W tym utworze znowu pojawia się wątek trudnych wyborów, powrotów, kolejnych szans.

Książkę czyta się w ekspresowym tempie. Prosta ale jaka piękna powieść. Jest ona raczej z tych przewidywalnych, ale nie odbiera to uroku. Piękne, magiczne opisy Rzymu, czuć że to miasto jest uwielbiane przez autora.
Czytając tą historię czułam autentyczność wszystkich uczuć miedzy bohaterami. Pięknie wpasowała mi się w okres wakacyjny, lepszego momentu nie mogłam sobie wybrać. Pamiętam z jaką przyjemnością ją czytałam ❤
Najpiękniejsze w tej książce nie są opisy, czy losy bohaterów, a to jaką wytwarza aurę, to jakie emocje wyciąga z czytelnika. Czytałam ją z parę lat temu, a całe wzruszenie mam do dziś.

Więc jeśli szukacie lekkiej, pięknej i romantycznej powieści to śmiało mogę wam polecić tą pozycję.
Było to moje pierwsze spotkanie z tym autorem, ale na pewno nie ostatnie.

W tym utworze znowu pojawia się wątek trudnych wyborów, powrotów, kolejnych szans.

Książkę czyta się w ekspresowym tempie. Prosta ale jaka piękna powieść. Jest ona raczej z tych przewidywalnych, ale nie odbiera to uroku. Piękne, magiczne opisy Rzymu, czuć że to miasto jest uwielbiane przez autora.
Czytając tą historię czułam autentyczność wszystkich uczuć miedzy...

Uwielbiam kawę o poranku i żółwie morskie.
Piękna i mądra powieść ,miłość.Sycylia ,pyszna kuchnia.Kupiłem za 10 zł,a cieszy.

Uwielbiam kawę o poranku i żółwie morskie.
Piękna i mądra powieść ,miłość.Sycylia ,pyszna kuchnia.Kupiłem za 10 zł,a cieszy.

Dosyć przewidywalny romans, jednak podany w przyjemnej dla czytelnika formie. Fajna lektura na jesienny wieczór.

Dosyć przewidywalny romans, jednak podany w przyjemnej dla czytelnika formie. Fajna lektura na jesienny wieczór.

Moje pierwsze spotkanie z autorem.

Książkę kupiłam w supermarkecie. Spodobał mi się opis i postanowiłam ją przeczytać, ale trochę postała na półce.

"Zadbam o to, żeby cię nie stracić" to historia Lucii Leonardi, która ma wkrótce wyjść za syna adwokata. Jednakże Lucia postanawia odbyć staż w "Eco di Roma" i poznaje tam Clarka Kenta, który jest zakochanym w Rzymie Amerykaninem.

Lucia i Clark, pracują razem, zaczynają się bliżej poznawać i zakochują się w sobie. Dziewczyna zaczyna rozumieć, że nie chce takiego życia jakie wyznaczyli jej rodzice, zyskuje pewność siebie i wie, że kocha Clarka i nie może wyjść za Rosaria, dlatego decyduje się oznajmić rodzinie, że nie wyjdzie za Rosaria.

Szczęśliwa i zakochana Lucia, wraca do siebie, wierząc, że wszystko skończy się dobrze. Niestety życie ma inne plany. Lucia ma wypadek w wyniku, którego traci pamięć, a jej narzeczony postanawia to wykorzystać, doprowadzając do szybkiego ślubu.

Clark, który dowiaduje się co się wydarzyło, postanawia odzyskać Lucię. Niestety jest to nierówna walka, gdyż Maribello ma po swojej stronie wszystkich, dla nich Clark jest kłamcą. Kiedy wszystko wydaje się być stracone, okazuje się, że jest inaczej...

Książka mi się bardzo podobała. Prosta historia, tocząca się według swojego schematu, zmierzająca do zakończenia. Taki włoski Nicholas Sparks. Na pewno sięgnę po inne książki autora.

Polecam!

Moje pierwsze spotkanie z autorem.

Książkę kupiłam w supermarkecie. Spodobał mi się opis i postanowiłam ją przeczytać, ale trochę postała na półce.

"Zadbam o to, żeby cię nie stracić" to historia Lucii Leonardi, która ma wkrótce wyjść za syna adwokata. Jednakże Lucia postanawia odbyć staż w "Eco di Roma" i poznaje tam Clarka Kenta, który jest zakochanym w Rzymie...

Książka bardzo lekka i szybko się ją czyta z uwagi na jej przeciętną fabułę i przewidywalność. Czytałam ją w wieku 15/16 lat i nawet dla romantycznej nastolatki była ona banalna i bez wyrazu. W połowie książki następuje zwrot akcji, które daje autorowi niesamowite pole do popisu i możliwość "uratowania" fabuły... Jednak tak się nie dzieje i po za jednym w/w "incydentem" fabuła wraca do swojej oklepanej formy.
Spore rozczarowanie!

Książka bardzo lekka i szybko się ją czyta z uwagi na jej przeciętną fabułę i przewidywalność. Czytałam ją w wieku 15/16 lat i nawet dla romantycznej nastolatki była ona banalna i bez wyrazu. W połowie książki następuje zwrot akcji, które daje autorowi niesamowite pole do popisu i możliwość "uratowania" fabuły... Jednak tak się nie dzieje i po za jednym w/w...

Szła ciężko...ale tylko na początku:)
Ciepła opowieść o wielkie romantycznej miłości na tle pięknego Rzymu:)
Może początek nie za bardzo, ale książka się fajnie rozkręciła:)
Potęga miłości do drugiej osoby może zdziałać cuda....
Piękne opisy krajobrazów...Rzymu....desantu żółwi:)
Jeśli ktoś lubi na prawdę książki o potędze miłości - POLECAM!!!

Szła ciężko...ale tylko na początku:)
Ciepła opowieść o wielkie romantycznej miłości na tle pięknego Rzymu:)
Może początek nie za bardzo, ale książka się fajnie rozkręciła:)
Potęga miłości do drugiej osoby może zdziałać cuda....
Piękne opisy krajobrazów...Rzymu....desantu żółwi:)
Jeśli ktoś lubi na prawdę książki o potędze miłości - POLECAM!!!

Diego Galdino mieszka w Rzymie, prowadzi bar kawowy i pisze książki.
Próbuje się go porównywać do Nicholasa Sparksa, choć moim zdaniem jeszcze wiele mu brakuje, by go doścignąć.
Czytałam już "Pierwszą kawę o poranku", a to druga powieść pisarza.
Cóż mogę powiedzieć? Największą zaletą pisarza jest jego miłość do Rzymu, który potrafi opisać w sposób magiczny. Czytając można się poczuć jak podczas oglądania sławnego filmu "Rzymskie wakacje", tyle że we współczesnej wersji.
To go wyróżnia i dlatego dałam jedną gwiazdkę więcej.
Urzeka też swego rodzaju bezpośredniość i szczerość w przekazywaniu uczuć bohaterów. Można się domyślić, że napisał to Włoch.
Poza tym historia jest miła, cukierkowa, schematyczna, czasem zabawna.
Przyjemny romans, typowa lekka lektura na wakacje dla odstresowania.
Może nawet fajny film by z tego wyszedł, ale nie ma w tej historii nic odkrywczego. Najbardziej mógłby nas urzec klimat Rzymu i tajemnicza sycylijska Siculiana ze swoim desantem żółwi.

Diego Galdino mieszka w Rzymie, prowadzi bar kawowy i pisze książki.
Próbuje się go porównywać do Nicholasa Sparksa, choć moim zdaniem jeszcze wiele mu brakuje, by go doścignąć.
Czytałam już "Pierwszą kawę o poranku", a to druga powieść pisarza.
Cóż mogę powiedzieć? Największą zaletą pisarza jest jego miłość do Rzymu, który potrafi opisać w sposób magiczny. Czytając można...

Lubię czytać książki. Oczywiście są historie bardziej i mniej ciekawe, wciągające od pierwszej strony i takie, do których trzeba się przekonać, takie, o których będziemy zawsze pamiętać i te, które szybko ulecą z naszej pamięci.
Zadbam o to, żeby Cię nie stracić na pewno zostanie w mojej pamięci. Może nie jej treść sama w sobie, ale aura jaką wytwarza. Diego Galdino ma - moim zdaniem - niesamowitą zdolność stworzenia klimatu nie do powtórzenia. Przy Pierwszej kawie o poranku pisałam o magii i tym razem śmiało mogę to powtórzyć. Lekka historia, która dzieje się we Włoszech, para, której nie da się nie polubić i miłość - tak prosta i naturalna, że wydaje się być bardzo osiągalna.
Diego Galdino - po raz kolejny mogę powiedzieć tylko jedno - dziękuję za piękną miłosną historię z Włochami w tle.


www.mojpunktczytania.blogspot.com

Lubię czytać książki. Oczywiście są historie bardziej i mniej ciekawe, wciągające od pierwszej strony i takie, do których trzeba się przekonać, takie, o których będziemy zawsze pamiętać i te, które szybko ulecą z naszej pamięci.
Zadbam o to, żeby Cię nie stracić na pewno zostanie w mojej pamięci. Może nie jej treść sama w sobie, ale aura jaką wytwarza. Diego Galdino ma -...

Książka na weekend, aby się wyluzować. Początek mało wciągający, ale potem akcja się rozkręca i można przyjemnie spędzić czas. Nie porywa, ale i krzywdy w mózgu nie zrobi ;)

Książka na weekend, aby się wyluzować. Początek mało wciągający, ale potem akcja się rozkręca i można przyjemnie spędzić czas. Nie porywa, ale i krzywdy w mózgu nie zrobi ;)

Cudownie napisana historia, pełna wielu przeróżnych emocji. Napisana w taki sposób, że niejednokrotnie miałam wrażenie, że czuję na skórze sycylijskie słońce i zapach morza. Nie raz też czytałam niektóre sceny na wdechu, ponieważ jak najszybciej chciałam się dowiedzieć "co dalej?"! Niezwykła opowieść! Polecam każdemu! :)

Cudownie napisana historia, pełna wielu przeróżnych emocji. Napisana w taki sposób, że niejednokrotnie miałam wrażenie, że czuję na skórze sycylijskie słońce i zapach morza. Nie raz też czytałam niektóre sceny na wdechu, ponieważ jak najszybciej chciałam się dowiedzieć "co dalej?"! Niezwykła opowieść! Polecam każdemu! :)