego człowieka, który napędzany jest parowym silnikiem! Stworzony przez Japończyków, wyznający samurajski kodeks, w XIX wiecznej Anglii staje do nierównej walki z istotą z obcego wymiaru, która przemienia ludzi w zombie, kradnąc ich dusze. U jego boku staje nieco porywczy, zdecydowanie mniej honorowy, skrywający mroczną tajemnicę Bob Żywe Srebro. Zaczyna się walka o życie, ale czy mechaniczny człowiek może odczuwać lęk przed śmiercią? Szczególnie kiedy jest nieśmiertelny?

Kiedy ponad dekadę temu Janusz Pawlak zaczynał swoją komiksową karierę w magazynie „Produkt”, przybierając pseudonim Clarence Weatherspoon, o jego kresce pomyślałem, że przypomina Mike’a Mignolę połączonego ze Śledziem. Tak była amerykańska i swojska zarazem. Zdania nie zmieniłem, ale nie można mu też odmówić pewnego własnego stylu, który odróżnia go od autora „Hellboya”. Nie dziwi więc fakt, że wraz z kilkoma innymi autorami z naszej nadwiślańskiej krainy (Piotr Kowalski ilustrował przecież „Hulka”, Szymon Kudrański zaś dostał pod swoją opiekę m.in. dodatkowe historie w „Batmanie” New 52 czy „Spawna” – i to nie jakieś poboczne rzeczy, a główne wydania, w tym jubileuszowe 200 i 250),został doceniony i ciepło przyjęty w amerykańskim świecie komiksowym. Fakt ten cieszy i to bardzo, tak samo jak to, że przyjęto prostą, akwarelową kolorystykę, która znakomicie uzupełnia tworzony przez rysunki nastrój, chociaż autorzy ze Stanów tak bardzo prześcigają się w komputerowych fajerwerkach.

O kwestie graficzne albumu byłem spokojny, ale pamiętałem zarazem, że scenariusze Clarence’a z czasów „Produktu” choć ciekawe, były zazwyczaj nieociosane. I tu na scenę wkracza Jai Nitz, amerykański scenarzysta znany ze swych prac dla „Spider-Mana”, „X-Menów” czy oneshotów powiązanych z Batmanem, który nadał odpowiedniego szlifu „Toshiro”. Nie wątpię, że w kwestii pisania Janusz zrobił wielki postęp, bowiem fabuła to głównie jego zasługa, nie mniej doświadczenie Nitza pomogło całości.

Z ich współpracy wyszedł steampunkowy komiks treścią i klimatem przypominający połączenie „Hellboya” z dziełami Lovecrafta, filmami samurajskimi i westernami, z nutą filmów George’a Romero i analogiami do gatunków Wierd Fiction i Alternate History. Czyta się go i ogląda natomiast z wielką przyjemnością i ciekawością. Na deser czytelnicy otrzymują galerię szkiców stron niewykorzystanych i kilka słów od twórców, a wszystko to jak zawsze znakomicie wydane.

Czy będą kolejne części? Miejmy nadzieję. Komiks wart jest kontynuacji i trzeba wierzyć, że jego „klątwa” („Produkt” upadł po pierwszej historii z Toshiro, tak samo było z kolejnymi magazynami i wydawcami) nie dosięgnie aktualnych wydawnictw.

Recenzja opublikowana także na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2015/05/22/toshiro-janusz-clarence-weatherspoon-pawlak-jai-nitz/

POLSKI HELLBOY

Poznajcie Toshiro, mechanicznego człowieka, który napędzany jest parowym silnikiem! Stworzony przez Japończyków, wyznający samurajski kodeks, w XIX wiecznej Anglii staje do nierównej walki z istotą z obcego wymiaru, która przemienia ludzi w zombie, kradnąc ich dusze. U jego boku staje nieco porywczy, zdecydowanie mniej honorowy, skrywający mroczną tajemnicę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
8124
257

Na półkach: , ,

Scenariusz może zbytnio się nie wybija na plus, ale kreska i kolorystyka są doskonałe. Czyli raczej do oglądania niż czytania.

Scenariusz może zbytnio się nie wybija na plus, ale kreska i kolorystyka są doskonałe. Czyli raczej do oglądania niż czytania.

Pokaż mimo to

avatar
176
108

Na półkach:

Ostrzegam - jest cliffhanger a nie wydaje się, że będzię nastepna cześć.

Ostrzegam - jest cliffhanger a nie wydaje się, że będzię nastepna cześć.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    55
  • Posiadam
    17
  • Chcę przeczytać
    13
  • Komiksy
    10
  • Komiks
    4
  • Komiksy
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • Przeczytane w 2015
    2
  • Ulubione
    2
  • 2018
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Toshiro


Podobne książki

Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,7
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna Niemczyk
Ocena 7,0
Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna...

Przeczytaj także