Totalne zaskoczenie. Zdecydowanie jest to jedna z tych opowieści, które zapamiętam na dłużej.
Bardzo spokojna treść, nie ma katastrof, łzawych dialogów czy dramatów rodzinnych. Żyje sobie człowiek, weekendowy tata, poznaje kogoś i tak sobie spędzamy prawie 300 stron.
Nuda? Absolutnie nie. W tej książce wszystko jest bardzo prawdziwe, relacje ojciec-córka są przeurocze, tej małej naprawdę nie można nie kochać. Podobała mi się przyjaźń między głównymi bohaterami, taka niewymuszona. Spokój i cierpliwość Reece'a zasługuje na uznanie.
Polecam. Przemiła lektura.

Totalne zaskoczenie. Zdecydowanie jest to jedna z tych opowieści, które zapamiętam na dłużej.
Bardzo spokojna treść, nie ma katastrof, łzawych dialogów czy dramatów rodzinnych. Żyje sobie człowiek, weekendowy tata, poznaje kogoś i tak sobie spędzamy prawie 300 stron.
Nuda? Absolutnie nie. W tej książce wszystko jest bardzo prawdziwe, relacje ojciec-córka są przeurocze, tej...

Reece Hatfield 29 lat skazany z dozorem kuratora, utalentowany artysta, który ze względu na pewne okoliczności pracuje w salonie tatuażu, próbując czystego startu. Nie tylko czuje, że nikt go nie rozumie, on o tym wie. Rodzina go nie wspiera, a jego jedynymi przyjaciółmi są koledzy z pracy. Reece ma jedną zasadę: nie zakochuj się. Ojciec 5 letniej Lexie miłośniczki dinozaurów. Jest szorstki ale kochający i opiekuńczy w stosunku do córki. Bardzo podobały mi się ich wzajemne relacje, jak on jest ze swoją córką. Lexie wspaniała postać poboczna dodała słodyczy i radości w tej historii. Mała jest urocza i sprytna, a także podobał mi się rozwój wplnych relacji z Avery. Ich związek zaczyna się powoli, ale był bardzo realistyczny. Spotykają się i powoli poznają.
Avery 21 lat ucząca się balerina, jest pierwszą osobą, która zrozumie Go i jego artystyczną naturę. Jej rodzina ma pieniądze, oboje jej rodzice byli byłymi tancerzami. Nie trzeba dodawać, że jej rodzice mają pewne oczekiwania od niej. Ogólnie rzecz biorąc, była to dobra lektura i polecam ją pomimo tego, że było dla mnie tylko ok.

Reece Hatfield 29 lat skazany z dozorem kuratora, utalentowany artysta, który ze względu na pewne okoliczności pracuje w salonie tatuażu, próbując czystego startu. Nie tylko czuje, że nikt go nie rozumie, on o tym wie. Rodzina go nie wspiera, a jego jedynymi przyjaciółmi są koledzy z pracy. Reece ma jedną zasadę: nie zakochuj się. Ojciec 5 letniej Lexie miłośniczki...

kiedy zabierałam się za czytanie tej pozycji sądziłam, że przeczytam o złym chłopcu i grzecznej dziewczynie, ale jakże było moje zaskoczenie, kiedy czytałam o chłopaku, który zgubił swoją drogę, który odbył swoją karę, który posiadał ogromny talent, który kochał swoją córkę najbardziej na świecie, który znalazł w końcu swoje szczęście. i tak książka właśnie taka jest, bardzo życiowa, bardzo prawdziwa, bardzo dla mnie dobra.

kiedy zabierałam się za czytanie tej pozycji sądziłam, że przeczytam o złym chłopcu i grzecznej dziewczynie, ale jakże było moje zaskoczenie, kiedy czytałam o chłopaku, który zgubił swoją drogę, który odbył swoją karę, który posiadał ogromny talent, który kochał swoją córkę najbardziej na świecie, który znalazł w końcu swoje szczęście. i tak książka właśnie taka jest,...

Jeden błąd spowodował, że życie Reece nie potoczyło się tak jakby sobie tego życzył. Niespełniony artysta-malarz teraz pracuje jako tatuażysta. Jasnym punktem jego życia jest jego 5 letnia córka.
Avery to tzw dziewczyna z wyższych sfer, studentka prestiżowej uczelni Juilliard, baletnica, wobec której rodzina pokłada pewne oczekiwania.
Spotykają się w salonie tatuażu, ona towarzyszy swojej przyjaciółce, która chce zrobić sobie tatuaż, on jest tym który będzie go robił. Od pierwszej chwili coś między nimi zaiskrzy, jednak kiedy piękna bańka pęknie oboje będą musieli zmierzyć się z prawdziwym życiem ...

To dobra, lekka historia o nowych początkach i drugich szansach. Pozbawiona wielkich dramatów czy zaskakującej fabuły jednak przyjemna w odbiorze.

Jeden błąd spowodował, że życie Reece nie potoczyło się tak jakby sobie tego życzył. Niespełniony artysta-malarz teraz pracuje jako tatuażysta. Jasnym punktem jego życia jest jego 5 letnia córka.
Avery to tzw dziewczyna z wyższych sfer, studentka prestiżowej uczelni Juilliard, baletnica, wobec której rodzina pokłada pewne oczekiwania.
Spotykają się w salonie tatuażu, ona...

Reece to 30 letni mezczyzna, ktory pracuje w salonie tatuazu tworzac male dziela sztuki, ma 5 latnia coreczke Lexie (skradla moje serce :)) i jest pod nadzorem kuratora, poniewaz kilka lat temu zblodzil w zyciu. Pracuje od rana do wieczora aby zwiazac koniec z koncem, zyje przydzielonymi przez sad wizytami z corka i codziennie wieczorem jego rozrywke stanowi samotny wypad do baru na piwo. Niczego nie pragnie i nikogo nie oczekuje, az pewnego dnia spotyka Avery.
Avery to mlodziutka baletnica z tzw. wyzszej swery, ktora calymi dniami doskonali swoj taniec i ma bardzo konserwatywnych rodzicow (np. majac 21 lat nigdy nie sprobowala fast fooda).
Reece od poczatku jest nia zauroczony ale mysli, ze tylko ja zaliczy i szybko zapomni, jednak nie nastepuje ani jedno ani drugie. Avery zaczyna odwiedzac go w pracy i w milczeniu przyglada sie jak robi swoja sztuke, przychodzi rowniez do baru co wieczor, gdzie spedzaja dlugie godziny na rozmowie, poznaje jego corke, a ta sie z nia zaprzyjaznia i mimo, ze on wie, ze sa z dwoch roznych swiatow i nie ma dla nich szans kocha z nia spedzac czas.
Nie jest tak kolorowa, gdy o wszystkim dowiaduja sie jej rodzice, a Reece poddaje sie mowiac Avery, ze on nigdy nie dostosuje sie do jej swiata, ze do niego nie pasuje. Jednak nigdy by nie przypuszczal, ze to ona potrafi bardziej zzyc sie z jego swiatem, ze bedac przy nim zaczela dopiero tak naprawde zyc.
Jest pewnien moment w ksiazce kiedy to myslalam, ze przestane lubic Avery jednak na szczescie ta dziewczyna stanela na wysokosci zadania, a mala Lexie i milosc do niej jej ojca byli przedstawieni w cudowny sposob, polecam!

Reece to 30 letni mezczyzna, ktory pracuje w salonie tatuazu tworzac male dziela sztuki, ma 5 latnia coreczke Lexie (skradla moje serce :)) i jest pod nadzorem kuratora, poniewaz kilka lat temu zblodzil w zyciu. Pracuje od rana do wieczora aby zwiazac koniec z koncem, zyje przydzielonymi przez sad wizytami z corka i codziennie wieczorem jego rozrywke stanowi samotny wypad...

lubię ciemne dusze :)

lubię ciemne dusze :)